zmienna faza rozrządu czy selespeed

Ciągne mała na biegu a tu prosze sama mi choćby biegi przerzucała gaz w podłodze a ona obroty zmniejsza i gniecie w siedzisko.
Panowie dla mnie temat jest obcy w mojej poprzedniej vectrze C czy starszych kiblach taki gadżetów nie było więc stad mam pytanie CO JEST TEGO POWODEM. Nasze 16v były juz na zmiennej fazie?? Na forum, wgle na necie malo o tym pisze praktycznie zero informacji jakie silniki co miały, jakie skrzynie itp.. Czy Skrzynie selespeed działa mniej wiecej podobnie jak opisałem wyżej ? Do klekota Selespeed były chyba tylko do 2.4 wciskana tak ??

Postaraj się opisać dokładnie Twój problem, bo chyba pierwszego zdania nie rozumiem... skrzynia zmienia biegi czy nie?
Masz skrzynię manualną? W ogóle jaki silnik? JTD czy JTS?
W JTD była montowana skrzynią automatyczna Aisin, tzw. Q-tronic. Selespeed montowano tylko z 2.2 JTS.
JTD nie ma zmiennych faz rozrządu, JTS ma.

Masz samochód i nie wiesz co masz pod maská ?
Podaj Vin to choć my się dowiemy.
A i o ASR poczytaj w googlach z naciskiem jak to to działa

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Autem jeżdżę tydzień daj poznać na spokojnie wszystko dokladnie.
ZAR39300007204794 byłbym dozgodnie wdzięczny za Szczegółowe rozkodowanie :-)
Doczytałem ASR hmm to nie to

Magil to nie problem to super rozwiazanie na np. piątym biegu gaz w podlodze a on sam dostosowujemy zmniejsza obroty dostaje moc i lecimy jak z procy choć by sam mi bieg redukował

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem jak wy, ale ja nic z tego nie rozumiem.

Aha czyli rozumiem ze temat nie jest powszechnie znany więc dodam .
Auto jest zchipowane 177km moment 430

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał Sewcio Sewcio

Aha czyli rozumiem ze temat nie jest powszechnie znany więc dodam .
Auto jest zchipowane 177km moment 430

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

---

Po prostu mało kto rozumie co piszesz. Niby słowa są po polsku, ale jakoś nie składają się w zrozumiałe zdania.

Naucz się pisać po polsku, to może ktoś będzie w stanie Ci cokolwiek podpowiedzieć. Nie można w ogóle zrozumieć tego co piszesz. Napisz, przeczytaj uważnie co napisałeś, popraw błędy, literówki itp., dodaj przecinki i wstaw. Masz w końcu skrzynię manualną, czy automat, bo to że diesel już wiemy. VIN też źle wstawiłeś, prawdopodobnie powinno być ZAR93900007204794 zamiast ZAR39300007204794

Wg mnie sprzęgło sie slizga. Eper pokazał mi manual.

Cytat:

---

Napisał Sewcio Sewcio

Magil to nie problem to super rozwiazanie na np. piątym biegu gaz w podlodze a on sam dostosowujemy zmniejsza obroty dostaje moc i lecimy jak z procy choć by sam mi bieg redukował

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

---

Bo pewnie sprzęgło Ci się ślizga.
Nie ma czegoś takiego jak piszesz w skrzyni manualnej.

Tak Vin mój błąd ZAR93900007204794 sory po nocne byłem a i z telefonu pisze. Jak to nie rozumiecie co piszę Pany to nie język polski.
Sprzęgło działa bez zarzutu!

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

Sorry, ale ja również nie rozumiem o co biega, a więc albo to jakieś zbiorowe zaćmienie umysłu, albo napisane jest tak, że zrozumieć tego nie sposób :jester:

Oj tam język polski po co to komu ? Możemy przecież knajacká mową się porozumieć.
Facet nas wkręca i tyle albo dobre zioło ma[emoji1]

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Niewierny Tomasz jeden z drugim .
Taaa zioło się marzy, głodnemu chleb na mysli :D

https://megawrzuta.pl/download/ad028...511e8d4d8.html
filmik na piątym biegu gaz w podłodze dopiero na ostatnie dwie sekundy filmu go puściłem.

* Dobra tu głupoty napisałem.
No dobra racja ślizga się :(

Poczytaj kolego jak działa manualna skrzynia biegów i przeniesienie napędu, bo wmawiasz sobie bajki. Sprzęgło Ci się ślizga i tyle w temacie.

Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć w internetach. Wgrana mapa silnika, żeby auto dostosowywalo obroty w manualnej skrzyni. Fiu, fiu. Niezła bomba.
Dla mnie hit 2017 roku jak na razie.

Jak manualna skrzynia sama reguluje obroty silnika?

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka

Typowy objaw ślizgającego się sprzęgła. Nie zrób błędu i wymień cały komplet, zamiast tylko tarczy sprzęgła, bo potem będziesz musiał wymieniać jeszcze raz. I ja bym mimo wszystko wgrał normalny program lub pojechał do kogoś ogarniętego i przestroił samochód. Nie wiadomo co za mapa tam siedzi, może jest skok przyrostu momentu obrotowego zbyt nagły i nowe sprzęgło też zabijesz. Nie wiadomo jak była robiona mapa, może również uszkodzić silnik na dłuższą metę. A może chip był ok, a tylko sprzęgło z przebiegu zaczęło się ślizgać. Ja bym na Twoim miejscu to sprawdził, bo tak naprawdę nie wiesz co kupiłeś i możesz wpędzić się w dużo większe koszty.

Rozmawiałem kiedyś z gostkiem z Częstochowy, do którego pojechaliśmy z kumplem jego Merolem, żeby wgrał oprogramowanie, bo kumpel miał jakiś problem, że samochód rozpędzał się max. do 130, ale nie o tym, zapytałem go, co by proponował do 159 1,9 150 kucy, (mialem jedna taką na oku, ale w końcu zrezygnowałem, na rzecz benzyny) powiedział, że do automatu max do 180, a do manuala max do 190 kucy, bo powyżej, sprzęgła nie wytrzymują - nie twierdzę, że tak jest, piszę jedynie o tym, co mi powiedział.

Dzięki ! Tak będę wymieniał na pewno cały komplet tylko jak na razie wszystko jeszcze "hula" a sprzęgło łapie dobrze.
Tylko takie pytanko objawy ślizgania wyczytałem ludzie piszą ze obroty skaczą im w góre a u mnie idą w dół czy to lepiej , gorzej ?
Tak te silniki chłop z hamowni mówił że skręcenie ich do 180KM to bezpieczna granica. Auto widać że jest zadbane wiec mam nadzieje że wszystko jest tam tez dobrze wgrane a dwumas mam nalotu 213 tysięcy więc ma prawa już być zmęczony.

Ty tak na serio?
Jak Ci sprzęgło dobrze łapie, skoro na filmie, który wkleiłeś ewidentnie się ślizga? Przy przyspieszaniu "w dół" nie ma prawa się ślizgać. :D Podstawy fizyki się kłaniają. Naprawdę poszukaj chociaż jakiegoś filmu na youtube jak działa sprzęgło, bo ręce opadają jak się czyta co tu za bajki opisujesz.

Niby jak, przy ślizgającym się sprzęgle, obroty mogą iść w dół?

Właśnie tak poznaje się ślizganie sprzęgła, że przy raptownym dodaniu gazu, na niskich obrotach, te obroty rosną, natomiast prędkość samochodu nie, ponieważ sprzęgło nie przekazuje napędu.

Sprzęgło nie łapie dobrze, nic Ci nie hula, generalnie to szybko poczujesz pogorszenie, bo będzie to się działo coraz mocniej na coraz niższych biegach. Obroty rosną Ci niewspółmiernie do prędkości, potem sprzęglo łapie i spadają do odpowiednich i samochód przyspiesza. To po prostu działa jakbyś podczas przyspieszania nacisnął delikatnie pedał sprzęgła. Serio ogarnij ten komplet sprzęgła, a potem szybko zweryfikuj u dobrego tunera jakość swojego programu, bo być może tu jest problem i zajeździsz nowy komplet sprzęgła lub silnik.

Na filmie widać przecież że samochód przyspiesza cały czas. Początek filmu to jest normalne przyspieszanie nie że się ślizga normalnie nabiera prędkości. Dopiero potem schodzi w "doł" z 3 na 2,5 tys. obrotów i w tym momencie jest ten dziwny objaw pokazany (ale cały czas idzie niema żadnego spadku prędkości przecież).
Sprzęgło działa dobrze jezdze autami 10 lat wiem kiedy sprzegło zaczyna łapać wysoko. Wczesniej w vectrze C wysłużonej zreszta łapało juz zle wysoko a i tak nic mi sie nigdy nie ślizgało.

Ale to nie ma nic wspólnego z ruszaniem. Człowieku to jest zupełnie co innego. Tarcza sprzęgła przy wciśniętym pedale sprzęgła jest rozłączona. Przy puszczonym pedale sprzęgła tarcza sprzęgła dociska tarczę dociskową i w ten sposób przekazywany jest napęd. Gdy masz zużyty docisk sprzęgła lub samą tarczę to przy mocnym przyspieszaniu następuje poślizg pomiędzy tymi dwoma tarczami, które przenoszą napęd. Objawem jest dokładnie to co u Ciebie. Samochód cały czas przyspiesza, w pewnym momencie obroty rosną znacznie szybciej (w tym momencie przyspiesza znacznie wolniej, zobacz na prędkościomierz), po chwili poślizg sprzęgła ustępuje, obroty spadają dla własciwych dla tej prędkości i auto znowu przyspiesza (trochę mocniej). To o czym mówię nie ma nic wspólnego z tym jak sprzęgło bierze, czy nisko czy wysoko.

Nie wiem czy nie robisz sobie z nas jaj, to jedna z najprostszych usterek do zdiagnozowania, a Ty doszukujesz się jakieś cudownej technologii w swoim samochodzie, która powoduje, że auto według Ciebie "idzie". A mogę się założyć że Twoja poczipowana Alfa, przegrałaby ze zwykłą Alfą 150KM, gdyby sprobować zacząć przyspieszać od 100 km/h w górę na piątym biegu. A może nawet przegrałbyś z moją wersją 120 KM. Piszę to, bo sam miałem poprzedni samochód z czipem, i ślizgającym się sprzęgłem. Wiem jakie są tego objawy, jakie są tego skutki.

Byłem u mechanika. Tak tarcza jest do regeneracji koszt 8 dyszek ale wiadomo robocizna przewyższa to kilkukrotnie. Dwumasa jest OK, przejade z tym jeszcze hoho dopiero potem cały kąplecik sie wymieni. Dzięki !!

khazar hahaha Ty tym swoim 8v to nawet spalin byś nie zdążył wąchnąć :edziahaha:

Wymień sprzęgło z dociskiem i wysprzęgnikiem. Kombinacje kończą się zazwyczaj prędzej czy później problemami.

Chyba smrodu palonego sprzęgła :-)

Cytat:

---

Napisał Sewcio Sewcio

Tak tarcza jest do regeneracji koszt 8 dyszek ale wiadomo robocizna przewyższa to kilkukrotnie. Dwumasa jest OK, przejade z tym jeszcze hoho dopiero potem cały kąplecik sie wymieni.

---

Jak Ty zamierasz robić sam docisk przy wyjętej już skrzyni, to nie wiem czy dobry pomysł że kupiłeś alfę... Bez urazy oczywiście.