Witam, ktoś miał może styczność z rosyjską ropą w JTD? Swojego czasu lałem taką do Lybry 2,4 i było wszystko w porządeczku, mam teraz 2,4 20v i zastanawiam się czy też bezproblemowo będzie śmigać czy może będzie bardziej kapryśna:)
Printable View
Witam, ktoś miał może styczność z rosyjską ropą w JTD? Swojego czasu lałem taką do Lybry 2,4 i było wszystko w porządeczku, mam teraz 2,4 20v i zastanawiam się czy też bezproblemowo będzie śmigać czy może będzie bardziej kapryśna:)
Lukoil :) ruska ropa legalnie [emoji14]
W zimie tz -5 wytraca sie parafina trzeba lac duzo dodatkow.. albo nie gasić auta albo parkowac w cieple :)
: O.o :
Paliwo arktyczne dostępne zima w przeważającej części pochodzi z Rosji. Jak nalejesz ruskiej i zacznie ci klepać to wlej jakiś dodatek w stylu mixolu
W pl ciężko znaleźć cokolwiek co nie wytrąca parafiny z skąd by nie było heh z założenia dolewam juz dodatków na minusowe temperatury bo na stację liczyć nie można ...
: O.o :
Ropa sama w sobie może i jest ok, ale trzeba zwrócić uwagę w czym jest transportowana. Nie wszystkie zanieczyszczenia wyłapie filtr, a wtedy o uszkodzenie układu wtryskowego nie trudno. I lanie do baku przez szmatkę, czy coś podobnego nie pomoże, bo chodzi o mniejsze np. opiłki. Ja właśnie przez takie tankowanie w 156 musiałem najpierw oddać pompę CR do regeneracji (w trakcie okazało się, że wystarczyło jej czyszczenie) oraz wtryski. To co zaoszczędziłem na paliwie z nawiązką zostawiłem u mechanika.
Co do pochodzenia, transportu i sposobu "tankowania" to akurat na szczęście jestem spokojny i pewny :)
- - - Updated - - -
Ciekawy jestem czy nie będzie mocno kopcić, po pierwszym tankowaniu do Lybry bąki jak kałamarnica puszczała, po jakimś 1000 - 2000 km się uspokoiła i prawie zero dymu.
Wydaje mi się, że można być lepszej jakości od tej, którą znajdziesz na naszych stacjach paliw (nie licząc paliw dynamic oraz verva) do pozostałych jest walone nawer do 30% biomasy, która niszczy silnik oraz osprzęt :) najlepszy diselek to podwójne destylowany (jasny prawie jak woda)
Ja raz na jakiś czas jeżdzę na ropie z Rosji czy Białorusi. Nie zauważyłem negatywnych skutków. Paliwo jak ze stacji w PL, ani lepsze ani gorsze.
jeśli ropa ze sprawdzonego źródła, to myślę, że jak najbardziej tak. A i na plus to może wyjść, bo chyba rosyjska ropa nie ma takich rygorystycznych kryteriów jeśli chodzi o ilość siarki w stosunku do wymogów UE (w 2005 roku ilość siarki została mocno ograniczona). Paliwo z większą ilością siarki lepiej 'smaruje' wtryski.
Tankuję do diesla (francuskiego) na zmianę Lukoil i Orlen, mieszając ON podstawowe i premium. Różnic brak, tak i w dynamice, jak i w spalaniu czy kulturze pracy silnika.
Ja bym do ukladdu common rail nie lał nic ruskiego
Ja lałem ruską na jesieni ale teraz cały czas stacje. Przyjdzie wiosna i będę lał ruską. Dlaczego? Bo tam tez mają common raila i też mają alfy i każdy jeździ. Dziwna ta opinia o ruskiej ropie. Mieszkam niedaleko i znajomy ściąga i jest okej. Leje do popowtrysków i lata. Pamiętajcie, że co ma się zepsuć to się zepsuje ;)
Właśnie takie myślenie mnie denerwuje. Nie brać ropy z granicy bo bleeee. A w pl jaka ropa? Dziadostwo totalne. Przykład. Leję na orlenie zwykła 20l. Na orlenie robię max 250KM a tankuję tyle samo ruskiej albo np ze stacji w pl mniej znanej robie nawet 300 i więcej.. Wtryski jak i cały układ się zużywa i to nie jest stary golf 3 na 1z 90km gdzie zrobi 1mln bez wymiany czegokolwiek. Wtryski się kończą nie ważne jaka ropa. Ja leję trochę tak trochę tak, zależy jak człowiek finansowo stoi. Ale pamiętacie że w Rosji Ukrainie czy Białorusi też mają CR też mają Alfy i jeżdżą. CR to bajka w porównaniu do pompek z grupy VW..
współpracuję ze wszystkimi sieciami stacji benzynowych i wielu z Was by się zdziwiło jakie paliwa mają na Orlenach czy Shell ;) widziałem już przypadek,że firma zatankowała 100l paliwa do pił spalinowych( zajmowali się wycinką drzew) i po zalaniu 30 pił wszystkie zaraz stanęły :)
Otóż to. Dużo było przypadków że ktoś tankował auto x na orlenie i 10km zrobił a po rozebraniu żwir w baku ;)
wszystko zależy od jakiego ludzia się bierze i do jakiego silnika bo stare samochody chodziły na tym paliwiee perfekcyjnie do nowych już bym niepolecał
Panowie przecież wszystkie paliwa na stacjach pochodzą z tych samych zbiorników.Różnice są w dodatkach. Co do kupowanego w Rosji na legalnej stacji paliwa ON to jeśli się nic nie zmieniło to mieli ON bardzo dobry.Tankowałem w Rosji przy minus 40 stopniach bez problemów.