Cześć,
Właśnie zauważyłem, że z jednej strony przerdziewiał, z tej strony chłodnica trzyma się na zderzaku, jak by nie on pewnie by wypdała.
Macie jakies patenty na to. Bo wygląda to na część zespoloną z sankami.
--
Pozdr.
Hubert
Printable View
Cześć,
Właśnie zauważyłem, że z jednej strony przerdziewiał, z tej strony chłodnica trzyma się na zderzaku, jak by nie on pewnie by wypdała.
Macie jakies patenty na to. Bo wygląda to na część zespoloną z sankami.
--
Pozdr.
Hubert
Belka pod chłodnice jest wymienna i to że koroduje to klasyka. Chyba to i wsporniki zderzaków to jedyne elementy nie ocynkowane i znak czasu je niszczy. Musisz szukać używki w świetnym stanie i sam ją zabezpieczyć. Albo nowa (ponoć da się kupić) za sporą sumkę :D dzwoń do ASO
Ten wspornik do sanek jest tylko przykręcony. Ogólnie częsty problem z tym że rdzewieją, przez co ciężko dostępne w używce nadającej się do założenia.
dzięki za info. Powiedzcie mi jeszcze czy we wszystkich wersjach silnikowych wspornik jest taki sam, czy muszę szukać od V6?
--
Pozdr.
Hubert
Ja coś kiedyś jak przez mgłę. 400zl bodajże? Aso. Ktoś z forum kupował chyba.
W 2009 kosztowała 170zl. W 2010 298zl. Wygrzebałem na alfaclubie i u nas.
Ostatnio pytałem w ASO - do JTD niedostępna. W sklepie z częściami do włoszczyzny gość był w stanie sprowadzić oryginalną za 480 zł. Do V6 nie pytałem.
EDYCJA: Na stronie fiat-autoparts belka do JTD kosztuje 807,86 zł, a do V6 848,24 zł i wygląda, że są dostępne :D
:D cena jak z Marsa!
Rain kupował z OC sprawcy :)
No właśnie ;)
I potem się dziwić, że jest szkoda całkowita, bo dostał zderzak, lampa i wspornik od chłodnicy :D
Moja belka również całkowicie przegnita, środka praktycznie nie ma. Chłodnica trzyma się praktycznie na uchwytach dokręcanych do sanek. Pytałem w ASO cena 480 pln jednak towar nie osiągalny. Udało mi się znaleźć belkę z innej 166 lecz była też skorodowana. Jedynym elementem godnym uwagi były uchwyty, które po "odzyskaniu" i odrobinie czasu udało mi się wykorzystać i zrobić coś na wzór starej belki. Kupiłem jedynie u znajomego ślusarza materiał odpowiednio już dogięty na podstawę główną. Zobaczymy co z tego będzie.... uważam, że lepsze to niż całkowicie zgniła belka. Efekt moich wypocin załączam na foto....Załącznik 217791
No zobaczymy jak będzie z pasowaniem bo z pogiętej belki i ogólnie z samego jej kształtu trudno zdjąć dokładne wymiary. W przyszłym tygodniu mam zamiar przymierzyć się do wrzucenia tego więc się okaże.
Dziś zabrałem się za montaż belki wystruganej przeze mnie. Oczywiście życie jest jakie jest i żeby nie było tak łatwo coś musiało nie pasować. Belka, z której odzyskałem uchwyty była z AR 166 przed liftem z silnikiem 2.5 v6. Jak się okazało w moim polifcie 2.4 20v jest inna chłodnica oleju wspomagania (ma grubsze rurki szerzej rozmieszczone) i podstawka pod chłodnice z prawej strony w mojej belce jest o centymetr niższa aniżeli w belce, z której wziąłem wsporniki. Tak więc nie obeszło się bez cięcia i spawania ale za to jakieś doświadczenie na przyszłość. W efekcie wszystko spasowało pozostało mi tylko zarzucić zderzak. A to co zostało z belki po wyjęciu.Załącznik 218315
U mnie przegniło jedno z mocowań, nie było co reanimować, kupiłem drugą belkę, od 2.0 ale nie wiem czy 2.0 czy 2.0TB, przy sankach była chłodnica oleju. Zakładam, że obie wersje powinny pasować do 3.0.
Zastanawiam się nad dobrym zabezpieczeniem i chyba najlepsze było by cynkowanie ogniowe, tylko jak pozbyć się farby z wnętrza profili, z zewnątrz piaskowanie załatwi sprawę.
--
Pozdr.
Hubert