Szyba zarysowana ramieniem wycieraczki

Witajcie.

Piszę z prośbą o poradę w następującej sprawie:

Ostatnio podczas jazdy odpadło mi pióro wycieraczki (od strony pasażera), wskutek czego ramię wycieraczki wykonało dwa ruchy po szybie bez niego. Ponieważ końcówka ramienia zakończona jest zakrzywionym mocowaniem na pióro, na przedniej szybie powstały dwie delikatne, zaokrąglone (zgodne z torem ruchu końcówki ramienia) rysy. Z zewnątrz są one niemal niewidoczne, ale z wnętrza samochodu, przy dobrym słońcu można je dostrzec. Ponieważ ramię wykonało tylko dwa ruchy bez pióra, a rys z zewnątrz prawie nie widać, wnioskuję, że nie są one głębokie.

Czy da się te rysy jakoś usunąć? Co polecacie?

Choć rysy nie są jakoś drastycznie widoczne, to odkąd o nich wiem - drażnią :) Dlatego chciałbym się ich pozbyć.

Pozdrawiam!

Szkło.... Pozostaje polerowanie tlenkiem ceru, ale będziesz miał zniekształcony obraz w tym miejscu. Lepiej nie ruszaj i się przyzwyczaj.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

był swego czasu taki preparat z żółwia glass vue, delikatne ryski schodziły, ale najlepsza opcja to ten tlenek ceru

Dziękuję za odpowiedzi. Rozmawiałem z fachowcem, który zajmuje się naprawą szyb, i powiedział, że pewną warstwę szyby można spolerować bez obawy o późniejsze zniekształcenie obrazu. Wszystko zależy od tego, jak głęboka jest rysa. Mam udać się na oględziny i zobaczymy co dalej.

Czekam na wiecej informacji, bo mam podobny problem.

Cytat:

---

Napisał kolekszy

Szkło.... Pozostaje polerowanie tlenkiem ceru, ale będziesz miał zniekształcony obraz w tym miejscu. Lepiej nie ruszaj i się przyzwyczaj.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

---

Jak sie nie znasz nie pisz głupot o jakiś soczewkach bo wprowadzasz ludzi w błąd!!
Szkło to nie lakier i nie jest tak łatwo cokolwiek spolerować!!
Sam polewałem kilkadziesiąt szyb w samochodach to raczej wiem co piszę!!
Potrzebne jest foto skazy.
Jeżeli jest rysa np jak ze skrobaczki czyli widoczna ale praktycznie niewyczuwalna do tlenek ceru filcowy krążek maszyna polerska trochę wody i kilka godzin pracy załatwi sprawę

Cytat:

---

Napisał Dareek

Jak sie nie znasz nie pisz głupot o jakiś soczewkach bo wprowadzasz ludzi w błąd!!
Szkło to nie lakier i nie jest tak łatwo cokolwiek spolerować!!
Sam polewałem kilkadziesiąt szyb w samochodach to raczej wiem co piszę!!
Potrzebne jest foto skazy.
Jeżeli jest rysa np jak ze skrobaczki czyli widoczna ale praktycznie niewyczuwalna do tlenek ceru filcowy krążek maszyna polerska trochę wody i kilka godzin pracy załatwi sprawę

---

Każde załamanie płaszczyzny może zniekształcić obraz ,tylko mozemy tego nie zauważyć . Jeśli są to delikatne rysy to cer powinien dać sobie rade bez wpływu na widoczność

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

a o jakich rysach mówisz? jak liczysz na zapolerowanie odprysków czy zadrapań zrobionych np nożem do szkła to jest niewykonalne - albo wykonalne tylko ze trzeba zebrać masę szkła.

Kolekszy ma rację i Dareek po części też:)
Przednich szyb nie powinno się polerować. Robi się to tylko w przypadku szyb nietypowych lub bardzo drogich. Usuwanie takich rys to "trochę" pracy. Najpierw stosujemy krążki ścierne na dużej powierzchni w celu uniknięcia dużych załamań a potem dopiero tlenek ceru z filcem. W 147 polecał bym wymianę szyby, bo nikt Ci tego nie spoleruje za mniej niż 150-200 zł a i tak szyba będzie stara i z uszkodzeniami od kamieni itd. Nową Pilkington'a można czasem już za 400 zł z montażem dorwać.

Nie ma możliwości usunięcia takich rys. Albo nowa szyba albo pozostawienie tego w spokoju i pogodzenie się...

Belfer i zieloo007 - ja tak zapytam? wypolerowaliście choć jedną szybę?

Cytat:

---

Napisał Dareek

Belfer i zieloo007 - ja tak zapytam? wypolerowaliście choć jedną szybę?

---

tak,kiedyś miałem w hondzie civic zarysowana od wycieraczki, i g..o dały wszelkie specyfiki, ale jak chcesz to próbuj.

[MENTION=3642]zieloo007[/MENTION] - nie do końca masz rację. Znaczy - specyfiki w stylu "super truper polerka usuwająca rysy" nic nie dadzą, tu zgoda. Ale tlenek ceru i maszyna - tak. No i odpowiednio duża ilość wolnego czasu. Tylko nigdy nie zbierze się materiału idealnie równo z całej powierzchni szyby więc będą różnego rodzaju aberracje, pojawiające się w najgorszych możliwych momentach.

Wg mnie polerowanie szyb, zwłaszcza punktowe (tylko ryska) nie ma większego sensu bo efekt po będzie gorszy w większości przypadków niż przed, zwłaszcza jak robi to ktoś kto nie ma o tym pojęcia i będzie się uczył na własnym wozie. Ale wykonalne to jest.

Używałem tlenki ceru, wałki filcowe, i wiele innych tego typu rozwiązań. Zakończyło sie wymianą szyby.

Ogolnie wszystko zalezy od uszkodzenia. Tak więc pytanie czy chodzi tutaj o drobne rysy powierzchowne, czy może jest to głębsze uszkodzenie. W przypadku powierzchnownych delikatnych rys spokojnie mo żna sobe poradzić samodzielnie:
https://www.familie.pl/artykul/Jak-p...m,20646,1.html

Jednak jeśli uszkodzenie jest większe, nie pozostaje nam nic innego jak wybranie się do salonu i usuwanie profesjonalne.