Wymiana głośnikow na 'lepszy zamiennik'
Cześć,
Od jakiegos czasu brzeczy mi jeden glosnik w mojej alfie, co mnie bardzo irytuje, bo nie znosze takich dzwiekow. Dzwiek przypomina podskakiwanie jakiejs luznej srubki, ale po rozkreceniu drzwi i wyjeciu glosnika wychodzi na to, ze to sam glosnik wydaje takie dzwieki i nie jestem w stanie dopatrzec sie w nim zadnych nieprawidlowosci. Dziwne, bo jest to niezalezne od natezenia dzwieku, czasami nawet glosnik nie brzeczy.
W kazdym razie domniemam, ze najlepiej chyba wymienic na nowy. Pomyslalem, ze zamiast kupowac uzywany (niepewny) oryginal, to moze zainwestuje, w jakis nowy 'lepszy'.
Do rzeczy - co jestem w stanie kupic za 500zl do standardowego radia bez wiekszych przerobek? Mowa tu oczywiscie od dwoch glosnikach. Widzialem tez, ze czesto sprzedawane komplety, sa razem z glosnikami wysokotonowymi - czy takie tez idzie po prostu wymienic bez wiekszych przerobek? Moge spodziewac sie zmiany jakosci dzwieku (oczywiscie na plus) przy standardowym radiu?
Czy oprocz samych glosnikow musialbym cos jeszcze zakupic?
Mam nadzieje, ze nie dubluje podobnych watkow, ale szukajac pobieznie, nic nie znalazlem...
Pozdrowka,
Filip
Wymiana głośnikow na 'lepszy zamiennik'
zależy czego oczekujesz. Jeśli nie jesteś audiofilem i nie maja grać pod wzmacniaczem wystarcza zwykle Magnaty czy z niższej polki Phonocary. Ja założyłem te drugie 8 lat temu i nie narzekam. Cena w tym przypadku 200zl za komplet. Poza tym przy droższych nie poczujesz różnicy.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk