Zmiękczenie zawieszenia - sprężyny z Brava?

Witajcie,
Jako że mam dosyć corocznego wymieniania wahaczy (ostatnio były TRW, jakieś 20 tysięcy wytrzymały) a do tego moja Alfa siadła z jednej strony (różnica między prawą a lewą stroną zawieszenia to 1,5 cm z przodu) chciałbym wymienić sprężyny na jakieś miększe. Może ktoś już próbował to robić? Myślę czy nie kupić po prostu sprężyn do Brava JTD. Do tego mam jeszcze pytanie czy w Sport packu nie były czasem montowane jakieś inne sprężyny niż do zwykłej wersji? Może jakieś amortyzatory o zmniejszonym skoku? Chciałbym na razie wymienić same sprężyny bo dwumas się zbliża już i nie chce się na razie wpychać w koszta.

Pozdrawiam.

Sportpack ma glebe -30mm i twardsze zawieszenie

Przecież bardziej miękkie zawieszenie szybciej się zużywa. Jeśli masz skok większy to tuleje gumowe ulegają szybszemu zużyciu. Ja miałem kilka razy Sport Pack w różnych alfach i zawsze niższy zawias mniej dawał się we znaki. Jeśli masz 1,5 cm różnicy między prawą a lewą stroną to sprawdź gniazdo amortyzatora, które w 145/6 często koroduje. Poza tym oczywiście cały zawias ze stabilizatorem i łącznikami do przeglądnięcia. Jeśli wszystko będzie sprawne to wahacze powinny spokojnie wytrzymywać 35 tys. nawet przy JTD.

Gniazda amortyzatora nie są zardzewiałe a całe zawieszenie przejrzane nie raz, wszystko było zdejmowane albo do wymiany albo do sprawdzenia. Im twardsze zawieszenie tym bardziej się zużywa ponieważ każde uderzenie w zawias nie jest amortyzowane przez co działają na nie dużo większe siły. O ile mniej się zużywają sprężyny i amortyzatory, to cała reszta jednak bardziej.

Cytat:

---

Napisał raven17a

Gniazda amortyzatora nie są zardzewiałe a całe zawieszenie przejrzane nie raz, wszystko było zdejmowane albo do wymiany albo do sprawdzenia. Im twardsze zawieszenie tym bardziej się zużywa ponieważ każde uderzenie w zawias nie jest amortyzowane przez co działają na nie dużo większe siły. O ile mniej się zużywają sprężyny i amortyzatory, to cała reszta jednak bardziej.

---

Co nie jest amortyzowane?! Rozumiem, że żartujesz... Przestudiuj sobie zasadę działania tulei gumowych i sworzni w tych wahaczach, które Ci tak szybko lecą a zobaczysz, że Twoja teoria mija się z praktyką.

Wiem jak działają wahacze. I wszystko co ja odczuwam w samochodzie (a mogę Ci powiedzieć nawet grubość farby z jaką są namalowane pasy na przejściach) odczuwa też zawieszenie. Wahacze nie tylko chodzą góra-dół ale też trzymają koło przy każdym uderzeniu w nierówność na drodze, i przy twardym zawieszeniu te siły są po prostu dużo większe i częstsze. W domu mam dwa Bravo (które ma praktycznie takie samo zawieszenie) i czuje jak w nich przenoszone są wszelkie nierówności na zawieszenie - nie ma takiej siły uderzenia w zawias. Dlatego chce zmiękczyć zawieszenie i trzymajmy się tego tematu.

Cytat:

---

Sportpack ma glebe -30mm i twardsze zawieszenie

---

Amortyzatory były standardowe w takiej wersji?

Cytat:

---

Napisał raven17a

Wiem jak działają wahacze. I wszystko co ja odczuwam w samochodzie (a mogę Ci powiedzieć nawet grubość farby z jaką są namalowane pasy na przejściach) odczuwa też zawieszenie. Wahacze nie tylko chodzą góra-dół ale też trzymają koło przy każdym uderzeniu w nierówność na drodze, i przy twardym zawieszeniu te siły są po prostu dużo większe i częstsze. W domu mam dwa Bravo (które ma praktycznie takie samo zawieszenie) i czuje jak w nich przenoszone są wszelkie nierówności na zawieszenie - nie ma takiej siły uderzenia w zawias. Dlatego chce zmiękczyć zawieszenie i trzymajmy się tego tematu.

Amortyzatory były standardowe w takiej wersji?

---

Nie rozumiesz zasady działania tzw silentblock'ów i sworzni. To nie podlega dyskusji... Fiat Bravo to inne auto. Fakt zastosowania tych samych wahaczy nie świadczy o tym, że to identyczna konstrukcja.
Zmiękczaj sobie wedle uznania a potem zmieniaj wahacze jeszcze częściej bo każdy wjazd na nierówność będzie skutkował większym zakresem pracy tulei gumowych i sworzni a to znaczy, że zużyją się jeszcze szybciej...
Zadajesz pytanie, ktoś Ci radzi, co zrobić ale Ty i tak swoje. To już powoli klasyka tego forum.

Cytat:

---

Napisał Belfer

Nie rozumiesz zasady działania tzw silentblock'ów i sworzni. To nie podlega dyskusji... Fiat Bravo to inne auto. Fakt zastosowania tych samych wahaczy nie świadczy o tym, że to identyczna konstrukcja.
Zmiękczaj sobie wedle uznania a potem zmieniaj wahacze jeszcze częściej bo każdy wjazd na nierówność będzie skutkował większym zakresem pracy tulei gumowych i sworzni a to znaczy, że zużyją się jeszcze szybciej...
Zadajesz pytanie, ktoś Ci radzi, co zrobić ale Ty i tak swoje. To już powoli klasyka tego forum.

---

W żaden sposób nie neguję tego co piszesz. Tuleje będą wykonywały mniejszą pracę góra-dół przy twardym zawieszeniu. Ale nie powiesz mi że przy twardym zawieszeniu nie działają na wahacze większe siły?

Nie działają. Ponieważ to amortyzator ze sprężyną przejmują większą siłę uderzenia. Wahacz ma to utrzymywać w odpowiednich płaszczyznach. Bardziej bym się tutaj o felgi martwił:)

Felgi swoją drogą co roku prostuje:).

Cytat:

---

Napisał Belfer

Ponieważ to amortyzator ze sprężyną przejmują większą siłę uderzenia

---

Właśnie większą, ale im mniejszą siłę przejmie amortyzator ze sprężyną tym większa wypadkowa sił na wahacz. Poczytałem trochę na temat wytrzymałości zawieszenia w Bravo/Brava/Marea i o ile przy małych silnikach wahacze wytrzymują około 50 tys tak przy dieslach wcale nie jest tak różowo. Jeszcze próbuje się podpytać na forum Fiata i zebrać jakieś konkretniejsze dane bo trudno coś w internecie wynaleźć.

Cytat:

---

Napisał raven17a

Felgi swoją drogą co roku prostuje:).


Właśnie większą, ale im mniejszą siłę przejmie amortyzator ze sprężyną tym większa wypadkowa sił na wahacz. Poczytałem trochę na temat wytrzymałości zawieszenia w Bravo/Brava/Marea i o ile przy małych silnikach wahacze wytrzymują około 50 tys tak przy dieslach wcale nie jest tak różowo. Jeszcze próbuje się podpytać na forum Fiata i zebrać jakieś konkretniejsze dane bo trudno coś w internecie wynaleźć.

---

Tylko ktoś z z innej galaktyki gdzie obowiązują inne prawa fizyki(ale się zrymowało ;) ) może twierdzić że utwardzenie zawieszenia wpływa pozytywnie na jego trwałość.

Cytat:

---

Napisał lesio146

Tylko ktoś z z innej galaktyki gdzie obowiązują inne prawa fizyki(ale się zrymowało ;) ) może twierdzić że utwardzenie zawieszenia wpływa pozytywnie na jego trwałość.

---

Więc nam to uzasadnij... Ja napisałem prosto i logicznie. Do tego mam doświadczenie po trzech 146'tkach, które miałem kilka lat. Najszybciej leciały wahacze w 1,4 TS, choć miał seryjny zawias i felgi 14'. W Ti wahacze spokojnie ponad 30 tysięcy robiły choć amortyzatory i sprężyny były twardsze a koła miałem 15-tki.
Poza tym ja nie pisałem o całym zawieszeniu. Pytanie dotyczyło wahaczy...

Może ktoś próbował zmiękczyć zawieszenie w swojej Alfie i opowie jak to wpłynęło na wytrzymałość zawieszenia?