Brak mocy i momentu od 3700 obrotów Vmax 180km/h 1.9JTD 140KM

Witam, przejdę od razu do rzeczy, Alfa 156FL 1.9JTD 140km, zakupiona jakiś czas temu, w zeszłym roku modzona przez poprzedniego właściciela w Cinsoft.



O co chodzi. 6 bieg, Vmax 180km/h - ok. 3700 obrotów i więcej nie pokaże.
Na niższych biegach tragedii aż takiej nie ma ale czuć, że coś jest nie tak. Od ok 120km/h już widać, że wyraźnie spada moc, 4 bieg da radę wykręcić na przeszło 4000, 5 bieg po przekroczeniu 4000 ma już ciężko.


Co udało mi się do tej pory sprawdzić, na pewno wtryski ok, były wysłane do sprawdzenia, zostały wyczyszczone i wyregulowane, na zimnym korekty w okolicy 0, na jednym ok +0.6, na zagrzanym silniku na tym wtrysku max 0.3/0.4.


Przepływomierz sprawdzony, prawdopodobnie do wymiany bo gdy jest podpięty to silnik jest znacznie zamulony na dole i o wiele słabsza reakcja na gaz, dostaje kopa dopiero po przekroczeniu 2200 obrotów, na odpiętej przepływce ciągnie równo od samego dołu. Z przepływką w okolicach 2.2k obrotów dostaje takiego boosta, a wczesniej zamuła.


W 2013 samochód był hamowany, wyszło 144km/308nm i zauważalnie moc i moment praktycznie do odcinki.
Początek 2015, 138km/298nm, moc do ok 3700 obr/min powyżej dosyć spory spadek mocy i momentu.


Dorzucam wykresy z hamowni serii i po chipie, oraz z mojego dzisiejszego loga z jazdy, jeśli ktoś to ogarnia to liczę na waszą pomoc :)

Z góry dzięki! :rolleyes:


PS. Ktoś mi powie co to za czarna kostka poniżej akumulatora na wiązce kabli widoczna na ostatnim zdjęciu? :confused:


Zdjęcia w wyższej rozdzielczości:
http://www92.zippyshare.com/v/diDhTtDr/file.html


http://www92.zippyshare.com/v/EhNEYMgw/file.html


http://www92.zippyshare.com/v/mTmqdBaX/file.html


http://www92.zippyshare.com/v/wnfmaVlx/file.html


http://www92.zippyshare.com/v/S7fsociZ/file.html

Mam kolego bardzo podobny przypadek, mam wersję 150 hp po chipie ok 185hp.Swieci mi się żółta kontrolka silnika a komp pokazuje non stop przepływkę mimo iż ona jest nowa

[MENTION=19184]Kicek[/MENTION]

Logi z przepływką podłączoną czy nie?
Powód widać na logach :)

[MENTION=72102]Krzyzko90[/MENTION]
Jaki błąd?

Logi z MES z przepływką odłączoną.

żółta kontrolka silnika i komunikat na kompie pokładowym "motor control system failure".
Chciałem tworzyć nowy temat ale podepnę się pod ten, widzę że nie tylko ja mam ten problem więc opiszę moją przygodę z tym problemem.

Kupiłem Alfe z świecącą żółtą kontrolką silnika na zegarze prędościomierza jak i na komputerze pokładowym z komunikatem "motor control system failure". W między czasie miałem zrobionego chipa. Auto miało wyraźnie większą moc, spokojnie wyciągałem 210km/h. Po jakimś czasie zauważyłem że Alfa już nie zbiera się jak dawniej, dużo wolniej wędrowały wyższe obroty silnika a vmax to 190km/h, do tego zaczął kopcić dość mocno w przedziale od 2 tys do 2,5 tys obrotów. Więc pierwsze co mi wpadło na myśl to przepływomierz i filtr powietrza. Kupiłem oryginalną przepływkę boscha i filtr powietrza. Założyłem i nie powiem... zbierał się szybciej, błąd nadal był, ale pomyślałem że wrócę do domu i go wykasuje. Tak też zrobiłem. Kontrolka zniknęła ale... na chwile, po wykasowaniu błędu i przejechaniu się ponownie wyskoczyła. Kilka krotnie kasowałem błąd i udawałem się na jazdę testową. Za każdym razem po jakimś czasie ukazywała się ponownie żółta kontrolka silnika. Nawet po wykasowaniu błędu i przejechaniu kilku kilometrów kiedy kontrolka jeszcze nie zdążyła się ukazała sprawdziłem na diagnostyce że już błąd przepływomierza widniał lecz kontrolka jeszcze się nie zapaliła( dodam również że na diagnostyce pisał obok komunikat (tymczasowy)). Czasem po wykasowaniu błędu kontrolka dłużej się nie pokazywała. Po zgaszeniu silnika i odpaleniu nadal nic nie było. Ale po kilku godzinach jak przyszło mi gdzieś wyruszyć to odrazu na starcie się pojawiła i nie raczyła zniknąć. Czy to możliwe że nowa przepływka się popsuła? Czy to może wina chipa robionego na starej zepsutej przepływce? Czy może jeszcze coś innego? Wyczerpały mi się już pomysły i proszę o pomoc z góry dziękując.

Poniżej umieszczam screeny z diagnostyki.

naforum.zapodaj.net/1ca79364c066.jpg.html

naforum.zapodaj.net/128c430a02fc.jpg.html

@Kicek
Zrób jeszcze raz logi:
daj obroty, zmierzona masa powietrza, oczekiwane ciś. doładowania, zmierzone ciś. doładowania, pozycja (otwarcie zaworu overboost).
Jak masz darmową wersję to zrezygnuj z ostatniego.
Od 1500 obr do końca na 4. biegu.
@Krzyzko90
Twój problem jest całkiem inny. Możesz mieć problem z zacinającym się egrem (tu zależy z jakiego "stanu" auta jest ten pomiar). Dziwne podejście masz. Auto ma błąd ty robisz chipa. Na przyszłość sugeruję ci oddać auto do mechanika - dobrego, a nie samemu strzelać w winowajców.
Zdecydowanie lepszym narzędziem do diagnozowania alfy jest zwykły MES i kabel kkl. Po za tym temat o MCSF jest już na forum i to nie jeden więc robisz burdel czyimś temacie.

Z podpiętym czy wypietym przeplywomierzem?

Możesz zrobić tak i tak.
Masz duże niedoładowanie, wariującą turbinę. Mniejsza masa powietrza powoduje obcięcie dawki, stąd pewnie mniejszy vmax.

Ja stawiam na stojący/zapchany EGR i dlatego po wymianie przepływki nadal wali jej błędem . U mnie po regeneracji EGR nadal wywalało błąd przepływki i dopiero oczyszczenie kolektora pod przepustnicą gaszącą pomogło.

maly_777
Podsyłam logi, które dzisiaj zrobiłem.
Ten z dopiskiem wtryski jest robiony z podpięta przepływka, dwa pozostałe z odpiętą. Zauważalnie z podpiętą przepływką można odczuć lekkie szarpnięcia przy niektórych obrotach, takie chwilowe straty mocy.

http://www43.zippyshare.com/v/9aJuRxDw/file.html

Dzięki za wskazówki, właśnie dziś chciałem przeczyścić kolektor preparatem i zauważyłem że mam walniętą rurę od kolektora do intercoolera. A co do chipa. Wszystko robiłem w pośpiechu. Bo wyjeżdżałem z kraju. Dla tego tak nie pokolei było robione. Ale będę szukał winy. Tu mechannik kosztuje.