Napisał
Qukie
Intruz, Remiad_PL wiadomo, że po zakupie auta trzeba się liczyć z pewnymi kosztami, ale niestety kiedy te koszty w teoretycznie zrobionym i gotowym aucie (udokumentowana wymiana rozrządu zrobiona przez poprzedniego właściciela jakieś 10.000km wcześniej - nadawał się do wymiany) przewyższają jego początkową wartość to znaczy, że coś jest nie tak. Poprzedni właściciel niestety robił wszystko po taniości i teraz to wychodzi. Ja niestety lubię mieć wszystko zrobione dobrze, dlatego nie wymieniam jednej małej rzeczy pomijając drugą tylko robię wszystko od A do Z, dlatego mam jeszcze sporo do zrobienia zanim będę zadowolony z tego auta.
Nie napisałem też, że Alfa to badziew bo mam z nią za małe doświadczenie, ale posiadając również dwie Hondy (jedną lat 11, drugą 6) i mając już pewne doświadczenie z nimi i porównanie co się psuje i jak często. Jestem przekonany że prędzej sprzedam tą Alfę niż Hondę.