Witam, spaliła mi sie żarówka świateł mijania z przodu i kompletnie niewiem od czego zacząć żeby ja wymienić. Jest tam strasznie mało miejsca.. ma ktoś jakis sposób, poradnik jak sie za to zabrać?
Printable View
Witam, spaliła mi sie żarówka świateł mijania z przodu i kompletnie niewiem od czego zacząć żeby ja wymienić. Jest tam strasznie mało miejsca.. ma ktoś jakis sposób, poradnik jak sie za to zabrać?
http://dukiewicz.pl/src/instrukcje/alfa_romeo/GT.pdf
od strony 224 :)
Ksenon, czy zwykłe światła? W zwykłych światłach nie ma problemu, zdejmujesz tą gumową(?) osłonę i potem odbezpieczasz żarówkę. Ten drucik trochę przyciskasz w stronę żarówki i przesuwasz na bok. Potem masz swobodny dostęp do żarówki.
5 minut i wymienione ;) ale z pozycjami byłby problem. Tam to juz wgl nie ma jak ręki włożyć
pozycje w 3 minuty w rękawiczkach, żeby nie popalcować bo znów będzie wymiana w ciagu 1 tygodnia.
[MENTION=734]omen[/MENTION] jak w 3 minuty ?? Jaki pantent na to ? Z godzinę się męczyłem z prawą osłoną, bo za nic ostatnia śruba nie chciała puścić ...
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Sruba? W pozycjach? W czym ty wymieniales ta zarowke? [emoji23]
Bo napewno nie w GT.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
w GT z ksenonami pozycja jest za klapką przykręconą na 4 sruby
A to ja ksenonow na szczescie nie mam dlatego pewnie tak szybko ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dokładnie tak, odkręcenie tej klapki bez demontażu zderzaka i lamp jest co prawda wykonalne ale dość trudne
Chora sprawa..
takie rzeczy jak kolo czy wlasnie oswietlenie zewnetrzne powinny byc maks ulatwione aby w ciagu 5 minut wymienic na stacji benzynowej czy parkingu. Chore podejscie producenta..
za zadne skarby bym mandatu nie przyjal z powodu braku oswietlenia.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mam już za sobą dwie wymiany żarówek i zawsze zastanawiam się, jak Wam się udaję wymienić je bez demontażu zderzaka i lamp :)Cytat:
Napisał opozycjonista
pozdrawiam
ANN - jest to wykonalne :)
omen - to zabezpieczenie przed porażeniem prądem o wysokim napięciu, słabsze serce i wymiana żarówki (nieumiejętna) kończy się pogrzebem,
z założenia ksenonowe żarówki mają być wymieniane u profesjonalistów
ANN - da się, tylko ręce sobie podrapiesz. Niestety, na ilość miejsca w przypadku ksenonowych reflektorów można narzekać. Na szczęście palą się rzadko. [MENTION=66302]opozycjonista[/MENTION] - nie podważam zasadności o porażeniu, ale nie wymienia się na wyłączonym napięciu ? ;)
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
wymienia się na wyłączonym i każdy myślący człowiek o tym wie - to zabezpieczenie producenta przed konsekwencjami prawnymi jakby trafił się taki mniej myślący a później zabrałby się za to prawnik
napisy na lusterkach w USA też są irracjonalne - a są żeby nie płacić później milionowych odszkodowań
dołóż do tego jeszcze czysto finansowy aspekt - na zachodzie 99,9% nie będzie się bawić w wymianę żarówki tylko podjedzie i zleci to profesjonaliście