Printable View
Tak jak w temacie. Ktoś już podejmował się takiej operacji? Czy silnik 1.75 z Gulietty jest taki sam jak ten np. Z Brery?
Wiem że w przypadku 159/Brery silnik był parowany ze skrzynia M32 czyli nie musiałbym zmieniać. Jak jest z resztą? Wiązka do wymiany? Co jeszcze?
Pytam poniewaz mój 2.2 pije wodę, w dodatku pali olej czyli musiałbym zrobić kapitalke, więc stwierdziłem, że może lepiej zmienić silnik na lepszy.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Lekko nie będzie. TBi ma dwumas, inną skrzynię, przeguby itp. Całą wiązkę masz do wymiany. Tam jest listwa CAN, która też nie ułatwia takiego manewru. Ogólnie tanio nie będzie tym bardziej, że silników TBi nie ma na pęczki i do najtańszych nie należą. Silnik z Giulietty różni się nieco osprzętem. Ten sam co w 159 masz teoretycznie w Delcie i Brerze.
Jeśli popatrzeć na opłacalność operacji, to moim zdaniem się nie opłaca. Wolałbym zrobić remont JTSa i dołożyć kompresor :cool:
Zrobiłem swoim jts'em 10 tysięcy kilometrów. Zaczął złopać olej i wodę więc przestał mi się podobać... Na allegro wisi silnik z Gulietty za 4500zl to prawie tyle ile mniej więcej będzie kosztować sama wymiana uszelki pod głowica do tego jeszcze remont. W skrzyni coś się tłucze... Dlatego zacząłem myśleć nad zmianą. Jeżeli mocowania silnika byłyby takie same to wydaje mi się że gra jest warta świeczki. Co do skrzyni to doczytałem się tutaj na forum że w Brerze z silnikiem 1,75 też jest M32
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Żeby dołożyć kompresor z tego co mi wiadomo pasowaloby chyba zakuc tłoki (wiem to nie turbo i skok mocy o 50KM) i najlepiej jeszcze wał bo jakoś nie ufam temu silnikowi. A ta operacja kosztuje nie mało pieniędzy. Do tego jeszcze koszt kompresora no i oczywiście trzeba ingerować w program a to rowniez kosztuje.Cytat:
Napisał magil
Poza tym silnik do ekonomicznych nie należy. Dokładajac kompresor wyszło by na to że bardziej opłacało by się kupić 3.2, spalanie będzie podobne... A o walorach 3.2 rozpisywać się nie trzeba...
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Że co proszę? 4500 za wymianę uszczelki pod głowicą? (Za dużo o jedno zero?)Cytat:
Napisał TomSon1991
W TBi też siedzi M32, ale obudowa skrzyni może się różnic. Do tego musisz sprawdzić czy półosie są takie same.
Pokaż aukcję z tym silnikiem. Ma pełny osprzęt czy to tylko goły słupek? (W dodatku nie wiesz w jakim jest stanie) Turbo? Zawieszenie jednostki napędowej? A sterownik silnika i wiązka elektryczna? Założę się, że pierwszy fragment wydechu też nie będzie pasować.
Jak będę miał później chwilę to zerknę do ePer z ciekawości.
I tak wydaje mi się, że lepiej dołożyć kompresor. Są gotowe zestawy chociażby. A spalanie na pewno nie wzrośnie do poziomu V6. Przy dobrze skrojonym programie spalanie w trasie może nawet spaść.
- - - Updated - - -
Kwestia opłacalności zakupu takiego silnika, zważywszy na "ogrom" i cenę części zamiennych, to dopiero kosztowna zachcianka.Cytat:
Napisał TomSon1991
Przecież żeby uszczelkę wymienić trzeba pol silnika rozebrać może mnie trochę poniosło z tym "prawie 4500" ale 2000 napewno. Silnik bez osprzętu. http://allegro.pl/silnik-alfa-romeo-...933532311.html
Gotowe zestawy? O czym konkretnie mówisz?
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie żartuj, aż tyle roboty z wymianą uszczelki to nie ma ;) Zwłaszcza, że trzeba się zająć poborem oleju - z tym może być drożej.
Więc 4500 zł za goły słupek, do tego dolicz sobie dość drogi osprzęt. Rozrząd trzeba wymienić. Roboty masa.
A gotowiec z kompresorem do JTS kupisz np. tutaj:
http://www.autodeltashop.com/product...roducts_id=581
No dobra, mnie też trochę poniosło. Wydawało mi się, że to było trochę tańsze ;)
Gdzieś czytałem jeszcze, że w DE takie rzeczy robią.
A nie lepiej naprawić to i zmienić samochód zamiast cudować?
5700£ dobry zart:DCytat:
Napisał magil
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
A no nie bo za seryjna 1,75 tbi trzeba zapłacić 20 tysięcy więcej, więc za połowę tego śmiało przełoże ten 1,75 do swojej.Cytat:
Napisał szymonjot
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Za 10 tys zł nie wsadzisz TBi. Chyba że wyciągnięsz ten silnik ze szrotu i byle jak.
Zrobic remont po bozemu i tyle.
Swap to loteria,ale jezeli portfel pozwala pofantazjowac,to wkladaj 3.0 lub 3.2 busso.
Najlepsza opcja.
Jeżeli ograniczeniem są pieniądze to nie ma co się bawić w swap, tylko naprawić/wyremontować porządnie obecny i cieszyć się jazdą. Te zmieszczenie się w 10k to nie uda się nawet mając dużego farta z przekładką. To nie jest łatwa przekładka, nikt tego nie robił (ciekawe dlaczego). Skończy się to rozgrzebanym samochodem, wkurzonym właścicielem, mechanikiem... A efektu nie będzie wcale. Zbliżysz się finalnie do kosztu normalnego TBI, a będziesz miał ulepa, którego będzie trudno sprzedać.
Yhym czyli teoria się potwierdza. Trzeba było dołożyć 20 i kupić TBI a nie paplać się z JTS em... Tak to jest jak człowiek szuka oszczędności a nie idzie za głosem rozsądku...
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
To po co było zakładać temat?Cytat:
Napisał TomSon1991
Coś na zasadzie:
- Pomóc Ci?
- Nie trzeba
- No to Ci pomogę...!
Jeśli liczysz na to, że ktoś Ci kiedyś zapłaci za to, że masz auto z innym silnikiem niż dedykowany to możesz się mocno rozczarować.
Skoro wiesz, że za 10000 kupisz silnik i zrobisz kompletną przekładkę z adaptacją elektroniki i mechaniki to nie marnuj czasu tylko do dzieła.
Imho z remontem najmniejszy problem, auto po jakims czasie bedzie bez problemu sorzedawalne i do ofarniecua wszystko w 2-4 tygodnie.
Swap to tzw never ending story i liczyl bym koszty na ok 15tys zl.
JTS + kompresor jakies 30 tys zl
Remont tego co masz na porzadnie pewnie ok 10 tys zl.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Remont tego JTS to pewnie granice 2-3 tys PLN (włączając w to wymianę głowicy na inną, bo pewnie stąd problemy).
Swap jest bez sensu z wymienionych już przyczyn.
Drogi kolego, szukałem tutaj rady kogoś, kto bawił się już w takie rzeczy, zna temat i potrafi doradzić na podstawie konkretnych argumentów. Nie założyłem tematu po to, żeby ktoś sobie phejtował czy prawił morały nie mając z tym doczynienia. Znalazłem okazję w mojej głowie zrodził się pomysł więc przyszedlem tu po radę. Czegoś się dowiedziałem, rzeczy mniej konkretnych i trochę bardziej. A teraz czas na mój krok.Cytat:
Napisał Belfer
Jutro będę dzwonił do dwóch firm które zajmują się takimi przekładkami. Jeżeli otrzymam jakąś konkretną odpowiedź to podzielę się z wami wiedzą.
Poprostu czuje się rozczarowany wpakowałem już w ten samochód sporo pieniędzy a on po raz kolejny zawodzi... Najgorsze jest to że nic na to nie wskazywało początkowo silnik wydawał się być w całkiem niezłej kondycji. Zresztą nawet teraz pracuje dość kulturalnie.
No cóż dam znać czego się dowiedziałem.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Remont JTS za 2-3K gdzie tak tanio robią? Bo w normalnym warsztacie to nierealne. Połowa tej kwoty to będzie robocizna.
A co byś chciał tam wymieniać? Głowicę można kupić za 700-800. Uszczelki, pasek, pierścienie i jeździ.
To i tak będzie 10 letni samochód.
Domyślam się, że autor jakieś pojęcie o mechanice ma skoro się porywa na swapy.
W innym ujęciu sama robocizna tego swapa to 6 tys.
Gdzie? Konkrety po prosze bo czuje sie glupi wydajac cale 6tys zl na kapitalny remont TSa nie liczac robocizny..Cytat:
Napisał bobby
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Brawo, nie wiem skąd reszta bierze taki informacje może dane o remontowanych Passatach ale w JTSie jest tak jak pisze kolega Pływak od 2-3 to się zaczyna wymiana uszczelki bo jest masa roboty nie mówiąc o remoncie. Jeżeli macie zaufany warsztat w który. Zrobię remont za takie pieniądze bardzo proszę o namiaryCytat:
Napisał Pływak
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Oddaj koledze bobby pewnie Ci za te 2-3k zrobi ;)
To może wyjaśnisz czym tak bardzo różni się ten silnik od wszystkich innych? Technologia kosmiczna?
Autor najpewniej ma rozwaloną uszczelkę pod głowicą i tyle. Stąd jego problemy z ubytkiem oleju i płynu.
- - - Updated - - -
PS. Ja wiem że jak boli ząb to można wyrwać wszystkie i wstawić sztuczną szczękę. Tylko po co? :)
Gllwica do JTSa 1200 minimum a trzeba taka jeszcze szligowac, sprawdzic szczelnosc, szlifowac gniazda, jezeli jest na liczniku ponad 100tkm to pewnie wymienic popychacze, wariator, uszczelki, demontaz i demontaz.. liczyl bym blizej 3000-4000zl
Druga sprawa, olej znika i niewiadomo dlaczego. Co jezeli po wymianie gliwicy dalej bedzie znikal? Dasz koledze kase na kolejne prace zwiazane z usunieciem powodu poboru oleju?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak zawsze... moja racja jest mojsza niż twojsza...
Prosta sprawa. Jakbym miał taki problem, odstawiłbym auto do dobrego mechanika, ten rozbiera silnik i patrzy co jest zepsute. Wymieni się co trzeba i tyle. Po co robić z igły widły? Może Ty dasz Koledze kasę na swapa? Idiotyczne pytanie.
Oczywistym jest że trzeba wszystko sprawdzić.
W przeciętnym silniku wymiana UPG nie licząc materiałów to circa 600 PLN. Pytam więc, dlaczego w JTS ta sama robota miałaby kosztować 3 razy tyle. Czekam na odpowiedź. Konkretnie.
PS. zawory wszystkie też można przy okazji wymienić po tych 100 tys km. i podocierać, najlepiej jeszcze byłoby je przeszlifować na 3 kąty żeby było efektywniej ekonomicznie. Proponowałbym też profilaktycznie wymienić wałki rozrządu na nowe, bo w JTS może się szybciej wycierają :)
Masz napisane wyzej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dziękuję za odpowiedź takiej właśnie się spodziewalem.Cytat:
Napisał omen
Pomysł Swapa jest dobry sam w sobie. Tak jak napisałem wyżej, oczekiwałem informacji od ludzi znających temat.
Jakie mogą być koszta i jak dużego nakładu pracy wymaga ta operacja. Wiem że remont jest drogi, więc gdy zobaczyłem silnik za 4500 tysiąca zacząłem się zastanawiać.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Każda odpowiedź racjonalizująca już podjętą decyzję jest dobra. :) Nie zrobiłbym swapa którego koszt zbliża się do wartości auta. :)
PS. pamiętaj tylko, że koniec końców po swapie masz tylko silnik z innego auta, hamulce i reszta zostają jak były... i przy sprzedaży masz auto firmy "sam vel składak" warte 30% mniej niż w stanie oryginalnym.
Doliczy drugie i trzecie tyle za osprzęt i przeniesienie napędu do TBi. Dolicz czwarte (i piąte?) tyle za robociznę.Cytat:
Napisał TomSon1991
Bawiłem się sto lat temu w swapy i opłaca się to tylko:
1. gdy sam będziesz robił większość prac
2. gdy masz kompletnego dawcę do przekładki.
W innych wypadkach jest to po prostu marnowanie pieniędzy.
Odnośnie kosztów wymiany UPG, jeśli to tylko wymiana uszczelki to można za małe kilka tysięcy ogarnąć cały komplet. Ale w tym silniku z daleka widać, że albo jest jeszcze coś nie halo z pierścieniami, albo z głowicą. Dodatkowo grzechem byłoby nie wymienić przynajmniej łańcucha(łańcuchów) rozrządu, które ze swojej natury lubią się wyciągać we współczesnych samochodach (aż dziwne, że nikt w JTS nie propaguje kontrolnego pomiaru wyciągnięcia łańcuchów, tak jak to robią mechanicy np. w silnikach TFSI). Wtedy 5000 zł pęknie, nawet jeśli magil podpowie jakie i gdzie zamienniki kupić. Ale za to będziesz miał pewny silnik na kolejne setki tysięcy kilometrów.
PS1 Inna sprawa, że ewidentnie kupiłeś auto z uszkodzonym silnikiem, przypudrowanym do sprzedaży.
PS2 Kolejna sprawa, że ja wróciłbym do porządnej diagnozy zanim mechanicy zaczną grzebać.
Wytłumaczcie mi swoją drogą, dlaczego wymiana uszczelki w tym silniku ma kosztować 2 tysiące?
Zapewne na wymianie tego elementu się nie skończy, ale taka kwota za wspomnianą robotę kilka razy padła, więc jestem ciekawy.
Wcześniej sam wyraźnie pisałeś o remoncie za 2-3 k i to razem z wymianą głowicy w dodatku o pasku gdzie tam jest łańcuch i bardzo prawdopodobne ze przy zajechanym silniku rozrząd tez może wymagać naprawy wiec albo podejmujesz sie tej roboty sam albo polecasz koledze mechanika, który mu ten remont w ciemno za 2-3k zl zrobi. Bo może się skończyć na uszczelce za kilka stów. A może na głowicy, pierścieniach, panewkach i rozrządzie, a wtedy jak pisałem polowa tej kwoty ktora wymieniłeś to robocizna. No chyba ze ma być zrobione na handel wtedy można oddać mirkowi niech na szybko ogarnie nawet poniżej 2k i na otomoto tylko wtedy to nie jest remont.Cytat:
Napisał bobby
Dziękuję za odpowiedzi. Co do rozrządu mam mieszane uczucia... Ogólnie rzecz biorąc rozrząd wymieniłem tuz po zakupie czyli dokładnie 12 tysięcy km temu przy przebiegu 144 tysiące. Ale mam świadomość tego że zaleca się jego całkowita wymianę że wszystkimi podzespoły i przy okazji uszelki.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Skoro byl wymieniany całkowity rozrząd to może nie być potrzeby ponownej wymiany. Oddaj do zaufanego mechanika żeby to rozebrali i wycenili bo bez tego trudno cokolwiek powiedziec
Zgadzam się w 100%, poza tym skoro pisałeś później, że wymieniłeś już rozrząd to po co znowu to robić?Cytat:
Napisał jahu
Co do oszczędności przy zakupie między TBI/JTS....myślę, że swoją Brerę kupiłeś poniżej ceny zakupu rynkowej 2.2 Jts, bo w takim stanie wiele kosztować nie mogła...a teraz trzeba dołożyć....też mam Jts-a i w rok przejechałem 50 tys km, czyli 5x tyle co Ty i z większych napraw...sprzęgło i zawias...nie ma co "psioczyć" jaki to jts zły bo padł...równie dobrze mogłeś kupić zajechane jtdm, gdzie naprawa też może wyjść podobnie...najważniejsze to odstaw auto do ZAUFANEGO mechanika, niech je rozbierze i zrobi kosztorys, wtedy będziesz wiedział na czym stoisz...a skoro "ten" obecny wycenia usg na 4,5K i do tego mówi o rozrządzie, który był zmieniony....no to sorry...raczej zaufany nie jest...
Pozdrawiam
Tylko niech powie, że jak nie wezmą 4 tys za wymianę samej UPG to im nie zaufa. :DCytat:
Napisał Pływak
Wytlumacz nam jak chcesz zrobic UPG za 600-800zl.Cytat:
Napisał bobby
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
+1Cytat:
Napisał magil
Też bardzo chciałbym się dowiedzieć xD
A ile kosztuje sama wymiana UPG w takim silniku? Z ciekawości pytam, ceny materiałów znam.Cytat:
Napisał omen