Printable View
Przymierzam się do zakupu sprężyn obniżających eibach -30 do alfy 147 1.6 ts. Lepiej nowe czy używki? Używki mają ten plus, że są ułożone tylko jak z wytrzymałością? Nie wiadomo na prawdę w jakim stanie kupię... co wy byście zrobili? Sprężyny chcę założyć na oryginalne amortyzatory, w tej chwili mają około 70% sprawności.
Miałem eibachy na oryginalnych amorach i była bida. Amor miał bardzo mało pola manewru.
Co masz dokładnie na myśli pisząc "są ułożone" i dlaczego to ma być plus?Cytat:
Napisał konrad53
Mało komu od razu po założeniu nowych siadają jak powinny, po jakimś czasie zawsze jest niżej.Cytat:
Napisał alterro
Dużo osób tak jeździ, skoro i tak musiałbym wymienić amory to chyba lepiej skończyć te skoro jeszcze są w porządku?Cytat:
Napisał sleyer3
Kupuj nowe sprezyny. Koszt to okolice 500-550zł a używki kupisz w okolicach 300 albo będziesz szukał i szukał i kupisz taniej a co za tym idzie będa bardziej zmęczone.
Ja jezdziłem na ori amorkach co prawda kupowałem nowe. Jezdziło się bardzo dobrze ;) nawet w 5 osób. ;)
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Ogólnie skłaniam się ku nowym, nie jestem za używkami rzeczy typu sprężyny czy amorki. Tylko na nieubitych jest koza prawie taka jak na ubitych seryjnych :D ale ok, dzięki ;)
Jest "koza" , ponieważ sprężyny są nowe . Przecież to oczywiste . Zrobisz trochę kilometrów i siądzie tak jak powinna . Nie wiem w czym masz problem . Wygląd czy bezpieczeństwo ?
Za chwilę , będzie temat kupna używanych klocków ponieważ " już są ułożone"....
Przeczytaj mój post nad twoim. Chciałem upewnić się, czy kupno używanych sprężyn to na pewno zły pomysł bo sporo osób jednak zakłada. Ja wolę nowe, a że ludzie polecają używki bo "ubite" to zadałem pytanie.Cytat:
Napisał Wesoły_Kr
Nie martw się, nie kupię używanych klocków czy tarcz ;)
Zakładają używki , ponieważ przekładają wygląd nad bezpieczeństwo . Byleby było niżej i koniec . Nie ważne skąd te sprężyny i dedykowane jakiemu silnikowi . Potem czytamy żale , że przód leży niżej niż tył , bądź odwrotnie .Cytat:
Napisał konrad53
Dokładnie o taką odpowiedź mi chodziło, dziękuję. Co do samych sprężyn biorę pod uwagę wyłącznie sprężyny dedykowane mojemu silnikowi.Cytat:
Napisał Wesoły_Kr
Po części się zgodzę, ale jeśli kupisz dobre używki dedykowanego do danego modelu i silnika i od pewnej osoby to nie powinno być tak źle :)Cytat:
Napisał Wesoły_Kr
A jeszcze mam pytanie co do amorków. Przy sprężynach pro-kit na stronie eibacha piszą, że amorki do wymiany tylko, jeśli są bardzo wykończone. Więc jeżeli u mnie każdy oscyluje w granicach 70% (przód 71-72, tył 67-68) i założę na to krótsze sprężyny, to wiadomo, że amorki szybciej się skończą. Ale czy będzie miało to negatywny wpływ na coś innego? Np. na samą sprężynę? Czy tylko amor do wymiany jak się skończy?
Negatywny wpływ będzie mieć jedynie na całokształt prowadzenia auta. Ja kiedyż założyłem nowe zwykłe amory KYB do spręzyn obniżający i auto pływało niemiłosiernie. Dlatego ze swojej strony bym tego nie polecił - jak już robić to komplet Eibach + jakiś Bilstein B8 - teraz mam taką konfigurację i do "stockowego" zestawienia bym nie wrócił.
Ja miałem jakiś rok eibach -30mm i kayaby wszystko nowe. I nie było tak jak u Ciebie ;)Cytat:
Napisał maniek015
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
a) albo miałeś farta
b) albo miałeś inne KYB
c) albo albo albo :D
U mnie, dla mnie była tragedia :) każdy może mieć jednak inne odczucia :D