Alfa Romeo 156 JTD - padła na trasie, rozrząd, turbo?

Cześć Panowie,

posiadam Alfę Romeo 156 1.9 JTD, mjet, rocznik 2003, świeżo po wymianie kompletnego rozrządu. Wczoraj na autostradzie na wysokich obrotach samochód stracił moc, silnik zgasł i niestety musiałem zatrzymać się na poboczu. Przed zjechaniem widziałem tylko chmurę czarnego dymu za sobą i zapaliła się kontrolka oleju z info na kompie, że spadło ciśnienie oleju. Alfa nie chciała już więcej odpalić musiałem wziąć lawetę i oddać do serwisu, dzisiaj mają popatrzeć co się podziało.

Jak otworzyłem maskę i zajrzałem to w okolicach pompy (jak na zdjęciu) wszystko było zachlapane olejem, pod samochodem mała kałuża się zrobiła.

Załącznik 220597

Co mogło być powodem? Czy źle ustawiony rozrząd przez mechaników mógł spowodować usterkę, np. turbiny, która mogła paść i zassać olej? Słyszałem, że rozrząd można ustawić tak, że trochę mocy się pojawi kosztem większego spalania, za duże ciśnienie oleju mogło spowodować problem? Macie Panowie jakieś doświadczenia w tym temacie?

z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

tam nie ma oleju tylko jest ropa, mozliwe ze padlo jakies łaczenie, mi w tamtym miejscu ale blizej pompy opaska sie poluzowała i troche ropy sie zbieralo, jesli chodzi o rozrzad to niema opcji inaczej go ustawic bo rozrzad jest kolizyjny chyba ze ci zle go poskladali i przeskoczył pasek wtedy kaplica...chyba ze ci panewka powiedziala pa pa i korba bokiem poszla, ja mialem kiedys taki przypadek na autostradzie :D jak pasek przeskoczyl i np urwalo zawor moglo niezly bajzel zrobic ale nie widzac silnika to mozna wrozyc z kuli

Daj znać co wyjdzie. Miejmy nadzieję że silnik cały.

Pierwsza diagnoza u mechanika - wypalony tłok, podobno z lejących wtrysków i przebiegu. Co powiecie? Czy źle założony rozrząd mógł to spowodować?

Cytat:

---

Napisał GrzeczneBobo

Pierwsza diagnoza u mechanika - wypalony tłok, podobno z lejących wtrysków i przebiegu. Co powiecie? Czy źle założony rozrząd mógł to spowodować?

---

Diagnoza bardzo ogólne. Aczkolwiek rozwalający się tłok podczas sprężania mógł spowodować wzrost ciśnienie w komorze korbowodowym przez co wystrzeliło ci ciśnienie z olejem przez odmę (z tyłu jest przewód odmy na zabezpieczeniu).

Rozrząd nie ma nic do tego.

na forum 159 jest cały wątek o wypalonych tłokach. Podejrzenie padło na chiptuning, jako potencjalną przyczynę, bo większość przypadków (jeśli nie wszystkie) miały chipa.

Wszystkie na pewno nie bo z tego co wiem lejący wtrysk też skutecznie prowadzi do uszkodzenia tłoka. Rozrząd nie ma nic do tego. Chyba, że zawór uderzył w tłok, wtedy owszem, jest taka opcja. Podstawowa sprawa: nie oddawaj auta na diagnostyke tam, gdzie ci rozrząd ustawiali.. :)

Masakra. Da się jakoś rozpoznać lejacy wtryskiwacz?

Wracam z tematem. Okazało się, że padła turbina i zassała olej... Poszła do regeneracji, założona i samochód odpala. Niestety chodzi jak stara sieczkarnia mojego dziadka... Głośno, nierówno i jakby się dusił silnik. Czy możliwe, że części rozwalonej turbiny mogły dostać się do silnika i coś rozwaliły? Czy może to olej który pewnie dostał się niewiadomo gdzie? Jak będę miał chwilę to wrzucę film z pracą silnika.

Jak czytam kolego co piszesz to wydaje mi się że auto naprawia Ci fryzjer a sam pisząc też bardzo ogólnikowo. Skoro oddawałeś turbinę do regeneracji to ją widziałeś, czyli rozpadłą się czy nie?? Bo uszkodzeniu turbiny jest bardzo dużo czynności do wykonania. A na pewno bardzo szczegółowe mycie wszystkich kanałów olejowych z wymianą oleju w pierwszej kolejności. Przegląd układu dolotowego itp.

Cytat:

---

Napisał GrzeczneBobo

Wracam z tematem. Okazało się, że padła turbina i zassała olej... Poszła do regeneracji, założona i samochód odpala. Niestety chodzi jak stara sieczkarnia mojego dziadka... Głośno, nierówno i jakby się dusił silnik. Czy możliwe, że części rozwalonej turbiny mogły dostać się do silnika i coś rozwaliły? Czy może to olej który pewnie dostał się niewiadomo gdzie? Jak będę miał chwilę to wrzucę film z pracą silnika.

---

Zassanie oleju przez turbo i silnik skutkuje uszkodzeniem głowicy ,korbowodów, skrzywieniem wału korbowego. Po takiej awarii należy dokładnie sprawdzić silnik bez odpalania.