Prośba o pomoc kolegów że Śląska

Witam.
Panowie jak w temacie, potrzebuje pomocy, auto odmówiło posłuszeństwa na trasie Katowice-Kraków, i raczej już dzis nie dojade do Krk... :-/
Uszkodzeniu uległ pasek klinowy i brakuje ladowania. Alfa stoi zaraz za bramkami w Mysłowicach w kierunku Krakowa.
Plan jest następujący.
Auto zostaje do poniedziałku. Chcę podjechać i zmienić to gdzies w okolicy bo za lawetw do Krakowa wyjdą krocie...

Prośba do was o jakiegoś mechanika który mógł by to załatwić od ręki w poniedziałek tj 3.04. Chyba że udało by się w sobotę 1.04?
Bym był bardzo wdzięczny!
Z góry WIELKIE dzięki!

http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/03/539.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/03/540.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/03/541.jpg

Ciekaw jestem czy w ogóle alfa dojedzie gdzieś o własnych siłach czy trzeba będzie jednak lawetę wzywać.. .

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Zobacz czy w OC masz assistance mini. Jeżeli tak to zdemontuj pasek i jedź na samym akumulatorze (wyłącz wszystko w środku) - sprawny akumulator z 50 km Cię dowiezie. Potem dzwonisz po assistance i się powinno zmieścić za darmo zawiezienie :)

Z fotek pasek całkiem niezły - moim zdaniem stoi jakiś osprzęt/rolka i zdziera pasek.

Możesz śmiało przeciąć pasek i jechać bez. Ja wracałem ze Słowacji Tak ok 200km tylko miałem dwa postoje na doładowanie akumlatora. Do mechanika dojedziesz.
W Olkuszu jest bardzo dobry mechanik który zajmuje się tylko alfami. Niestety od ręki może być trudno żeby Ci zrobił. Podam Ci numer zadzwoń powiesz jaka sytuacja A może Ci pomoże. 505913769 mechanik Olkusz

Katowice Rozdzienskiego 188 italauto. W sobotę nie pracują ale w poniedziałek możesz spróbować, chociaż terminy mają odległe ale może się uda. Nr kontaktowy 508 313 999

Faktycznie jest w OC coś takiego jak mini assistance, jednak że usterki auta to nie obejmuje, jedynie w trakcie kolizji...

Po przecięciu paska nie będzie wspomagania kierownicy?
Zauważyłem że strzępy paska były skręcone w rolkę alternatora, co w przypadku jak wkręciły się pod inne rolki? nic nie przyblokuje?

Witam. Kup gdzieś nowy pasek to moge wieczorem w sobote podjechać i wymienić na miejscu. Przy okazji sprawdzi sie stan rolek i napinacza czy wszystko gra.

Rudi, w sumie myślałem o tym żeby na miejscu zmienić pasek, tylko jak się okaże że jakaś rolka stanęła to wymiana paska nic nie da... w sumie nie wiem.

Druga sprawa jest taka że mam możliwość aby mnie scholowali dzisiaj do Krk, i nie wiem czy nie zaryzykować...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał sliwkaxx

Rudi, w sumie myślałem o tym żeby na miejscu zmienić pasek, tylko jak się okaże że jakaś rolka stanęła to wymiana paska nic nie da... w sumie nie wiem.

Druga sprawa jest taka że mam możliwość aby mnie scholowali dzisiaj do Krk, i nie wiem czy nie zaryzykować...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---

Ale jeżeli operacja by się udała na miejscu to by było cudownie [emoji1]


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Najczesciej jak sie spotkalem to winowajca jest pochylajacy sie napinacz i przez to drze pasek bo chce sie zsunac z rolki. Mozna to obejsc PROWIZORYCZNIE jak pasek sie caly nie zerwal obcinajac go z 6pk na 5pk i do domu dojechac ;) przetestowalem na wlasnej xd

holowanie na autostradzie ? chyba nie za bardzo mozna z tego co pamietam
albo do pierwszego zjazdu czy jakos tak ( no ale zawsze mozna mowic ze pierwszy zjazd dopiero bedzie :-) i to chyba tez pomoca drogowa a nie innym zwykłym pojazdem

Wiem o holowaniu na autostradzie :-) albo dojad o własnych siłach do najbliższego zjazdu albo nawrotka na s1 i do Krk.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Wymiane wszystkiego zrobisz w godzine.
Kup i zrob na miejscu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Skoro scielo ci pasek to napewno będzie któraś rolka zatarta, a najprawdopodobniej i najbardziej celuje ze napinacz do wymiany bo spycha pasek. Tak ze sama wymiana paska to nic Ci nie da gdyż kolejny pasek pójdzie na szczepy mało tego wkreci ci się w rozrząd i głowica do roboty. Wiem to z własnej autopsji. Bez paska nie będziesz miał ładowania i wspomagania,ale do warsztatu dojedziesz.

Jeżeli diesel to śmiało dojedziesz, jeżeli masz dobry akumulator.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał Rudi

Najczesciej jak sie spotkalem to winowajca jest pochylajacy sie napinacz i przez to drze pasek bo chce sie zsunac z rolki. Mozna to obejsc PROWIZORYCZNIE jak pasek sie caly nie zerwal obcinajac go z 6pk na 5pk i do domu dojechac ;) przetestowalem na wlasnej xd

---

Kolega ma rację miałem tak samo. Wymień Napinacz plus nowy pasek i będzie git. Ja jechałem na połowie paska około 50 km i nic się nie stało.

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Auto dojechało do mechanika o własnych siłach około 80km, więc jest dobrze :)
Pasek wyciąłem jak doradzaliście, na szczęście nie zdążył się wkręcić pod koło pasowe jedynie część paska zawinęła się przy alternatorze, ale to już nie robiło różnicy i udało się powoli dojechać. No i średnie spalanie wyszło mi 2,6L/100 na tym odcinku :)
Panowie WIELKIE dzięki za pomoc i sugestie w szczególności dla Rudi za kontakt :beer:
Dam znać jaka będzie diagnoza.

Alfa nie powinna jechać na lawecie. To nie laguna :p Dobrze ze fura dojechała

Jest diagnoza: sprzęgło alternatora się zablokowało! więc wszystkie rolki do czyszczenia bo po zablokowaniu przypaliło pasek i wtopił się w rowki na rolkach :)
Napinacz i pasek był wymieniany 10kk temu i tak coś czułem że to nie to, ale nigdy nie wiadomo :)
W każdym bądź razie dziękuję jeszcze raz :D