Printable View
Witam
Postanowiłem wymienić rozrząd (oczywiście dysponuje blokadami, dynamometrem itd....) Moje pytanie pojawia się w momencie przykręcania koła zębatego na wałku ssącym do wariatora (był już podobny post - ale nie jestem pewien metody "wypośrodkowania") W jakiej pozycji ustawić koło zębate, aby założyć pasek -ma spory skok na wariatorze "na tych fasolkowatych uskokach" - zaznaczyłem na zdjeciu by przekazac istote mojego dylematu :).
Z góry dziękuje za pomoc.
Matt79
Koło ma byc maksymalnie przekrecone w prawą strone-tj zgodnie z wskazówkami zegara -ma sie opierac o srubki ,naciagasz napinacz,dokrecasz śrubki i gitara.
Kolego, co Ty za pierdoły wypisujesz ???Cytat:
Napisał kaiowas
A jeśli się nie oprze, a wg. blokad będzie dobrze, to niby jak ma to poskładać. Właśnie po to są te fasolki, żeby wypośrodkować i dokładnie ustawić wałki rozrządu względem wału, czyli GMP. Do tego wypada jeszcze poluzować koło wałka wydechowego, ponieważ ono również nie jest na sztywno na klinie.
Pozdrawiam.
jakby się miało opierać to by były otwory bez regulacji...
Dokładnie tak. ;)Cytat:
Napisał obserwator737
Ja tą sugestię zrozumiałem inaczej - mianowicie wyjść z pozycji właśnie takiej jak opisał Kaiowas (maksymalnie do prawej)- następnie napinając pasek napinaczem ustawić koło w pozycji wypośrodkowanej.
Nie do końca.Cytat:
Napisał matt79
Po to konstruktor zaprojektował te luzy, żeby można było jak najdokładniej ustawić rozrząd.
Zakładasz blokady, ustawiasz wstępnie wszystko, napinasz pasek, dzięki fasolkom koło się przesuwa, a wałek nie, sprawdzasz, czy wszystko się zgadza i dopiero potem dokręcasz wszystkie koła. Niby jak ma to przeskoczyć, skoro wszystko masz zablokowane ???
W takim razie nie będę ufał "poprzedniemu ustawieniu rozrządu" (stąd brak chęci ruszania koła wałka wydechowego) i zakupię (lub pożyczę) czujnik zegarowy do ustawienia GMP (chciałem ustawić na znaki na kole pasowym i kontrolować przez gniazdo świecy na 1 cylindrze).
Dzięki za sugestie i pomoc.
- a po co jest to okienko wziernikowe po prawej stronie silnika, nad kołem czujnika obrotów.
- mechanik jak zakładał rozrząd to cały czas coś sprawdzał, świecił latarka, patrzył przez lusterko.
- twierdził że tam jest kulka i znak GMP.
A może ten mechanik robił sobie jakieś jaja? U mnie w 1,6 nie ma żadnego okienka wziernikowego i kulki. Znak do wstępnego ustawienia GMP jest - i owszem- ale na dole silnika obok koła pasowego napędu paska wieloklinowego.
Przed rozebraniem rozrządu dobrze jest wstępnie ustawić sobie wał korbowy na ten znak, potem zdejmujemy koło, pasek, odkręcamy pokrywę rozrządu i pokrywę zaworów - i już jesteśmy prawie gotowi do zasadniczej pracy. Potem już tylko wykręcamy świecę 1 cylindra, wkręcamy czujnik zegarowy, ustawiamy tłok w GMP, zdejmujemy pasek rozrządu lub paski (w przypadku gdy mamy do czynienia z silnikiem z wałkami balansującymi) i zakładamy blokady. A potem to już ustawiamy rozrząd zgodnie z zasadami, które były wielokrotnie opisywane na forum, ale tylko i wyłącznie na tzw. pływających kołach.
kulki nie widziałem.
- jaja sobie nie robił ponieważ nie miałem osłony tego okienka i mechanik szukał w swoich szpargałach ale nie znalazł.
- na prawde jest okienko wziernikowe w moim modelu auta pod termostatem , jak to widziałem byłem trzeżwy wtedy.
- poczekamy na opinię innych użytkowników podobnych modeli.
Wszystko się zgadza. Jest okienko i jest znak na kole, tylko nie jest to kulka, a nacięcie.Cytat:
Napisał bubu321
Nikt sobie jaj nie robił, po prostu jeśli ktoś wie to można to zrobić właśnie w taki sposób bez czujnika zegarowego. Na skrzyni są również oznaczenia wyprzedzenia kąta zapłonu. Wszystkie TSy tak mają. Tak poza tym to jest to bardziej dokładne niż czujnik, ponieważ znak nie przesunie się i jest zawsze w tym samym miejscu, natomiast jeśli czujnik jest już wypracowany to ma tolerancję błędu i pewien ruch jałowy. Ale to już inna bajka.
Manuale serwisowe mówią o czujniku zegarowym jako głównej metodzie ustawienia rozrządu w GMP.
Kolego Pablo ,jezeli ja wypisuje pierdoły to prosze udowodnij mi ,ze sie myle...mam rozumiec,ze jezeli tak ktos zrobi jak napisałem ...to silnik sie rozleci?zle bedzie ustawiony rozrzad?-interesuja mnie tylko powazne publikacje,nie pisz prosze,ze Ty wiesz,bo dla mnie nie jestes zadnym autorytetem....Zreszta sam zobacz ,iz nawet dokumentacja techniczna Fiata nie wspomina o tym fakcie.Pozdro.Acha oczywiscie ,ze mozna ustawic pasek na znaki na kole zamachowych,mozna nawet srubokret w gniazdo świecy wsadzic,ale ja na takiego "fachowca"w zyciu nie chciałbym trafic.
Matt 79 -dokładnie tak jest .
Powoli Koledzy - chyba czegoś nie rozumiem, ale wydaje mi się , że trzeba uporządkować to co zostało napisane bo inaczej ktoś tu się niepotrzebnie pokłóci.
Znak na kole wydechowego wałka rozrządu jest - co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Znak ten służy do wstępnego ustawienia paska rozrządu. Ale ten znak jest doskonale widoczny i nie ma potrzeba go oglądać przez jakikolwiek wziernik.
Nie rozumiem natomiast o jakim wzierniku jest tu mowa i co przez niego widać. Z tego co napisał kolega Pablo wyglądałoby, że skoro dzięki temu wziernikowi można ustawić tłok w GMP to powinien być przez niego widoczny tłok, a to przecież to nie jest możliwe bo wtedy część cylindra musiałaby być przezroczysta, tzn np. ze szkła.
No chyba, że chodzi o wziernik na kole zamachowym od strony skrzyni biegów, gdzie widać pokrywające się znaki. Jeśli tak to twierdzę, że takie ustawienie nie byłoby miarodajne. Wielokrotnie ustawiałem rozrząd przy użyciu czujnika zegarowego i wiem, że nawet minimalny ruch wału korbowego powoduje natychmiastowe wychylenie wskazówki czujnika. Żadne znaki nie są w stanie zastąpić wskazań czujnika zegarowego, którym można ustawić GMP z dokładnością do 0,01 mm. Czujnik zegarowy nigdy się nie wyrobi, bo ma ruchomy pirerścien, umożliwiający dokładne ustawienie wskazówki na 0.
Dlatego w całej rozciągłości popieram kolegę Kaiowas i też twierdzę, że ci mechanicy, którzy nie używają czujników zegarowych nie powinni dotykać się do rozrządu w TS-ie.
w 2.0 TS tez takie cos jest w koszu skrzyni biegow pod termostatem z "wgladem" na kolo zamachowe ale z tego co sie orientuje to raczje nie do tego to sluzy (byc moze sie myle)Cytat:
Napisał bubu321
SG0240 tu chodzi o znak na kole zamachowym -widoczny po zdjecu gumowej zaslepki-jest on w kazdym silniku ts,a dokładniej na skrzyni biegów,W tym temacie poruszamy kwestie luzu koła rozrzadu wałka ssącego-bo ja twierdze ,iz nalezy luzne koło przekrecic do oporu w prawo (oczywiscie bez paska)zakładamy pasek napinamy ...i wtedy koło sie przesuwa i kasuje luz ,no a pozniej to juz wszyscy wiemy dokrecamy koła,krecimy wałem,sprawdzamy naciag, sprawdzamy blokadami i czujnikiem czy wszysko ok...a kloega Pablo napisał,iz wypisuje pierdoły... i to mi nie pasuje:)
Faktycznie może się nie zrozumieliśmy. Za "pierdoły" przepraszam.Cytat:
Napisał kaiowas
Chodziło mi o to, że nie powinno się skręcać rozrządu na opartych śrubach, ponieważ niekoniecznie tak to wypada po naciągnięciu paska, ot tyle. Cala reszta się zgadza.
Co do okienka to właśnie chodziło mi o ten otwór na skrzyni, ponieważ GMP z czujnika pokrywa się właśnie z nacięciem z koła zamachowego i punktem 0 na skrzyni.
Ot tyle.
Jeszcze raz przepraszam jeśli kogoś uraziłem.
Cytat:
Napisał kaiowas
Ja też twierdzę, że to bzdury.
Zawsze luzujesz oba koła na wałkach, zakładasz blokady na wałki, ustawiasz wał i zakladasz pasek na luźne koła. Napinasz pasek wstępnie napinaczem i dokręcasz koła rozrządu w takiej pozycji jak się ustawiły. I to niezależnie czy tak jak w TSach są fasolki czy w innych silnikach są wałki bez klina z jedną śrubą w środku.
Co do GMP to naprawdę wystarczy śrubokręt i trochę wyczucia. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to niech mi powie jak się ma np. 2mm możliwego odchyłu od GMP do tolerancji całego układu rozrządu. Nijak.
Musisz mieć blokady, musisz miec czujnik zegarowy, musisz poluzować oba koła bo jak napinasz ssące to nie napniesz paska miedzy wydechem porządnie, wiem bo zrobiłem mały eksperyment, GMP ze znaków na wale blokady i odkręcone koło ssące- auto chodziłoby na bank ale jak ustawisz martwu punkt na zegarze odkręcisz i ustawisz oba koła to zobaczysz, że bedziesz miał poprzestawiane. pozdrawiam :)
Rzeczywiście 2 mm to o wiele za dużo. Ciekawe, jaki może być powód tak dużej odchyłki? Ja mam różnicę ok. 0,2mm w porównaniu do wskazań czujnika zegarowego po zablokowaniu wałków. Uważam, że to akurat nie jest duża odchyłka. Ale już po tym widać, że ustawianie rozrządu na pokrywające się znaki na kole zamachowym jest dość ryzykowne bo wtedy łatwo przestawić rozrząd o 1 ząbek.Cytat:
Napisał czapka
zapytam z ciekawości:
czy skrzynia jest spięta z silnikiem tylko w jednym możliwym położeniu? czy przy wyjmowaniu i wkładniu silnika z powrotem trzeba uważać na jakieś znaki czy coś?
pzodrawiam
silnik ze skrzynią biegów jest połączony w tylko jeden możliwy sposób.inaczej nie da się tego poskładać.Cytat:
Napisał ziomster
w dwóch lub trzech otworach śrób łączących są zamontowane specjalne tulejki centrujące,które dokładnie ustawiają w osi wał korbowy silnika i wałek sprzęgłowy.
w silnikach TS są dwa znaki wyznaczające dokładnie punkt GMP.jeden jest na tym nieszczęsnym kole zamachowym o który trwa taka kłutnia,a drugi jest na kole pasowym i dolnej pokrywie paska rozrządu.oba znaki są jak najbardziej miarodajne i przy ustawianiu rozrządu można brać je pod uwagę.oczywiście rola czujnika zegarowego jest niepodważalna.
pozdrawiam!!!
Myślę, że chodziło o ustawienie wałka sprzęgłowego względem silnika a nie obudowy skrzyni :D
Nie, nie ma żadnej ustalonej pozycji. Jak wsadzisz tak będzie.
Korzystając z okazji to i ja się podepnę pod temat, czy dawaliście jakiś silikon pod pokrywę czy tylko samą uszczelkę? i jakim momentem przykręcić pokrywę?
Jaką pokrywę?
Zapewne pokrywę zaworów.Cytat:
Napisał czapka
Silikon należy nanieść tylko na rogach od strony wałków rozrządu, w bardzo małej ilości.
Jak są nowe uszczelki to przeważnie można sobie darować silikon.
Ja to do każdego opla dawałem silikon, nowa uszczelka to zamało było:)
Alfa jest inna ale myśle że jak troszeczkę posmaruję to będzie ok.
Zakładając że pokrywa ma idealnie płaską płaszczyznę, zakładamy nową uszczelkę dokręcamy odpowiednim momentem i musi być ok. Wiecie może jakim momentem dokręcić tą pokrywę? Bo jakoś nigdzie nie mogłem znaleźć. Zależy mi na sprawdzonych informacjach, bo niechciałbym za po kilkunastu dniach znowu lepić tej pokrywy.
Autodata podaje 13-16 Nm. Ale zrób to po prostu z czuciem i tyle.
Ja żadnego silikonu nie dawalem i jast ok.
Dzięki za info,całą iprezę zaplanowałem na sobotę czyli kpl.rozrząd,pompa wody,wariator,olej,filtry,świece,itp a i przy okazji uszczelniacze wału i wałków.Zobacze jak to wszystko wygląda po rozłożeniu, jak pokrywa bedzie idealnie płaska to niczym nie będę smarował.
A uszczelniacze wałków balansujących wziąłeś pod uwagę, bo reszty balansu nie widzę na liście.
Kurde o tym nie pomyślałem, chodzi o te uszczelniacze wałków balansujących, bo pasek i napinacz mam. Dobrze się stało, że z braku czasu wymianę zostawiłem na później. To powiedzcie mi to czego mi brakuje? Pomijam temat rozrządu, chodzi o balans. Mam pasek i napinacz i do tego jeszcze 2szt. uszczelniaczy,dobrze zrozumiałem?Cytat:
Napisał czapka
Dokładnie.
Z górnym jest trochę roboty bo jakaś włoska małpa zaprojektowała tam śrubę o 2mm za długą. Żeby ją wyjąć trzeba wyciągnąć mocowanie alternatora (kupa niepotrzebnej roboty) albo trochę ją przyszlifować (dużo szybciej). Ale robota się opłaca bo masz już spokój i nie martwisz się, że jak simmering puści to pasek szlag trafi.