Zgrzyt w czasie jazdym mocno trzęsie silnikiem

Witam, dziś po przejechaniu kilku kilometrów i ruszeniu pod górkę coś strzeliło, jest zgrzyt gdy auto się toczy nawet na lusie i nawet na zgaszonym silniku, odpalony silnik strasznie się trzęsie i przenosi drgania na całe auto, podczas wbijania biegów 1,3,5 czuć lekki opór i słychać cyknięcie pod maską. Dodam że praca sprzęgła się nie smieniła, pedał pracuje tak samo jak wcześniej i łapie dość wysoko nad podłogą. zgrzyt jest bardzo głośny i dojechałem do domu z prędkością 30 km/h. Nie mam pojęcia co to może być?

Jeśli w dwumasie uszkodzi się tuleja to nastąpi przesunięcie w osi i wtedy trzęsie silnikiem i samochodem. Wydaje się, że nie pali na wszystkie gary. W takim wypadku praca sprzęgła nie musi ulec zmianie, ale biegi będą wchodzić ciężej. Jednak rozważam bym też poważnie problem ze skrzynią biegów. Jeśli po wciśnięciu sprzęgła dalej trzęsie to raczej dwumasa.

A w silniku 2.0 TS jest dwumasa? bo wszędzie w katalogach widze samo zwykłe sprzęgło.

TS to silnik benzynowy i nie ma koła dwumasowego.
Sprawdź na początek dokładnie zwieszenie całego zespołu napędowego - może tam coś pękło i stąd takie objawy.

proponuję jechać na szarpaki na stację diagnostyczną, jeśli zgrzyt występuje nawet na zgaszonym silniku to może podejrzewać że coś w zawiasie poszło.

ciężko będzie tam dojechać bo zgrzyt masakryczny a do SKP 9 kilometrów

to jedyne wyjście auto do góry i ręką macać, szarpać, sprawdzać co jest luźne ale najpierw przynajmniej mniej więcej nasłuchać gdzie skrzypi, przód tył i która strona żeby było łatwiej szukać.

Zmielony dyfer lub przegub; nie na stację ale do warsztatu. Lawetą.

Też mi przegub chodził po głowie a to można samemu wymienić tylko kwestia potwierdzenia diagnozy, dyfer nie jest awaryjną częścią w alfach i wątpię w jego awarię ale kto wie może się mylę.

ma to jakiś związek z jaką prędkością jedziesz? po jakiej nawierzchni jedziesz?
Z tego co napisałeś, jeśli zgrzyta nawet przy wolnej jeździe, i to nawet na luzie i zgaszonym silniku no to najprawdopodobniej coś z przeniesienia napędu. Przeguby? Mechanizm różnicowy? One się kręcą niezależnie czy na luzie czy silnik chodzi czy nie. Koła się kręcą to półosie się kręcą. Nie ryzykowałbym jazdy takim autem. LAWETA ;)

Dziękuje wszystkim za pomoc, przyczyną było urwane dolne mocowanie silnika.