Printable View
Czołem,
Niestety ostatnio pękł mi wąż w moim dzielnym chińczyku (niestety nietypowe szybkozłączki i nie ma jak dokupić), więc się rozglądam za nową myjką. Wydać bym chciał tak z 350, max 400 zł. Koniecznie musi być pianownica i zwykła płaska lanca, reszta mnie nie interesuje :P
Macie jakieś swoje typy wśród mało znanych marek, czy czelować standardowo w Karchera?
Karcher za te kasę to badziew z plastikowa pompa dopiero od modelu K5 jest metalowa. Pianownice z zestawu w większości przypadków do niczego się nie nadają i trzeba dokupić taka, która faktycznie robi pianę.
Max 400 za coś przyzwoitego będzie problem popatrz na Lavor, nilfisk, Black&decker czy jak Ci się uda to myjkę z Lidla taka jak niżej
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/06/517.jpg
Bierz wszystko byleby nie było pompy plastikowej a aluminiowa :)
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Ta lidlowa wygląda całkiem sympatycznie, chociaż te zbędne szczotki bym zamienił za dobrą pianownicę.
Dorzuć z tysiaka wtedy będziesz mógł wybrzydzać :lol:
Kupiłem Lavora z allegrogo i mam kilka uwag:
- wąż ciśnieniowy myjka - lanca jest stalowy - co nieco utrudnia mycia i mega wkur... przy zwijaniu, a jakże myjka ma bęben(!). Powinien być elastyczny
- pianownica w tej wersji to badziew.
- cała fura super hiper szczotek - do kół niepraktyczna, do mycia samochodu nie praktyczna, do kostki mało efektywna można w miarę wygodnie pracować. Jak dla mnie na potrzeby samochód, dom i plac wystarczy lanca turbo do kostki, elewacji czy ogrodzenia.
Model LAVOR GALAXY 160 PATIO + PIANA dałem trochę więcej niż 400 bo 599pln.
Panowie odnawiam temat. Sezon się rozpoczyna i nie widzi mi się wydawać 60pln tygodniowo na mycie 3 aut na myjni, że o czasie zmarnowanym w kolejce nie wspomnę. Moja poprzednia myjka powiedziała dość na koniec poprzedniego sezonu. Max kwota jaką chcę wydać to 1000 - 1100 pln, ale to już z max oprzyrządowaniem, czyli jakieś pianownice, szczotki etc.
Myślałem o
1. http://allegro.pl/myjka-cisnieniowa-...151639962.html
2. Karcher k5 - ale tu będzie ciężko znaleźć zestaw w zakładanym budżecie
3. I takie cudo zaproponował mi klient w leroy'u:
https://www.leroymerlin.pl/porzadki-...20548,l90.html
Ktoś ma jakieś propozycje, sugestie i doświadczenia ?
Szkoda tyle kasy na myjkę do aut. Ja mam myjkę lavora, full zestaw, z dyszami turbo, pianownicą, pojemnikiem na detergenty(sam sobie pobiera), szczotką do felg, szczotką do patio. Wszystko na kółkach i ze zwijakiem do węża za 400zł. Ile to pochodzi nie wiem bo mam od niedawna ale zawsze jest gwarancja a za cenę porownywalnego karchera mam 3 lavory. Z drugiej strony mycie bezdotykowe tylko udaje mycie a rozwijanie tych wszystkich węży i kabli tylko po to aby i tak skakać z gąbka trochę irytuje.
Wysłane z mojego CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Panowie, pozwolę sobie odkopać temat. Właśnie noszę się z zakupem myjki ciśnieniowej. Głownie mi zależy właśnie na aucie, ale wiadomo, że jak już będzie to można jakiś taras czy kostkę ogarnąć, to nie zaszkodzi.
Budżet jaki sobie założyłem, tak do 700 zł.
W tej cenie to myślałem o:
-Karcher K3, https://allegro.pl/oferta/myjka-cisn...xl-10139235208
albo włoska alternatywa:
-Coś z Lavora np. https://allegro.pl/oferta/myjka-cisn...na-10172785152
Z góry dziękuję za sugestie
Mam Karcher K2 Basic, sprawuje się bardzo dobrze, cena aktualnie to coś poniżej 300 zł, do umycia auta wystarczająca. Jeśli chodzi o mycie aut to chciałem przypomnieć że trzeba to robić raczej dyskretnie, bo jest zakaz mycia samochodów nawet na swojej posesji, wolno to robić tylko tam gdzie jest właściwe utylizowanie ścieków.
Dzięki za info, zdecydowałem się na Lavor Vertigo 26, 850 zł, ale podobno jest ok. Poza tym, ogarnia bardziej czyszczenie kostki itp. zobaczymy jaka będzie. Dodatkowo włoskie auto, to i myjka włoska :)
Witam też mam Karcher K2 Basic i jak narazie daje radę, jeden oring musiałem wymienić bo ciekło. Dla amatora wystarczy.