Napisał
vtztxpl
Ja juz Ci kolego pisalem co masz zrobic. Nie wiem czy to zrobiles czy nie, ale skoro dalej ciagniesz temat, to znaczy, ze problem jest dalej. Rozwiazanie jest jedno. Oddaj samochod elektrykowi. On na pewno bedzie wiedzial co wymienic. Zaplacisz z 200zl, odzalujesz kilka imprez, ale bedziesz mial spokoj. Alternator ma juz swoje lata, pewnie nie byl wymieniany/regenerowany, wiec i ma prawo nie dzialac poprawnie.
PS. No i bardziej bym szedl w kierunku prawd LukaSS-a niz Lesia. Przy duzym obciazeniu napiecia ladowanie moze wynosic te 13,7-13,9 i to wciaz bedzie dobra wartosc, jesli nic sie nie bedzie dzialo (krzaki z elektronika, pulsacje czy niedoladowany akumulator). Przez 12lat ojciec tak mial w Stilo i problemow nie mial. Raz wymienil akumulator.