Ma ktoś z Was jakiś pomysł na to ustrojstwo ?
nr katalogowy 60584475
nr 15 na rysunku
Załącznik 228284
Printable View
Ma ktoś z Was jakiś pomysł na to ustrojstwo ?
nr katalogowy 60584475
nr 15 na rysunku
Załącznik 228284
Czasem pojawiają się używane napinacze na sprzedaż, wiadomo, nie masz gwarancji. Niektórzy przerabiają je w różne sposoby na napinacze mechaniczne. Słyszałem też o opcji renowacji tego mechanizmu. Poszukaj w necie po numerze części, szczególnie rózne angielskojęzyczne tematy.
Dzięki, używki są na eBey . Zastanawia mnie tylko czy napinacz oryginalny jest faktycznie hydrauliczny czy to tylko sprężyna jest w środku.
To by znacznie uprościło sprawę.
To jest zdecydowanie element hydrauliczny. W praktyce działa nieco odwrotnie (ang. "de-tensioner"), w momencie startu zimnego silnika zapewnia największe napięcie paska i wraz ze wzrostem temperatury oleju (i spadkiem jego ciśnienia) odpowiednio luzuje pasek do prawodłowego napięcia roboczego.
W środku jest jedynie tłoczek, poruszany ciśnieniem oleju z dwóch otworów w bloku (zasilanie olejem i powrót). Przy regeneracji trzeba wymienić kilka o-ringów i gumowych elementów, głowy nie dam, sam tego jeszcze nie robiłem.
Nowy widzę dostępny za 325 USD u Alfissimo.
Ok, dzięki za pomoc
To nie jest napinacz hydrauliczny. Hydrauliczny był w 12V. W poście mowa o 24v starego typu.
Widziałem podobny napinacz w ferari 360 modena z 99r. Jak jest taki sam to raczej tanio nie będzie.
Odwrotnie. W 12V był napinacz mechaniczny, że sprężyną. Wczesne 24V mają napinacz 60584475 który jest hydrauliczny. Produkcja o dziwo japonska, firmy Tsubaki. Wiem, bo sam taki mam. Później to znowu zostało zmienione w nowszych 24V i taka konwersja jest możliwa. Napinacz hydrauliczny jest jednak ogólnie bezproblemowy i wytrzymały, ze względu na prostą konstrukcję. Dopóki nie cieknie, przy serwisie rozrządu wystarczy wymieniać łożysko.
Faktycznie był w pewnym momencie ten sam używany w Ferrari, 2 sztuki, po jednej na stronę.
60584475 to napinacz hydrauliczny. O tym napinaczu jest mowa w tym wątku.
Sie atmosfera gorąca zrobiła :)
Mówimy o napinaczu do 24v o numerze 60584475 , nr 15 na rysunku
(jeśli tam jest tylko sprężyna to ciekawe czemu to kosztuje taką fortunę :) )
Wydaje mi się że część osób myli to z napinaczem hydraulicznym od 12v , nr 1 na drugim rysunku
Załącznik 228388Załącznik 228389
W 12v były dwa rodzaje napinaczy, hydrauliczny - pierwsze wersje i mechaniczny koniec produkcji.
Ok, jestem skłonny zwrócić honor za to, że nie jest to jedynie sprężyna:
http://www.alfabb.com/bb/forums/engi...r-164-24v.html
http://www.alfabb.com/bb/forums/164-...nsioner-2.html
Ale gdzie tam są otwory w bloku sterujące ciśnieniem oleju tenże napinacz? ;-) Obawiam się, że to zwyczajny zamknięty tłok jak w amortyzatorze.
Sama cena może brać się z tego, że motor nie był zbyt popularny i produkowany jedynie do 164 24v. Przez co ilość części zamiennych nie jest duża a do tego nazwa 'ferrari' robi swoje. Innego wytłumaczenia nie widzę.
Ok, wydaje mi się że znalazłem napinacze z około tysiaka, także pomogliście :D
http://www.motofaktor.pl/47,2/WARSZT...liczne,63.html
Ja spotkałem takie w Alfa Maserati Toyota i jakimś Mercedesie
Ludzie !!!!!! w 12v do 92 r był napinacz hydrauliczny !!!!
w każdej 24 jest napinacz mechaniczny ale amortyzator drgań jest spręzyna zalana olejem z gumą uszczelniającą . Kosztuje to tyle bo to odlew i trpień jest z drogiego stopu - nie zużywa sie!!!!!! rozbierz ten napinacz przemyj i sprawdz sprężynę - jak coś to tylko spręzyne wymien i nasmaruj i gotowe!!!!!
robie to 15 lat !!!!!! i w każdej 24 działa taka regeneracja !!!!!
po 92 r nie spotkałem się z napinaczem hydraulicznym w 164 niewiem jak w 155 ale temat dotyczy 164 - ludzie nazywają w 24 napinacz hydraulicznym pewnie dlatego ze spręzyna jest zalana olejem......