Czy stabilizator jest taki sam dla wersji przed fl a po fl i wersji V6 a jtd?
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Czy stabilizator jest taki sam dla wersji przed fl a po fl i wersji V6 a jtd?
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie jest taki sam. Są różne średnice. U mnie w JTD 16v był 22mm przód i 14mm tył. Musisz pomierzyć...
U mnie w v6 przed fl jest z przodu 24mm o ile dobrze pamiętam.
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
Średnica mnie nie interesuje, myslalem że kupię z V6 ( mam w okolicy za 29zl) wypiaskuje dam nowe gumy i będzie jak znalazł na podmianę do mojego jtd.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Średnica to nie jest żaden problem- po prostu dobieraż inne gumy i poszło
Ja w 1.9 JTD mam stabilizatory z GTA
I tu mnie pocieszyłeś;) czyli kupuje z v6 i działam.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
A tak przy okazji , jeśli wrzucę stabilizator z GTA do JTD ale tylko na tył , a przód będzie seryjny , będzie to miało jakieś negatywne skutki na bezpieczeństwo ?
Może powinno się to wymieniać w komplecie ?
Weź to posprawdzaj "w literaturze" te średnice w zal. od wersji. Bo ja wymieniałem w 156 2,5 V6 na takie z GTA, bo wychodziło mi (przed kilku laty) , że wszystkie 156 , poza 156 GTA mają takie same średnice (tzn przód inny , tył inny, ale odpowiadające sobie są takie same niezależnie od wersji auta, silnika, fl, nie fl itd). Dopiero GTA miała grubsze. I takie założyłem w komplecie. Cośtam zmiejszyło ciut przechyły może, i może ciut mniejsza jest tendencja do podsterowności (bo te w GTA nie są proporcjonalnie grubsze , tylko tylny bardziej)
Sam grubszy z tyłu powinien teoretycznie przesunąć trochę charaktetrystykę w kierunku nadsterowności. Oczywiście nie samej z siebie, ale np. przy odjęciu gazu w szybkim zakręcie czy na śliskim . O ile wiem, zabieg dość często stosowany w 156 z ciężkimi silnikami.
Pucharówka 156 z tego co sprawdzałem ma średnice stabilizatorów jak seria, nie jak GTA.
Ja u siebie z tyłu również mam stab z gta. Moim zdaniem odczuwalnie mniej zamiata tyłem.
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
Jak mniej? chyba bardziej. Vka w ogóle nie zamiata tyłem, ryje przodem z natury związanej z fizyką i masą tego kloca nad i przed przednią osią :) (na ciasnych zakrętach lub zdecydowaaaaanie za szybkich mniej ciasnych) , a stabilizatory z GTA mają za zadanie trochę tą tendencję złagodzić przez szybsze uciekanie tyłu. Wedle wszelkich zasad twardszy z tyłu dodaje charakterystyki w kierunku nadsterowności - czyli "zamiatania tyłu" właśnie. Podobnie jak gorsze opony z tyłu, za duże ciśnienie z tyłu itp.
Rozumiem , dzięki Andrzejsr
U mnie był delikatny problem przy ciasnych szybkich zakrętach. Tył gięło strasznie, aż tylna oś potrafiła stracić przyczepność (mam wrażenie że zew koło było zbyt obciążone). Po wymianie staba, tył przechyla się wyraźnie mniej i czuć lepszą trakcję (widocznie wewnętrzne koło jest mniej odciążone i zapewnia troche więcej przyczepności). Teoria sobie a ja mam takie właśnie odczucia.
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze dopytam, Poli lubi skrzypiec po czasie. Z gum dostępne mam Arkon malo i impergum, niestety żadne nie mają zatopionego materiału. Jaki producent wzmacnia tam tuleje?
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Poliuretan z czasem zawsze zacznie skrzypieć w pewnych sytuacjach, wszystko zależy od nasmarowania gum i czym były smarowane
W dyszlu nie miałem problemów z gumami na stabilizatorach, jak zakładałem stabilizatory z GTA to się okazało że gumy są jak nowe i poszukaj po prostu jakichś porządnych standardowych, a nie ładuj się w poliuteran
Ja mam poli przód i tył - czerwony. Po 400km nic nie skrzypi hehe... Co będzie dalej zobaczymy.
Ja nie mogę, całe 400 kilometrów?????
To jest bardzo opiniotwórczy przebieg. Niedługo to o niektórych rzeczach będą rzucane wnioski i porady dla innych po 10 kilometrach od montażu.
Ja w Alfie zrobiłem na poliuretanowych ponad 40 tysięcy w Niemcy nieco więcej.
W Alfie nie potrzeba wsadzać poliuretanowych gum na stabilizator, najlepszy na to dowód to gumy dostarczane do stabilizatorów firm pokroju H&R- nigdy nie jest to poliuretan
Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka
I co powiesz po 40 tysiącach? Jesteś zadowolony czy nie? Zobaczymy co będzie u mnie. Teraz już obejmy stabilizatora nie są zgrzane więc nie będzie problemu z wymianą. Jak zacznie skrzypieć to wymienię na gumy. Jedyna rzecz co zauważyłem to czasami przy skręconych kołach słyszę pojedyńcze puknięcie. Takie jakby spręzyna przeskakiwała na amortyzatorze? Przed wymianą tego nie było chyba.
Po 40 tysiącach z zawieszenia wywaliłem ostatnie poliuretanu, sorry do normalnej jazdy to się nie nadaje, wspomniane stukniecia nie wiadomo skąd, skrzypienie nie wiadomo kiedy i najlepsze co mi się przytrafiło to pęknięcie poliuretanu w czasie jazdy w tulei dolnego wahacza.
W niemcu cały zawias mam na czerwonych poliuretanach, zrobił już u mnie ponad 40 tysięcy i u poprzednika ponad 20 i jest nieporównywalnie ciszej. Ale konstrukcja zawiasu w Ałdi jest nieporównywalna z Alfą
Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka
Większość ma arkon-malo a że robię większe zakupy to i wezmę je do jednej paczki.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
zerknij w link
http://www.forum.alfaholicy.org/gt/1...tml?highlight=
może to to, a jak nie to na sprawdzenie dużo czasu nie stracisz
Stabilizator w V6 ma standardowo 22 MM. Te co kupiłem jest ciut wyjechany i ma 21.6 kupilem gumy na 21mm. Pytanie, jakim momentem dokręcić sanki i maglownice?
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka