witam was . od paru dni trapi mnie bolączka a zamulona jazdą oraz CHECK ENGINE dziś po podłaczeniu kompa wywala błedy jak wyzej , po kasowaniu to samo .... :( miał koś z was taki problem ? ....
alfa 159 1,9 JTS 2007
pozdrawiam
Sławek
witam was . od paru dni trapi mnie bolączka a zamulona jazdą oraz CHECK ENGINE dziś po podłaczeniu kompa wywala błedy jak wyzej , po kasowaniu to samo .... :( miał koś z was taki problem ? ....
alfa 159 1,9 JTS 2007
pozdrawiam
Sławek
pierwszy błąd to od elektro zaworu zmiennych faz p0300/1/2/3/4 to wypadający zapłon. jak się mylę to poprawcie.
Te błędy serii 300 miałem w Corsie żony. Jak nie zatankuje jej benzyny to jeździ do upadłego. Błąd pojawił się po wyjechaniu z ostrego zakrętu na oparach paliwa.
Przyczyna: to chwilowy brak paliwa plus chyba jakis brud dostal sie do wtrysków. Błędy serii p0300 wiązało mi z wtryskami na testerze.
Objawy: Corsa sie dusiła powyzej 3tys i falowala na wolnych. Miało miejsce to tylko wtedy gdy zapalał się Check
Rozwiązanie: Pomogły specyfiki czyszczace ukl paliwowy dolewane do zbiornika. Usterka sama ustąpiła.
Uwagi: Zignorowałem wszelkie sugestie fachowcow odnosnie wymiany wtryskow, świec i cewki zespolonej
Koszt: 2 butelki srodka do benzyny firmy STOP
Ty masz chyba problem z czujnikiem rozrzadu, reszta bledów p03xx wywala z nimi w parze.
Tu masz sposób jak sprawdzić czujnik, aby nie wymieniać dobrego na nowe. Facet jest niesamowity...w serwisie takich fachowcow brakuje...
https://www.youtube.com/watch?v=yYqhg9spjfU
PS Tester MaxiEcu z licencją na Opla i grupę Fiata
bądź pompa paliwa nie domaga + elektrozawór
mogło się coś trafić z benzyną nie przeczę rezerwa się nie świeciła ale paliwa było mało wcześniej jak zawsze na orlenie lałem teraz na odmianę bp , byłem teraz i zatankowałem bez zmiany jak nadal , fakt na niskich obrotach faluje i alfa trzęsie się jak wściekła nie traktor a jednak ... ten stop to o tym mówiłeś ? http://www.motochemia.pl/stp-formula...0ml-p-293.html
Dokładnie ten innego na stacji nie było, filmik obejrzałeś na YT? Corsa nie miała błędu P0017, ale nie jestem pewien... To było dawno, a błędy w Corsie odczytywałem mruganiem checka z ukrytej funkcji. Usterka skłoniła mnie do kupna komputera do diagnozowania. Najistotniejsze były wyczerpujace informacje w jakich okolicznościach to się stało.
Dopowiem, po dolaniu tego srodka usterka ustąpiła dopiero po kilku dniach, nie mozna było przekraczac 3tys obrotow i sporych wzniesień, bo samochod dusil sie. Druga butelka poszla profilaktycznie na nastepne tankowanie. Corsa ma zbiornik 45l, mimo to wlewalem calą butelke na zbiornik. trzeba 2 razy podejsc do kasy na cpn, wlej pierw srodek, potem paliwo. Gdy przyszedł komputer pokazywal mi juz konkretny wtryskiwacz p0304. Ale za pierwszym razem u kumpla wyswietlilo mi wszystkie 4 cyl, tylko nie pamietam czy czujnik tez.... Martwi mnie troche ten czujnik, ja mialem konkretna diagnozę, chwilowy brak paliwa, natychmiastowe pojawienie się usterki. Wiem ze to Corsa 1,2 z 2006, ale kody podobne.
wszystko co elektryczne mogę sprawdzić bo jestem jak to zwał elektronikiem , tylko mój warsztat to gołe niego ... :( mechanicznie też nie jestem upośledzony tylko brak warunków do tego .... jutro wleje , to kolejny etap do wyeliminowania usterki mniej inwazyjny , po jakim czasie od wlania miałeś jakąś poprawę? pierwszy objaw jaki miałem to rano z tydzień temu jak wyjeżdżałem do pracy zamuliła się a że długo nią nie jechałem to odstała potem 8 godzin i było ok , cuda zaczęły się w we wtorek chyba jak jechałem krótką trasą zauważyłem zamulenie alfy i tak do teraz jest .
Takie problemy jak ma 2,2jts, nie dotyczą 1,9jts?
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacj...a-z-tymi/fqnb7
Dotyczą w takim samym stopniu. Silniki 1.9 i 2.2 mechanicznie różnią się tylko wielkością cylindrów. Osprzęt jest identyczny.
Nagar jest problemem, ale występuje we wszystkich wolnossących silnikach z wtryskiem bezpośrednim i jest na równi uciążliwy. W silnikach uturbionych to zjawisko nie jest tak odczuwalne.
Za to z wałkami rozrządu to pisarzyna pomylił, bo to też była wada 2.0 JTS, który jest z goła odmienną konstrukcją.
Co do błędu P0017 [MENTION=3026]qomodo[/MENTION] zamień miejscami czujniki fazowe - są identyczne na obu wałkach.
Kiedy wymieniałeś świece?
świec jeszcze nie wymieniałem od zakupu czyli 5 miesięcy temu miałem się za to brać w wolnej chwili.....
To masz okazję :) Zobacz w jakiej kondycji są świece (czy zamontowany jest właściwy typ) i sprawdź też przy okazji czy moduł zapłonowy działa poprawnie oraz okablowanie do modułu.
Kupiłem do wymiany swiec takie cudo, przynajmniej teraz wiem w jakiej kondycji jest silnik ;)
witam. więc dziś od rana jazda alfą trochę za muloną ale nie tak tragiczne jak wcześniej komputer wywalał błąd ale nie za każdym razem po naprawie częściowej laptopa , który to padł międzyczasie podłączyłem go wieczorem pod alfę skasowałem błędy i dziwo alfa nie wywala błędu żadnego przez ponad 30 min. chodzenia na min obrotach i i podpiętym kompie , jedyne co zrobiłem w międzyczasie to jak pisałem zmieniłem miejsce tankowania i dolałem 2 butelki spt do czyszczenia wtrysków .... to by było na tyle , jutro zrobię jakąś wycieczkę i sprawdzę jak dalej będzie i zdam relacje jak to działa podpinając kompa ... na co mogę zwrócić uwagę jak podepnę się i nie wywali błędu ? czasy testy ? ... zastanawiał mnie kod p0017 z czujnikiem , możne on wadliwy albo coś przy nim nie kontaktuje zobaczymy z czasem , dam znać jak dalej będzie .
alfa po przejechaniu 170 km jeździ bez problemu , brak błędów silnik chodzi prawidłowo zostały wcześniej skasowane błędy i do teraz jest ok .
Czyli jednak syf w paliwie :) fajny przykład na to, że jednak dodatki do paliwa czasem warto wlać... Nawet profilaktycznie :)
Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
ciesze się i ja bo 40 zł za 2 butelki to całkowity koszt moich zabiegów , czego ,życzę wszystkim oby mieli takie przypadki jak ja ... bez wydatków większych .
Andree - dzięki za naprowadzenie na właściwy tor , od którego i ja zacząłem .
A proszę bardzo qomodo, cieszę się że mogłem pomóc bo oszczędziłeś sporo pieniedzy, które teraz z uśmiechem na twarzy mozesz wydać np. na prezenty dla dzieci z okazji zblizajacego się dnia dziecka. A nie na bezsensowna wymianę dobrych, sprawnych fabrycznych oryginałów na nowe zamienniki z dźwięcznymi słowami "pierwszy montaż" bo takie diagnozy stawiał by kazdy pseudo mechanik majacy uznanie na mieście, który zawodu uczy się na naszych portfelach. Dzisiaj ręce mi opadły po obejrzeniu Będzie Pan Zadowolony jak pewien warsztat nie mógł połączyć się komputerem z Toyotą, a jego mechanicy zdiagnozować na chłopski rozum walniętego przepływomierza. Wracając do tematu Twoja prosta usterka jest doskonałym przykładem na to jakie błędy może wywalić komputer i jakie dodatkowo z nimi wiązać.
Serdecznie pozdrawiam
Dodam jeszcze to ,że warto mieć kabel do naszej alfy ( ja kupiłem jak kupiłem 159 , wcześniejsza 156 w diesel przez 7 lat bezawaryjna była ) ...to podstawa w szybkiej diagnozie i kasowaniu ewentualnych błędów 40 parę złoty a ułatwia życie i oszczędza kieszeń potem na podpinanie pod kompa w jakimś pseudo serwisie .
Ze względu na posiadanie aut 3 marek wziąłem coś takiego na tablecie zeby szybko się odpalało i duzo miejsca nie zajmowało. Poza tym główny atut do mojej Corsy C to odczyt fabrycznego pinu czy Car Pass.
http://www.maxiecu.com/opis,3,pl.html