https://megawrzuta.pl/download/11307...41f2ecb93.html
Witam, jak wyzej na filmiku, metaliczny dziwiek jak by ze świstem, ustaje przy wcisnięciu sprzęgła, co to mozę byc??
Pozdrawiam.
- - - Updated - - -
Alfa 156 1,9 140ps 2003 rok.
Printable View
https://megawrzuta.pl/download/11307...41f2ecb93.html
Witam, jak wyzej na filmiku, metaliczny dziwiek jak by ze świstem, ustaje przy wcisnięciu sprzęgła, co to mozę byc??
Pozdrawiam.
- - - Updated - - -
Alfa 156 1,9 140ps 2003 rok.
Jakieś dodatkowe objawy? Możnaby obstawiać dwumase ale nieraz zdarzało się, ze jednak jest dobra. Bez wyjecia i sprawdzenia tarczy oraz odbojów nie można powiedzieć na 100%
Lekko trzęsie sprzęgłem na jałowym, przy gaszeniu odpalaniu tez lekke tyrpniecie. Wysprzeglik może?? zawsze myslałęm że dwumasa to klekocze nie świszczy??
- - - Updated - - -
jak by świerszcz tam siedział hehe, do tego metaliczny stukot jakby.
Może dźwięki i telepanie to osobne problemy, telepanie to może być i klapa gaszaca i poduszki. Wibracje na sprzegle to wysprzeglik, dwumasa, łożysko sprzęgła... między innymi oczywiście :) ja na początek zobaczyłbym poduszki, nie wymaga to jakichś strasznych zabiegów a nuż jeden z problemów zdiagnozujesz.
podzuszki trzymające szkrzynie??
Myślałem o poduszce silnika. Podczas jazdy dzieje się coś nietypowego? Jakieś dźwięki, problemy podczas ruszania? W sumie objawy poduszek silnika i skrzyni mogą być podobne
no troche przy przyspieszaniu trzesie autem, wymienie poduchy silnika i skrzyni tez tam chyba jest, potem moze przegłóby tez cos moze byc od tego ale ten dzwiek to bardziej od skrzyni mi sie wydaje w sensie łożysko wysprzeglika może??
Akurat u mnie oporowe sprzęgła. Podczas przyspieszania miałem podobnie, w granicach 3000rpm na trzecim i czasem czwartym biegu.
u mnie trzesie tylko przy początku przyspieszania potem jest ok, chyba czeka mnie mały remoncik:)
Akurat poduchy i łożyska to elementy które nie kosztują krocie a z czasem lecą. Zrobione dają spokój na długo :)
no i od tego zaczne, jesli sie nie poprawi to już grubszy temat bedzie
Jeszcze pytanko, jak by doszło do wyminy sprzedła z dwumasą to stawiac na regeneracje czy nowe czesci??
Z tego co patrze to jest róznica w cenie i to znaczna wiec chciał bym wiedziec czy róznica w eksploatacji tez bedzie duża?
Wydaje mi sie ze moze to byc tez docisk sprzegla.. wszystko sie okaze po zrzuuceniu skrzyni
W przypadku dwumasy to niestety lepiej nową. Regeneracja jest niepewna a w razie czego skrzynię trzeba ponownie zrzucić.
Dlaczego nie regenerowac i dlaczego jest nie pewna? To tak samo jakby nie oplacalna i niepewna byla regeneracja turbosprezarek.Zwolennikow i przeciwnikow regeneracji dwumasy jest mniej wiecej po rowno.Jesli masz dylemat poczytaj co regeneruje sie w kole dwumasowym ile kosztuje regeneracja w porownaniu do nowego zestawu i ile wytrzymuje srednio takie zregenerowane kolo...Moim zdaniem waryo regenerowac lub kupic juz zregenerowane kolo dwumasowe.Warunkiem jest dobry,sprawdzony i z doswiadczeniem zaklad,ktory sie tym zajmuje.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Wszystko zalezy od tego, co jest zuzyte. Jezeli to rzeczywiście tylko zużycie to czemu nie regenerowac? Jakies uszkodzenie natomiast bym zostawil i kupil nowke.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
W sumie to głównie dlatego :).
To tak jak z regeneracją turbo - albo trafisz na super zakład i będzie działało lata, albo na kogoś kto "zregeneruje" i za chwilę trzeba będzie znowu remontować.
Jeśli znasz firmę porządnie regenerującą dwumasy to podaj namiar - niejeden z nas skorzysta.
Poczytałem i pogadałem z paroma ludzmi i podobno regeneracja to loteria, chodzi przede wszystkim o wywarzenie koła dwumasowego a niestety taka maszyna kosztuje pare baniek i zakłady w PL jej nie mają i robią to na wywazarce do zwykłych kół i w tym jest problem, trafią albo nie, nastepna sprawa to ze nie ma czesci zamiennych do tego i w zakładach do regeneracji uzywają starych czesci, np. ja sprezyna jest wyrobiona to dospawują kawałek co nie zawsze jest dobrze zrobione, zdania są podzielone ale raczej na srone negatywną. Juz zdiagnozowałem chałas, to łozysko wysprzeglika, zrobie to jak juz dwumas pojdzie konkretnie zeby 2 razy skrzyni nie sciągać.
Co do regeneracji turbo albo maglownicy sprawa wygląda inaczej bo tam nie ma znaczenia ogromnego wywazenie koła co do milimetra.