Printable View
Panowie,
może ktoś z Was miał podobny problem i zna rozwiązanie.
Od kilku dni czuje dziwny, nieprzyjemny, chemiczny zapach który pojawia się po włączeniu ogrzewania. Kiedy nawiew jest wyłączony zapachu nie ma.
Spotkał się może ktoś z Was z tym?
Autko: Alfa 159, silnik 1.9 JTDM 150 KM.
Zacznij od wymiany filtra kabinowego
był wymieniany latem...
nie wierze, że po trochę ponad pół roku byłby znów do wymiany
uszkodzenie nagrzewnicy? padnięta uszczelka pod głowicą?
Przynajmniej do niego zajrzyj zanim zaczniesz grzebać głębiej.
Pół roku to wcale nie tak mało jak na ten filtr.
Uszczelka pod głowicą nie ma z tym nic wspólnego. Nagrzewnica jeśli przecieka to zapach jest bardziej słodki, i ubywa płyn chłodniczy. Dodatkowo może być mokra wykładzina z przodu.
A trzecia opcja może śmierdzi z klimy?
myślałem nad tym że śmierdzi z klimy, ale zapach zagrzybionej klimatyzacji jest inny.
ten zapach przypomina bardziej spaliny, a nawet bardziej taki zapach jak rozleje się jakiś płyn albo olej w silniku i on się później wypala przy pierwszych jazdach po takim zabiegu.
Od rana sprawdzę stan płynu chłodniczego oraz wykładziny z przodu.
Dodatkowo kiedy miesiąc temu ustawiałem zbieżność i Panowie zmuszeni byli nachylać się przy kołach, to twierdzili że czują zapach ropy + mam mokrą (tłustą) osłonę silnika, ale sądziłem że to od uzupełnienia płynu w skrzyni biegów, który uzupełniany był jesienią...myślałem że po prostu Panowie wlali za dużo, a w trakcie użytkowania nadmiar po prostu wciekł, ale teraz zastanawiam się czy to nie objaw czegoś innego...
Moze to być zapach czegoś z komory silnika warto posprawdzać czy gdzieś nie ma wycieku albo czy jakiś przewód sie nie poci, jak miałem jeszcze lagune to pocily sie przewody paliwowe przy chwycie powietrza do kabiny, jechalo bezolowiowa w aucie max.
Mi nie trzymał przez kilka godzin przewód przy przelewie wtryskiwaczy. Po wymianie i oczyszczeniu benzyną i sprężonym powietrzem u mechanika jest dużo lepiej, ale minęły 2 dni i wciąż jeszcze delikatnie czuć ropę. Możesz mieć podobnie.
Sprawdź czy czy nie cieknie ropa z czujnika wody w filtrze paliwa
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Miałem podobna sytuację.... Zapach spalenizny. Sprawdź czy lampka od schowka pasażera gasnie. Może być, że podczas wymiany filtra kabinowego "mechanik" niechcący wytracil z mocowania wyłącznik tej lampki, jest teleskopowy, wlasnie obok klapki filtra. Jeśli się świeci to śmierdzi ci obudowy tej lampki gdyż ciągle ci się ona poprostu świeci i nagrzewa obudowę lampki powoli ja wypalajac. Będzie czarna po bokach... Zresztą poczujesz.
Chciałem kiedyś zaoszczędzić i uznajomego zrobić wymianę czynnika z filtrem...
sprawdziłem filtr kabinowy - fakt faktem jest brudny. odkurzyłem go i założyłem z powrotem bo od ręki nigdzie bym dzisiaj nic nie dostał, pod dywanikami sucho, ilość płynu chłodniczego nawet ponad maximum, filtr paliwa suchy (czujnik pod spodem też), no a zapach nadal jest..
czuć go też na postoju pod maską w tej przestrzeni między silnikiem a ścianą grodziową od strony pasażera. Nie widzę żeby tam coś ciekło.
Osłona silnika jest mokra ale z przodu z okolicy zderzaka.
Będę musiał skorzystać gdzieś z podnośnika i zdjąć podłogę - może zobaczę jakiś wyciek.
michuw81 sprawdzę w poniedziałek ten element - dzisiaj nawet do głowy mi to nie przyszło...bo wydaje mi się że światełko w ogóle nie świeci - chyba żarówka się przepaliła
może ktoś jeszcze ma jakąś sugestie?
U mnie wyszło jeszcze, że turbosprężarka jest do remontu, bo pluje olejem na silnik i to też czuć w kabinie... A brudne z przodu właśnie od strony zderzaka.
To może alternator się kończy?
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Jeśli to zapach spalonego plastiku to sprawdz rezystor dmuchawy Jest koło dmuchawy pod schowkiem U znajomego była stopiona wtyczka
wydaje mi się, że zapach ten pojawia się po odpaleniu samochodu i w dodatku kiedy ogrzewanie jest włączone, ale mogę się mylić bo nos przecież przyzwyczaja się do zapachu i po czasie mogę po prostu tego zapachu nie czuć.
wydaje mi się, też że kiedy po odpaleniu auta włączona była klimatyzacja (tak na próbę) to tego zapachu czuć nie było.
Będę obserwował co się będzie działo
panowie, robie update mojego tematu.
dzisiaj miałem okazje pojeździć autkiem dłużej i sprawa wygląda tak...śmierdzi zarówno na włączonym ogrzewaniu jak i na włączonej klimatyzacji i niestety co najgorsze śmierdzi cały czas nie tylko po odpaleniu auta. Specjalnie wychodząc z samochodu nie gasiłem silnika żeby wyczuć czy śmierdzi na okrągło i niestety tak - czuć spaliny/rope/spalenizne.
To już niestety robi się niebezpieczne, bo przebywając dłużej w samochodzie można się zaczadzić...
Jakąś podpowiedz gdzie mógłbym się udać żeby mi to sprawnie zdiagnozowano?
A co do tej pory sprawdziłes z sugerowanych postów.
Najlepiej do osoby która robi / zna się na włoskich autach lub ASO
Sent from my E6633 using Tapatalk
Sprawdź układ wydechowy. I nie w ASO, ani u przypadkowego mechanika tylko w dobrym warsztacie od wydechów.
właściwie to wszystko co panowie podpowiadali to sprawdziłem
nie wiem czy ma to coś wspólnego z tym zapachem, ale w poniedziałek rano autko delikatnie się zawahało przy odpaleniu i wyskoczył mi błąd wtryskiwaczy - ta żółta kontrolka w kształcie obrysu silnika...myślałem że po kliku odpaleniach może sama zniknie, ale niestety nadal się utrzymuje.
muszę podjechać do znajomego skasować ten błąd i zobaczyć kod błędu, więc przy okazji zobaczę co komputer mówi na temat egr i dpf
I informacja z ostatniej chwili...czuć ropę kiedy przechodzi się obok auta (z przodu), także pewnie jakiś wyciek...
mechanik zdiagnozował, że rozszczelniła sie pompa paliwa.
jutro pojdzie do uszczelnienia. podobno trzeba wyciągać rozrząd i koszt ma wynieść około 500 zł
ehhh...jak nie urok to...ból głowy...
Nie trzeba rozpinać rozrządu. Można to zrobić bez tego.
poważnie?
mechanik mi powiedział że musi wyciągać rozrząd, bo nie dawno robił identyczny przypadek..
wiec co...chce mnie naciąć na kasę? samo wyjęcie rozrządu to około 350 zł, wiec uszczelnienie to tylko ułamek kosztów
Koledze kowal 78 należy się duże piwo!
Dzięki niemu zaoszczędziłem 250 zł! Faktycznie pompę paliwa można wyjąć bez wyciągania rozrządu.