Silnik nagle zgasł.

Witam.

Swoją 159 mam od niedawna, a już zaczynają się problemy... :( Sprzęgło zaczyna mi się ślizgać, chyba, ale to pikuś. Dzisiaj wyjeżdżałem z marketu i po jakiś 100m od parkingu auto zgasło, zablokowało kierownice, wyskoczył jakiś komunikat i tyle. Piszę "jakiś" komunikat bo od razu znikł, nie było czasu go przeczytać. Po całej przygodzie auto odpaliło bez problemu, nie było żadnych kontrolek itd. Pomyślałem "hmm, pewnie coś mu sie pomieszało i tyle, jade dalej". Jakieś 3 km dalej miałem powtórkę z rozrywki, identycznie jak powyżej, przy czym było to na wjeździe w rondo i zablokowana kierownica spowodowała u mnie mini zawał, na szczęście jechałem powoli i nic się nie stało.

Sytuacja bardzo niebezpieczna bo blokuje kierownicę, może być nieprzyjemnie przy większej prędkości + zakręt. Jutro jadę do mechanika podpiąć auto pod komputer, mam nadzieję że się to wyjaśni. Dodam że EGR i DPF jest off i niema klap wirowych (piszę podobno bo sam tego nie robiłem, powiedział mi to sprzedający). Olej poziom MAX, wymieniany 2 tygodnie temu, filtry nowe. Silnik był zimny (ok. 60-70 stopni). 1.9 JTDm 150 km

Moje pytanie brzmi, czy miał ktoś podobny problem? Do jutro zeżrą mnie nerwy, chciałbym się czegoś dowiedzieć. Stresuje się bardzo bo jak na razie moje wymarzone autko zamiast cieszyć, podwyższa mi ciśnienie :/

Pozdrawiam.

Ja miałem podobnie w okolicy listopada jak zaczęło się robić zimno. Zgasł mi przy wyjeżdżaniu z garażu a później na skrzyżowaniu. Wyskoczył komunikat, chyba że abs unavailable. Na kompie nie było błędów. Posprawdzałem czy coś się nie odpięło pod maską ale nic nie znalazłem. Wymieniłem filtr paliwa i zalałem na innej stacji. Od tamtej pory jeżdżę bez problemów. Może zatankowałeś jakiegoś błota?

Może problemy z przewodem masowym i odcina prąd? Tylko dziwne, że po chwili wraca.

Cytat:

---

Napisał pawel4x

Moje pytanie brzmi, czy miał ktoś podobny problem? Do jutro zeżrą mnie nerwy, chciałbym się czegoś dowiedzieć. Stresuje się bardzo bo jak na razie moje wymarzone autko zamiast cieszyć, podwyższa mi ciśnienie :/

---

Pierwszy podejrzany w takiej sytuacji to EGR. Ale jeśli EGR jest na pewno zaślepiony pełną zaślepką i wyprogramowany, to trzeba szukać dalej. U mnie w rodzinie podobne problemy dawała uszkodzona klapa gasząca/przepustnica. W naszych 159 ona pracuje w czasie jazdy i potrafi się przyciąć powodując zgaszenie silnika. Przyczyną awarii jest to, że olej spływa do elektroniki tego elementu i powoduje uszkodzenia. Łatwo to sprawdzić właśnie oglądając płytkę z elektroniką, powinna być sucha.

Temperatura sugeruje czujnik położenia wałka rozrządu

Miałem podobnie - luźny przewód masowy od aku.

pytanie do autora w celu wyjaśnienia co sie zdazylo, zablokowalo calkiem kierownice(nie sądzę) czy tylko wspomaganie przestalo dzialac bo zgasl silnik i zaczeka bardzo ciezko działać?

Jeżeli komunikat od razu zgasł zgodnie z tym co pisze autor wątku to ja bym dokładnie sprawdził przewody masowe czy nie są luźne lub "spróchniałe" w środku. Jeżeli zablokowało kierownicę to tak jakby odcięło prąd na chwilę.

Cytat:

---

Napisał epsonix

pytanie do autora w celu wyjaśnienia co sie zdazylo, zablokowalo calkiem kierownice(nie sądzę) czy tylko wspomaganie przestalo dzialac bo zgasl silnik i zaczeka bardzo ciezko działać?

---

Myślę, że to drugie. Ale efekt jest podobny, człowiek nie spodziewa się nagłej utraty wspomagania i nie jest przygotowany na manewrowanie bez niego.

Witam. Kierownice zablokowało całkowicie, choć głowy za to urwać sobie nie dam, była to szybka akcja, silnik gaśnie, ja jadę prosto na krawężnik, odpalam znów i skręcam. Paliwa nalałem dzień prędzej, na BP ten droższy diesel, poprzednio było to samo paliwo, zero problemów. O 15 jadę na komputer, dam znać czy coś wyszło.

Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, po odpaleniu auta, zanim to się stało obroty falowały na zimnym silniku co się prędzej nie zdarzało.

Gdzie szukać tej płytki z elektroniką od klapy gaszącej?

Btw. do jakiej temp. dochodzą wasze auta? Jechałem wczoraj vectrą kolegi, z tym samym silnikiem, temp. nie przekraczała 70-75 stopni, a u mnie dochodzi do 90 i utrzymuje się na tym poziomie.

Kolega ma uszkodzony termostat ;)

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał pawel4x

Gdzie szukać tej płytki z elektroniką od klapy gaszącej?

---

Trzeba zdemontować klapę gaszącą i zdjąć obudowę układu sterowania.

Bez pospiecia pod kompa to wrozenie z fusow. Mi tez raz zgasla - wyskoczyl blad czujnika cisniena paliwa na listwie CR. Pomoglo przeczyszczenie stylkow i ich konserwacja i spokoj. Zapisz bledy i wrzuc.

Witam.

Komputer nie pokazał żadnych błędów. Przewody nigdzie nie są wyraźnie zaśniedziałe czy coś z tych rzeczy. Jedyna niepokojąca rzecz jaką zauważyliśmy to lekko mokry filtr paliwa (wymieniany jakieś 2 tygodnie temu), będę go obserwował. Na ten moment nie znam żadnych konkretów, mechanik powiedział żeby zalać do paliwa jakiegoś preparatu na polepszenie jego jakości czy coś, pierwszy raz słyszałem o takim czymś. Do zrobienia jutro. Polecił też przegonić auto na autostradzie, tak też zrobiłem. Jeżdżę tylko w mieście, do tego mega zakorkowanym, może coś pomoże.

Dodam tylko że od wczoraj, kiedy stało się to 1 raz zrobiłem jakieś 120 km bez niespodzianek.

Zobaczymy co wyjdzie, na razie obserwuje.

Pozdro :)

A weź jeszcze zobacz do puszki z filtrem powietrza, czy nie masz tam wody, czy jest suchy.

Kiedyś zaciągnęło mi przez pękniętą pokrywkę od tego filtra wodę i auto zachowało się identycznie jak u Ciebie. Znajduje się od spodu obok prawego nadkola.

Dzięki za wskazówkę, zrobię tak jeśli się to powtórzy. Czemu dopiero wtedy? A bo puszka jest/była pęknięta, jest zaklejona na silikonie i dość upierdliwe będzie jej ponowne sklejanie. Wiem że należy się tym zainteresować, aktualnie jestem na etapie szukania nowej.

Skoro miałeś ją pękniętą i klejoną to całkiem możliwe, że właśnie to było powodem. Zakładając, że tak, to jazda z takim mokrym filtrem to niezbyt dobry pomysł.

U mnie był mokry jak gnój. Wymieniłem po paru dniach od zdarzenia, woda jeszcze była na klapce. Swoją drogą to włosi mają fantazję, w takim miesjcu puszkę z filtrem w niskim aucie montować..

Jak się najlepiej dostać do tej obudowy? Chyba jutro wezmę się za nią. Chciałbym ją wyjąć i sprawdzić jak to wygląda. Wiem że do wymiany samego filtra wystarczy odkręcić dół i już, ale raczej tamtędy nie wyjmę całej puszki. Trzeba ściągać nadkole i koło?

A u Ciebie jest pęknięta cała puszka, czy dekielek ? Jeździsz z osłoną silnika od spodu?

Cytat:

---

Napisał pawel4x

Dzięki za wskazówkę, zrobię tak jeśli się to powtórzy. Czemu dopiero wtedy? A bo puszka jest/była pęknięta, jest zaklejona na silikonie i dość upierdliwe będzie jej ponowne sklejanie. Wiem że należy się tym zainteresować, aktualnie jestem na etapie szukania nowej.

---

też miałem pękniętą. mimo że puszka w każdej 159 (każdy silnik) jest ta sama, to ciężko coś kupić - na allegro za demontarze wołają sobie po 500zł, a ze zdjęć często widziałem że niekompletne albo urwane coś itp. Kupowałem nówkę ori - ok 800zł dodatkowo jest z nowym wkładem filtra.

tak czy siak przeczyść styki masowe - po latach mogą skorodować. chodzi o ten masowy od aku do budy, jak i od budy do skrzyni/silnika.

do paliwa wlej jakiś dodatek czyszczący/usuwający wodę, na pewno nie zaszkodzi, a kto wie, moze coś było z paliwem nie tak?

brak wspomagania potrafi zaskoczyć - moja chrzestna ma ~10letnią pandę bez wspomagania (o czym nawet nie wiedziałem że tak gółe samochody się wtedy produkujowało jeszcze) - zaproponowałem jej że podjadę jej wymienić opony na zimowe do wulkanizatora. wyjechałem spod domu, pierwsze skręt w lewo na skrzyżowaniu i mało nie wjechałem na chodnik tak mnie to zaskoczyło - wrażenie miałem jakby kierownica była zablokowana. Można się zdziwić szczególnie jak chwilę wcześniej wspomaganie działą, a za chwilę gaśnie silnik i przestaje.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał pawel4x

Jak się najlepiej dostać do tej obudowy? Chyba jutro wezmę się za nią. Chciałbym ją wyjąć i sprawdzić jak to wygląda. Wiem że do wymiany samego filtra wystarczy odkręcić dół i już, ale raczej tamtędy nie wyjmę całej puszki. Trzeba ściągać nadkole i koło?

---

mechanik przy mnie robił zdejmując koło,nadkole i trochę luzując zderzak, tzn częściowo go odkręcając/odpinając. są filmiki na youtube jak w 159 się zderzak przedni demontuje.

Witam.

Odkopuje temat bo sytuacja się powtórzyła :(

Obudowa filtra powietrza szczelna, paliwo zalane lepsze + dodatek.

W komunikacie który wyskakuje po zgaśnięciu silnika udało mi się przeczytać "... engine oil presure...". Tylko tyle bo jak pisałem wyżej komunikat świeci się bardzo krótko.

Błędów na komputerze nie pokazuje.

Miało być tak pięknie, a jest średnio. Nie wiem co jej dolega. Terminy na mechanika są dość odległe więc puki co jest kiepsko.

Ma ktoś jakieś pomysły?

Dam znać jeśli/o ile uda mi się coś ustalić.

Pozdro.

Komunikat może być mylący, jednakże wyskakuje on zawsze w momencie zaduszenia silnika, także tym raczej się nie sugeruj.

Jako, że nie mogę dodawać linków podrzucę Ci opis tematu, który może pasować do Twojego problemu. Temat jest na forum :"Gaśnie silnik i pokazuje się komunikat szybko z kontrolką oleju"
Sprawdź go sobie.

Cytat:

---

Napisał pawel4x

Witam.

Odkopuje temat bo sytuacja się powtórzyła :(

Obudowa filtra powietrza szczelna, paliwo zalane lepsze + dodatek.

W komunikacie który wyskakuje po zgaśnięciu silnika udało mi się przeczytać "... engine oil presure...". Tylko tyle bo jak pisałem wyżej komunikat świeci się bardzo krótko.

Błędów na komputerze nie pokazuje.

Miało być tak pięknie, a jest średnio. Nie wiem co jej dolega. Terminy na mechanika są dość odległe więc puki co jest kiepsko.

Ma ktoś jakieś pomysły?

Dam znać jeśli/o ile uda mi się coś ustalić.

Pozdro.

---

Objawy mogą wskazywać na uszkodzony czujnik położenia wału lub (wydaje mi się bardziej prawdopodobne) regulator ciśnienia paliwa. Nie zawsze pojawiają się błędy w ECU z nimi związane.

Tylko czy ten na pompie, czy na listwie

W 1.9 jest tylko jeden.

Załącznik 220932

pierwszy jest w pompie, drugi na listwie - obydwa miałem w ręce podczas czyszczneia, obydwa mogą powodować problem z ciśnieniem paliwa

Ten na listwie to jest czujnik ciśnienia :)
I czujnik jak to czujnik, też oczywiście może powodować problem.

Mały update.

Oddałem auto w ręce znajomego mechanika który miał "poszperać", a nóż coś znajdzie. No i znalazł. Kolektor dolotowy był zawalony jakimś syfem, wyczyścił i problem na razie się nie pojawia. Obroty przestały też falować co miało miejsce na zimnym silniku.

Jeśli się problem pojawi znów, będę spamował dalej :D Choć myślę że tą "awarię" mam wyeliminowaną.

Pozdro. :)