chip

witam, gdzie najlepiej wybrac sie na chipa na podkarpaciu lub w malopolskim?

Nawet ja o tym wiem:)a nie jestem z tamtych rejonów :) cinek. ....

Napisane na Commodore C64..;)

Cytat:

---

Napisał dejon

Nawet ja o tym wiem:)a nie jestem z tamtych rejonów :) cinek. ....

Napisane na Commodore C64..;)

---

to pewnie wiesz tez ze Cinek ma warsztat w Gliwicach a nawet za Gliwicami z tego co pamietam a to juz chyba woj. slaskie

do autora to sprawdz z uzytkownikiem forum [MENTION=2321]weloo[/MENTION] z Rzeszowa

A wiec się rozpedzilem; )myślałem ze na południu wszędzie blisko :)

Napisane na Commodore C64..;)

podkarpacie to pewnie weloo :)

weloo tzn.?

Potrzebujesz namiar na Weeloo to pisz Priv ja mam już trzecią Alfę zrobioną przez niego i polecam w 100 % Marcina, takpod kątem zrobienia mapy jak i diagnostyki.

albo @sdero w Krakowie

Zapraszam na spota, podamy Ci namiary na kogo będziesz chciał hahaha :D Weloo czasem zagląda do nas :)

[MENTION=34883]cinek[/MENTION] niestety nie ma czasu, chyba wybiore sie do @sdero, chociaz zalezalo mi na chipie z hamownia bo bez to nie wiadomo co wyjdzie.

Cytat:

---

Napisał fred123411

@cinek niestety nie ma czasu, chyba wybiore sie do @sdero, chociaz zalezalo mi na chipie z hamownia bo bez to nie wiadomo co wyjdzie.

---

Tylko pamiętaj, że virus źle użytkowany może powodować ukręcenie półosiek, przegubów, zmęczenie skrzyni, koła zamachowego dwumasowego, docisku i sprzęgła, a w skrajnych przypadkach nawet popsucie silnika(zatarcie przez niewydolność chłodnicy oleju), i jeszcze kilka innych mankamentów.

Piszę to po 8 latach ujeżdżania silnika 2.4 JTD 110kW bez virusa, który sprzęgło wymieniał już dwukrotnie ;-)

L.

Jestem świadomy tych wszystkich zagrożeń. Chciałbym zapodać wirusa na 180-190km i nie przekroczyc prz tym 380-390Nm. Myślę że w miarę bezpieczny chip, tym bardziej że zamontowałem już FMIC'a, a o auto staram sie dbać.

Cytat:

---

Napisał Ludvigus

Tylko pamiętaj, że virus źle użytkowany może powodować ukręcenie półosiek, przegubów, zmęczenie skrzyni, koła zamachowego dwumasowego, docisku i sprzęgła, a w skrajnych przypadkach nawet popsucie silnika(zatarcie przez niewydolność chłodnicy oleju), i jeszcze kilka innych mankamentów.

Piszę to po 8 latach ujeżdżania silnika 2.4 JTD 110kW bez virusa, który sprzęgło wymieniał już dwukrotnie ;-)

---

co to za sprzeglo kupiles, valeo? ;)
u mnie w starej 166 pierwsze przeglo poszlo po 260kkm, dwumas zostal oryginalny - soft byl bardzo mocny, ale to chyba pamietasz :)

w GT oprocz problemow z chlodzeniem powietrza (IC) i gotowaniem paliwa nie bylo wiekszych problemow :)

Cytat:

---

Napisał weloo

co to za sprzeglo kupiles, valeo?

---

Tak, valeło i walnęło po roku :( Dwumas mam oryginalny i nie jest źle.

Teraz nawet Sachs to tylko napis na pudełku, a w środku na produkcie wytłoczone jest "valeo".

ps. FMIC to sprawa oczywista. A jak chłodzicie paliwo w GT po chipie np. na 200KM?

Cytat:

---

Napisał Ludvigus

Tak, valeło i walnęło po roku :( Dwumas mam oryginalny i nie jest źle.

Teraz nawet Sachs to tylko napis na pudełku, a w środku na produkcie wytłoczone jest "valeo".

ps. FMIC to sprawa oczywista. A jak chłodzicie paliwo w GT po chipie np. na 200KM?

---

jest na to kilka sposobow ;)
w poliftowych GT problem nie wystepowal, tylko w EDC16C8

kolego i gdzie robiłes tego chipa

- - - Updated - - -

ja bym ci polecił auto krak koło mielca,gosc robi same ople ale silnik jtd zna na pamiec,i program idealny robi.wiem jezdziłem ponim,niejest tani

[MENTION=2321]weloo[/MENTION] robi sam chipa ;D

N arazie nie zrobilem