Czy ktoś ma doświadczenie z klejami jakich można użyć do przyklejenia cyfr 156 do klapy? Dostałem w prezencie nowe oryginalne cyfry ale klej jest już słaby...czym to przykleić żeby tego nie szukać po pierwszej jeździe?
Printable View
Czy ktoś ma doświadczenie z klejami jakich można użyć do przyklejenia cyfr 156 do klapy? Dostałem w prezencie nowe oryginalne cyfry ale klej jest już słaby...czym to przykleić żeby tego nie szukać po pierwszej jeździe?
Epoksydowy dwuskładnikowy. Ja już dwa lata mam tak klejone i nie odpada!
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Bardziej niż kleju radził bym użyć taśmy dwustronnej ale jak już to z firmy "3M" bo jest porównywalna do mocowań oryginalnych i faktycznie trzyma, bądź jak kolega wyżej mówił o kleju epoxydowym ale później będzie ciężej zdjąć ten znaczek przy kolejnej wymianie.
Zwykła taśma dwustronna ze sklepu z art biurowymi za 5zł rolka. Będzie trzymać spokojnie kilka lat. Przerabiałem to ...
http://www.cx80.pl/nasze-produkty/kl...um-detail.html
polecam ten klej naprawde mocny i przykleisz nie tylko znaczek. często przyklejam nim różne listwy i żadna nie odpadła jeszcze.
Tylko co później,gdy będziesz chciał odkleić?? Po taśmie spokojnie oczyścisz lakier, a po kleju raczej nie...
Taśma 3m VHB tylko i wyłącznie. Ludzie nią spoilery kleją na auta, listwy progowe, nie ma prawa odpaść jak powierzchnia będzie odtłuszczona.
Nawet tesa z castoramy bedzie dobra.albo klej na bazie silikonu.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Nie koniecznie w przypadku napisów, nie wymagają mocnej taśmy bo nie są ciężkie :) Jak pisałem zwykła dwustronna biurowa,bo jest cienka jak kartka papieru.Cytat:
Napisał KHOT
- - - Updated - - -
Tesa ok, ale jest grubsza i będzie widać odstęp pomiędzy lakierem a napisem na grubość taśmy.Cytat:
Napisał gcredhot18
Teoretycznie masz rację - dopóki ktoś nie strzeli do znaczka wodą pod ciśnieniem z myjki. Jeżeli będzie się uważać, to oczywiście zwykła cienka taśma daje spokojnie radę.Cytat:
Napisał zieloo007
2x kleiłem koniczynki na taśmie dwustronnej. Odklejałem po 2 latach, a zanim odkleiłem, to przez ten czas oczywiście myłem myjka ciśnieniową. Koniczynki są większe i cięższe. Nie odklejały się, wręcz z oporem szło odklejanie...Cytat:
Napisał KHOT
Koniczynki mają dużą powierzchnię styku, napis składa się z cienkich linii, dlatego radzę jednak VHB, szczególnie że majątku nie kosztuje, a daje pewność.
Grunt żeby to przyklejanie nie zniszczyło lakieru.
To swoją drogą, koniecznie trzeb odtłuścić powierzchnię alkoholem bądź zmywaczem silikonowym, a przed przyklejeniem dobrze jest sobie zaznaczyć poziomą linię klejenia taśmą papierową żeby przykleić od razu idealnie i nie musieć poprawiać w razie krzywego przyklejenia.
Ja polecam Ceresit cm 17 ew cos z Mapei.
Przed zdjęciem starych zniszczonych znaczków podgrzewaliście je? jak najłatwiej zdjąć stare i nie niszczyć lakieru? Właśnie przy przyklejeniu nowych ważne żeby ich nie stracić przy myciu i przy skrajnych warunkach atmosferycznych:)
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...samochodu.htmlCytat:
Napisał CeZaR85