Panowie(i nie tylko :) ) jakie są wady oraz zalety poszczególnych silników wysokoprężnych (1.9/2.0/2.4)? Koszty utrzymania między dieslem o najmniejszej pojemności a tym topowym (200/210km) osiągają dużą różnicę? Jak ze spalaniem?
Printable View
Panowie(i nie tylko :) ) jakie są wady oraz zalety poszczególnych silników wysokoprężnych (1.9/2.0/2.4)? Koszty utrzymania między dieslem o najmniejszej pojemności a tym topowym (200/210km) osiągają dużą różnicę? Jak ze spalaniem?
Jest mnóstwo tematów o poszczególnych silnikach, wystarczy poszukać ;)
Jak napisał poprzednik jest bardzo dużo tematów na temat silników które Cię interesują na forum. Co mogę napisać od siebie bo posiadałem 1.9 150km i teraz mam 2.4 210km. Co do rzeczy które wypada zrobić w obu wersjach silnikowych to porządek z klapami w kolektorze, na plus 2.4 nie posiada wadliwej skrzyni M32 Opla. Różnice w jeździe oczywiście na plus dla 2.4, piaty cylinder robi swoje, silnik inaczej się zbiera no i wypada napisać o nieporównywalnej kulturze pracy względem 1.9. W 2.4 jednak przód z racji dużego silnika jest cięższy co da się odczuć. Jeżeli chodzi o koszty utrzymania jak można się domyślić 2.4 będzie droższe w utrzymaniu tj. 5 wtryskowów, 5 świec zarowych, większe tarcze i klocki, droższe sprzeglo. No i oczywiście nie zapominajmy że z 2.4 pod maską juz ciężko cokolwiek zrobić z racji ciasnoty. Co do spalania jakiejs kolosalnej różnicy nie widzę 2.4 mieści mi się w średnim 11l gdzie 1.9 paliła 9.5-10l. Ja ciesze się ze zmiany na 2.4, szczególnie dzwiek silnika zrobił swoje, jednak 1.9 150km tez nie można skleslac po dobrym programie na prawdę fajnie jeździ no i oczywiście troszkę większe zaplecze części używanych. Tyle ode mnie z tego co mi przychodzi na szybko do glowy jeżeli gdzieś się myle proszę o poprawienie:D
Wybór między tymi trzema silnikami, zależny też od rocznika jaki się chce kupić, bo przez różne lata produkcji 159 były montowane różne JTDm.
Zarówno do wersji 2.4 jak i 2.0 jest takie samo sprzęgło? Koszt dwumasy i sprzęgła może i jest droższy ale jednak nie ma problemu ze skrzynią biegów więc cenowo wyjdzie pewnie podobnie a w mocniejszym silniku jest jeden problem mniej. Klapy wirowe w 2.4 można usunąc z silnika który znajduje się w aucie?Cytat:
Napisał marcin_ldz
Koszty utrzymania 2.4 są nieporównywalnie większe od 1.9 wystarczy poczytać forum sporo informacji o typowych bolączkach i naprawach. Miałem 1.9 w Alfie 147, mam teraz 2.4 w Brerze.
1.9 8V: na plus brak klapek w kolektorze i to że po modzie na +/- 150KM jedzie nawet lepiej niż 16V bez moda, minus taki że spięty ze "słynną" skrzynią M32
1.9 16V: wywalasz ekologie, do tego mod na +/- 180KM i smigasz czekając na wymianę łożysk w tej samej "slynnej" M32.
Poza tym można powiedzieć że złoty środek między spalaniem a osiagami i nie sprawia zbyt wielu problemów.
2.0 170KM: nie wypowiem się bo nie znam nikogo mającego ten silnik w 159. Skrzynia stosowana z tym silnikiem to F40 lub C635 czyli jeden problem odpada. Zdarzały się przypadki pękania tłoków, opisane z resztą na forum.
2.4 20V 210KM: najlepiej BRZMIĄCY diesel jak dla mnie. Obsługa i bieżące użytkowanie droższe od 1.9 o ok 20-25% czyli płacisz proporcjonalnie więcej za ten dodatkowy gar. Skrzynia F40 rewelacyjnie pasuje do tego silnika i znosi mody nawet powyżej 500Nm (w moim przypadku 236KM i 505Nm + napęd Q4). Ekologia jeśli jest to obowiązkowo do wywalenia. Jedyny mankament - w mojej opinii - to ryzyko popękania głowicy (zdarzy się lub nie - poprostu loteria). Najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać to okolice 7,5 - 8 litrów przy jeździe "w koło komina", a w trasie zależy od stylu - bo realne jest 7 litrów przy spokojnej jeździe, ale okolice 12 - 13 litrów też są do osiągnięcia (mój antyrekord to 13.2 litra wg kompa, wg dystrybutora 13.6, na trasie 590 km pokonanej w 4h20m, z czego prawie 400km autostradą A4).
Reasumując: każdy znajdzie coś dla siebie w zależności od potrzeb i zasobności portfela, we wszystkich znajdzie się coś do poprawienia w celu spokojniejszego codziennego użytkowania. I co najważniejsze "jak dbasz tak masz" - serwisowanie wg instrukcji zabije Ci silnik. Wymiana oleju co maks 15 tys km, dobrej jakości filtry i paliwo napewno pozwolą na dłuższą bezawaryjną jazdę.
Naskrobane przez Galaxy S7 EDGE
Jestem posiadaczem wersji 2.0 170 km. Poprzednio jezdziłem Stilo z 1,9 115km. Co do 2.0 generalnie bardzo udana konstrukcja. Silnik dość fajnie radzi sobie z masą autka. Nie słyszałem o problemach z klapami w tej wersji (są podobno "nawleczone" na ośki co rozwiązało problem znany z 1,9 150), skrzynia i dwumas są te same co w wersji 2,4 (dużo zniosą). Ze spraw problematycznych to mały DPF (w porównaniu do wersji 1,9 czy 2,4) i co za tym idzie częściej się wypala - u mnie co jakieś 300 km w ruchu miejskim (na trasie wakacyjnej same autostrady miałem średnią z 3 ostatnich wypaleń 860 km). Czasami zdarza się problem z cieknącą obudową EGR - ja tego nie doświadczyłem, i jego przycinaniem się. U mnie EGR został zaślepiony blaszką (+ uszczelki) i wyprogramowany co sobie chwalę (mały minus w trakcie dużych mrozów silnik troszkę wolniej nabiera temperatury, ale silnik lepiej reaguje na gaz i nie ma problemu z poszarpywaniem). Ja profilaktycznie wymieniłem uszczelkę smoka olejowego (problematyczna w Insigniach 2.0) - według mechanika nie było takiej potrzeby bo na w oryginale była jeszcze w b.dobrym stanie (elastyczna). Co do spalania to u mnie trasa 5,3-5,8 l/100, miasto ok. 8 -8,5 l/100. Średnią z ostatnich 2200 km mam 8,3 (80% miasto, 20 % trasy). Co do samych osiągów to samochód fajnie jedzie od ok. 1800-2000 obrotów i dobrze idzie do 4000. W porównaniu do 1,9 ze stilo ma jakby słabszy dół (stilo łatwiej rusza - lżej, AR waży więcej i ma krótsza "1" - być może to wpływa na odczucie - piszę o normalnej jedzie nie o starcie z piskiem opon). Co jest fajne w AR 2.0 to elastyczność, silnik daje dużo frajdy z jazdy po autostradach, dobrze jedzie do ok 180. Co do Vmax nie sprawdzałem, ale 220 na zawołanie. Mój egzemplarz ma 115 tyś km i poza wyprogramowaniem EGR i wymianą wspomnianej uszczelki nie robiłem. Może ktoś ma doświadczenia z tym silnikiem z przebiegiem 200K+ to więcej powie.
Miałem brere 2.0 teraz posiadam brere spidera w 2.4 w automacie. Na mechanice się zabardzo nie znam jednak z rzeczy użytkowych. Nie wybrał bym zapewne 2x automatu skrzynia nie jest za specjalna, spalanie w 2.4 jest większe około 2l/100km. Kultura pracy jest faktycznie w 2.4 większa, jednak uważam że do normalnej jazdy 2.0 wychodzi lepiej. Podkreślam to moje prywatne zdanie
Pozdrawiam
2mjet najlepszy wybór do 9
Do 2,4 zaliczyć trzeba na pewno urwane szpilki kolektora.