Czy wiecie może jaką grubość powinien mieć lakier nowej lub niemalowanej Giulietty na poszczególnych elementach nadwozia?
Interesują mnie dane dla lakieru pastelowego oraz metalizowanego.
Printable View
Czy wiecie może jaką grubość powinien mieć lakier nowej lub niemalowanej Giulietty na poszczególnych elementach nadwozia?
Interesują mnie dane dla lakieru pastelowego oraz metalizowanego.
Ja dla metalizowanego mam 100-130
biały akryl od 110-130 - polift 2014
Wynik pomiaru zależy oczywiście również od używanego miernika jak i miejsca w którym mierzymy. Wnęki drzwi i dach będą miały mniej. Jeżeli chodzi o pastelowy to powinno być w granicach 100-130, metalizowany 130-160, trojwarstwa może mieć pod 200 a nawet trochę ponad..
witam, jestem nowy na forum, noszę się z zamiarem zakupu Giulietty, dzisiaj byłem jedną oglądać i mam pytanie do użytkowników forum, jaką grubość lakieru, w szczególność na dachu powinna mieć Giulietta w kolorze nero pastello, bo mi z pomiarów wyszło 190 μm
Pastelowy ok 130. Jeśli Twój to pastelowy, to raczej za dużo... Prawdopodobnie druga warstwa lakieru. Mój rosso competizione 3warstwowy ma od 190 do 210 i to jest prawidłowy wynik.
Tylko rosso, a limitowany rosso competizione z alfy 8c to różne kolory :)
Nie jest z Warszawy, ale jest z polskiego salonu z udokumentowaną historią :)
Mówię o "limitowanym" w sensie rzadkim kolorze, który kosztował 8tys zł dopłaty. Zwykłych rosso jest pełno, a competizione był na zamówienie i jest ich po prostu o wiele mniej... W każdym bądź razie kolor jest ciemniejszy i głębszy od zwykłego rosso. Lakier mój mierzony był również w aso i potwierdzili, że competizione rosso ma grubość do nawet 210.
w naszej 2013 przedlift (prod wiosna 2013), alfa rosso, ori z salonu, jest tak ok 100-140, na słupkach ciężko zmierzyć, raczej wychodziło 160-180 a na tylnej klapie raczej 70-100.
Co ciekawe podobne odczyty w podobnych miejscach miałem zarówno na swojej 159TBi jak i na Giulii w dzień wyjechania z salonu, oba metalik.
Dzięki wszystkim za odpowiedź, w takim razie muszę sobie poszukać innego egzemplarza
Malowany dach mógłby być np po gradobicu... druga warstwa lakieru to nic strasznego jeśli jest to zrobione zgodnie ze sztuką. Jeśli reszta ori to faktycznie sam dach malowany mógłby być po upadku np gałęzi itp... Jednak wiadomo, zawsze każdy chce kupić dziewicę :)
Powodzenia w poszukiwaniach :)