Witam, zamierzam kupić drugie auto i mój wybór padł na markę AR. Pomyślałem że nikt inni jak pasjonaci AR pomogą mi wybrać najlepszy model. Moje pytanie brzmi jaki model i jaki silnik jest godny polecenia za kwotę max 11000 PLN? Pozdrawiam
Printable View
Witam, zamierzam kupić drugie auto i mój wybór padł na markę AR. Pomyślałem że nikt inni jak pasjonaci AR pomogą mi wybrać najlepszy model. Moje pytanie brzmi jaki model i jaki silnik jest godny polecenia za kwotę max 11000 PLN? Pozdrawiam
na początek jakies młode 145/146 lub 155
co do silnika chcesz dynamicznie czy oszczędnie
Mam już oszczędne auto, teraz czas na coś z "jajem" ;)
Mi udalo sie kupic AR156 z 1999r. Silnik 1.6TwinSpark (+LPG) auto ma 120koni.
Na allegro widzialem podobne auto na dniach, za okolo 10000pln. Moze uda Ci sie cos znalezc.
jak coś z jajem to może 164 3.0V6???
tak na szybko z allegro:
Alfa Romeo 164 WErsja QV 200KM, 1991r., 3000cm3, 200KM - otoMoto
w sumie latają już od 4000, można kupić tanio + zainwestować, lub szukać zadbany model...
W każdym razie 164 z V6 dostarczy na pewno niezapomnianych doznań :)
pozdr,
~tomaz
Może 156 2.5 V6 , z początku produkcji cos napewno znajdziesz za tą kwote.
w Twojej kwocie http://www.forum.alfaholicy.org/samo...56_2_0_ts.html
daleko nie trzeba szukać :)
Alfa Romeo 155 --2,5 V6-- !!!!!!ZADBANA!!!!!!, 1993r., 2500cm3, 160KM - otoMoto tutaj 155 2,5 od fana alfy romeo co widać po chorągiewkach
2 lata temu stała w Jarocinie za 7000zł, po pół roku ktoś z Poznania wystawił ją za 7500, teraz chce 9700. Fotki są sprzed roku w dużej mierze, bo pamiętam je z poprzedniego ogłoszenia.Cytat:
Napisał tomaz
156 2,5 V6 , wiem coś o tym bo przez 9 lat jeżdziłem alfami ale nie z tym silnikiem co potrzeba :(
fiergloo: no ładnie... zawsze dobrze zapytać na forum... pamiętam jak ja szukałem to w różnych miejscach pojawiała się taka 166 po FL z 3.2V6... jak już kupiłem swoją to pół roku później ciągle wisiała na ogłoszeniach ;)
...a najlepsze to spalanie było podane :D jak dobrze pamiętam "spokojna jazda to w 10.0 litrach w mieście się zmieścisz.." :D no myślałem że spadne z krzesła ze śmiechu!
pozdrawiam,
~tomaz
No way, nie znajdzie za 11 000zł. 156ka za 11 000 to moim zdaniem proszenie się o kłopoty;)Cytat:
Napisał _cichy_
A moze 145 QV:)?
Na allegro jest jakas "nowa" sztuka - http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8981982
Znajdzie, znajdzie, ja takich z 5 szt. oglądałem. Tylko szybko zatęskni za topornym golfem :-)Cytat:
Napisał Mr_Bungle
Ja w końcu dałem ile trzeba i jestem zadowolony, 4 miesiące szukałem zadbanej V6, nie jest lekko niestety.
Za 11.000 nic dobrego nie znajdzie.
Cześć,
Postanowiłem się Was poradzić w sprawie zakupu auta.
Szukam teraz auta używanego za około 11 tys. (od bólu 12tys.). Wiele opcji już przemyślałem, ale żadna marka nie powoduje u mnie takich emocji. Serce podpowiada Alfa, rozsądek coś zupełnie innego.
Na czym polega kłopot? Jaką, przyzwoitą Alfę dostanę za takie pieniądze?
Pewnie tylko 146/145?
Seria 156/147 jest raczej nieosiągalna w tej kwocie, prawda?
Zachorowałem po prostu na 147/156, ale nie będę się oszukiwał - samochód musi być "znośny" w kosztach eksploatacji czy serwisowania, co raczej wyklucza te modele.
Jakie silniki są atrakcyjne pod względem ekonomiki i bezawaryjności, pewnie 1.9 JTD?
Poradźcie coś, czego szukać ma młody miłośnik marki? ;-)
Aha, zapomniałem dodać. Autem jeżdżę raczej mało, w granicach 10 tys. km rocznie, przeważnie na krótkich trasach, dlatego diesel raczej odpada i tak nie byłoby żadnych oszczędności przy tym poziomie eksploatacji auta.
Hej, no niestety za 10 tys. 147'emki nie dostaniesz :/ Za to dobry egzemplarz 145 już jak najbardziej (oczywiście po FL). Zwłaszcza, że do każdej kwoty musisz doliczyć co najmniej tysiaka na podstawowe naprawy. Silnik i tak bym polecał JTD bo w przypadku benzynek, o które trzeba dbać, może być ciężko wybrać coś dobrego. Zostaw ogłoszenie tu na forum, może akurat jakiś alfaholik sprzedaje swoją furkę ;)Powodzenia w poszukiwaniu!
Przy 10 tys. rocznie, to ja bym W OGÓLE nie brał pod uwagę diesla, bo koszty ekspoloatacji (i potencjalnych napraw) kilkakrotnie przewyższyć mogą oszczędności na paliwie.
Za tą kwotę spokojnie znajdziesz zadbaną 156 (raczej sedan z lat 98/99/00), 147 wątpię, a 145/146 to już jakiś full wypas powinien się trafić (QV/TI ze skórą itp). Cały czas mowa oczywiście o silnikach benzynowych.
Ja bym celował w 156 1.8 lub 2.0 TS. WIęcej poczytaj w odpowiednim dziale (Porady przy zakupie - tam, gdzie ten wątek prawdopodobnie zaraz poleci ;P)
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Przepraszam za złe umiejscowienie tematu, poproszę o przeniesienie wątku.
Ciut z innej beczki. Jeśli jesteś miłośnikiem motoryzacji, kup taki samochód jaki sobie wymarzyłeś i na jaki Cię stać i jeździj nim z przyjemnością, nawet jeśli logika podpowiada Ci inaczej. Jeśli się na tym sparzysz przynajmniej będziesz wiedział czy jest czego żałować i następnym razem pójdziesz drogą logiki. Ale marzenia w miarę możliwości spełniaj, bo życie jest zbyt krótkie by sobie nawet ciekawego samochodu odmawiać i jeździć czymś co Cię nie rajcuje (oczywiście w granicach możliwości finansowych).
Chyba miałbym coś dla Ciebie.
156 butelkowa 1.6 zieleń metalik
Kupiona w Polsce,137 000 przebiegu serwisowana.
Silnik nie bierze grama oleju.Jestem 2 właścicielem .1 była kobieta.
Więcej informacji mogę udzielić na maila lub telefon.
alfa166@neostrada.pl 600 501 405.
W alfach siedzę od 26 lat więc mam jako takie pojęcie
Pozdrawiam Wszystkich ,,chorych'' na te PIĘKNE auta.
Cytat:
Napisał Wujek
Święta prawda, tylko serio zastanawiam się czy mnie na Alfę stać, dodatkowo mieszkam w małej miejscowości i tu może pojawić się kłopot z dobrym serwisem czy dostępnością cześć...
I przyznaje, że spalanie na poziomie 11 litrów też troszkę mnie przeraża (zwłaszcza, gdy dużo czasu wyjeździło się cienkim, co 5 litrów w mieści palił). Ech, czemu Alfa nie robi autek miejskich ;-)
Który z benzyniaków byłby najoszczędniejszy w 156/146/145?
Jak widzicie, dziwny ze mnie człowiek, chciałby mieć świetne auto, ale najlepiej żeby szklankę benzyny na setkę paliło, nic nie poradzę i sorry za biadolenie, ale jestem strasznie niezdecydowany...
Za 11 kafli można zdobyć wychuchaną 164, 155 i myślę że 145 również. Ze 156 i 166 za tę kwotę może być różnie. A taka dajmy na to 155 nie jest znacząco droga w eksploatacji, ale w tej lepiej szukać benzyniaka- najlepiej 8 wentylowego aluminiowego Twin Sparka. V6 godne uwagi ale trochę trzeba mieć ogarnięty temat obsługi tego silnika.
Ja za 14 kafli kupiłem naprawdę moją 156 SW z 2001 r., a uważam, że była naprawdę dość mocno wychuchana. Więc myślę, że starszego sedana spokojnie da się kupić, tylko spokojnie czekając na dobry egzemplarz. Niestety jak to wszyscy wiemy AR są trudne w sprzedaży i nawet jak ktoś dbał a na allegro/otomoto auto stoi mu juz od pół roku to nawet z 15 potrafiłby zejść na 11 i nic nie poradzi...Cytat:
Napisał fiergloo
A z całym (WIELKIM!) szacunkiem do 164 i 155, to szczerze mówiąc nie wiem, czy ktoś kto szuka 156/147 by się na nie skusił (ja bym się nie skusił - pasuje mi jakoś ta nowoczesność 156ki - co innego taka 33 - jako drugie auto - ale musiałbym mieć DUUUŻO więcej czasu niż mam :( )... Ale długo by gadać, więc lepiej nie gadać o gustach :P
Tak, że życzę cierpliwości, albo... szczęścia jakie ja miałem (szukałem Belli do 20 tys., ale sporo zostało w kieszeni, a satysfakcja jest pełna :D)
oczywiście że 145 ;-) i tylko w benzynie od 1,6 T.S w zwyż, najlepiej czerwona, czarna, srebrna ;-) aha, i od rocznika 97 do góry