Dziwne stuki, dziwny dźwięk-reakcja przy dodawaniu gazu.

Cześć,

Długi czas bezawaryjnie, niestety wczoraj rodowód alfy o sobie przypomniał ;)

Otóż, pacjentka 159 1.9jtdm wczoraj po wjechaniu do podziemnego garażu zacząła się dziwnie zachowywać.

W pierwszej chwili, pomyślałem, że to mokre opony "haczą" po nagumowanej powierzchni garażu, niestety okazało się, że to coś najprawdopodobniej poważniejszgo.

Objawy (choć ciężkie do wyrażanie słowami):
- dziwna praca silnik, jakby stukot dochodzący z komory silnika (przy tym nim troche trzęsie)
- stukot ustaje po wciśnięciu sprzęgła
- drżenie silnika/samochodu przy wchodzeniu na obroty (od ok. 1000 do 1500) - później gładko ,bez efektów specjalnych. (niezależnie od tego czy sprzeglo jest wciśnięte czy nie)

Powyższe objawy na postoju, nie wyjeżdżałem poza garaż.

Biegi wchodzą sprawnie, sprzęgło chodzi lekko tak jak chodziło.

W pierwszej chwili podejrzewałem egr, przepływkę, wtryski... obecnie zastanawiam się czy to nie są oczywiste objawy ...koła dwumasowego (wymienianego 70kkm temu)

Może ktoś ma jakąś sugestie, mechanik dopiero we wtorek umówiony a ja siedzę i myślę ;)

Pozdrawiam

Kontrolka od silnika Ci świeci już ? . Nikt tu nie jest chyba wróżbitą i Ci nie poda przyczyny niestety. Musisz się wybrać do jakiegoś zaufanego mechanika, najlepiej którego dobrze znasz i niech podepnie pod komputer . Ja miałem jeden incydent tylko, jadę przez miasto jakies 60-70 nagle komunikat , niski poziom oleju, pozniej napis sprawdz silnik i odcielo mi moc, ponieważ wlaczyl sie na szczescie tryb awaryjny. Zgasiłem, odpaliłem moc wróciła, ale kontrolka od silnika była widoczna jeszcze przez kilka dni, po czym samoistnie zgasła. Przyczyna ? zasyfiony czujnik cisnienia powietrza . W pierwszym lepszym warsztacie pewnie w ciemno by mi powiedzieli, a bo to pewnie uszczelke wypchalo spod glowicy, a mnoze turbina padła, ewentualnie zasyfiona odma .
Podpięcie pod kompa i tyle kolego.

Nie, nie świecie check engine. Próbowałem podpiąć pod kompa, ale coś mi się interfejs na usb chyba rozjechał i nie mogę się połączyć z silnkiem.

Zastanawiam się jeszcze nad przegubem wewnętrznym, czy nie może powodować takich objawów?

Albo poduszki...

Przy zapalaniu, gaszeniu silnika bez sprzęgła słychać turkot/zgrzyt?

uruchamiania bez sprzęgła nie sprawdzałem... ale generalnie odpala się i gasi bez problemów - nie telepie.

Ja bym sprawdził korekty. Ostatnio zatankowałem na bp lepszego paliwa i tez jakoś dziwnie sie zachowywał. Wyjeździłem. Zatankowałem normalnego plus skydd i 2t. Różnica diametralna. Jakbym jeździł innym autem.

Kolektor alu czy plastik? Klapki są?

Cytat:

---

Napisał magil

Kolektor alu czy plastik? Klapki są?

---

Także o tym pomyślałem.Objawy jak najbardziej jak przy urwaniu klapy.

Cytat:

---

Napisał muha

Zastanawiam się jeszcze nad przegubem wewnętrznym, czy nie może powodować takich objawów?

Albo poduszki...

---

Pisałeś że objawy na postoju. Tak ze niebardzo (-;

Cytat:

---

Napisał muha

uruchamiania bez sprzęgła nie sprawdzałem... ale generalnie odpala się i gasi bez problemów - nie telepie.

---

Nie musi telepać, tylko czy słychać ten tyrkot/zgrzyt? Jak tak to będzie dwumas.

Cytat:

---

Napisał magil

Kolektor alu czy plastik? Klapki są?

---

Kolektor "zaspawany", robiony lata temu u Pablo.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał Noowy

Nie musi telepać, tylko czy słychać ten tyrkot/zgrzyt? Jak tak to będzie dwumas.

---

Sprawdze jutro, dzieki!

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał lesio146

Także o tym pomyślałem.Objawy jak najbardziej jak przy urwaniu klapy.

---

No tak, ale ten nie ma klapek :/