Printable View
Witam kupiłem wczoraj alfe 147. 1.6 I na start mam problemy auto chodzi jak diesel i nie ma mocy. Więc sprawdziłem wariator napinajac pasek czy nic nie stuka. Żadnych stoków nie było . ale zauważyłem za to coś innego sam czujnik wariatora jest na swoim miejscu natomiast nie potrafię zlokalizować kabla żeby go podłączyć. Wiem że moim aucie jakiś czas temu był wymieniany silnik.ale poprzedni właściciel twierdzi że na taki sam
Wygląda na to, że dałeś się naciąć. Masz wariator do wymiany i pewnie cały rozrząd. Wariator nie ma żadnego czujnika, tylko elektrozawór, który jeśli nie jest zasilony, to nie będzie działał. Jedź z tym samochodem do mechaników, którzy znają się na TS-ach. No i nie próbuj majstrować przy pasku rozrządu, bo tak wariatora nie sprawdzisz, a możesz sobie narobić jeszcze większego kłopotu.
Wiesz co znam byłego właściciela osobiscie dość dlugo. Możliwe że go oszukano. A rozrząd był robiony jakieś. 4. Miesiące temu ale bez wariatora ;(
Poprawność działania elektrozaworu wariatora można sprawdzić poprzez wykonanie testu. Kup sobie kabelek, zainstaluj program i będziesz mógł wykonać podstawowe czynności diagnostyczne. Może temu samochodowi jeszcze coś więcej dolega. No i nie wiem, co to za mechanicy robili rozrząd na rechoczącym wariatorze, bez jego wymiany. Pewnie jacyś fachowcy od golfów, co to nie umieją ustawić TS-a i robią znaki markerem na kołach rozrządu. Zdejmij pokrywę rozrządu i sprawdź, czy są tam jakieś malowane znaki. Jeśli są to trzeba na nowo wszystko ustawiać, no i wymienić wariator.
Ok. Kabel już kupiłem czekam aż przyjdzie. Ale tak jak pisałem wcześniej nie mam jak podłączyć czujnika jest on na swoim miejscu ale nie ma do niego żadnego kabla aby go podłączyć
Elektrozawór wariatora wygląda tak, jak na tej aukcji. Przychodzi do niego wtyczka z dwoma pinami.
Czy na pewno masz na myśli tę część?
http://allegro.pl/czujnik-elektrozaw...862803915.html
Tak na 100% te. jest na swoim miejscu ale nie ma kabla. Dziś po pracy zrobię zdjęcie
A jesteś pewny, ze ten samochód miał fabrycznie silnik 120 kM z wariatorem, bo do AR147 były wstawiane też silniki 105 kM, bez wariatora i wtedy kabelka z wtyczką nie będzie, nie mówiąc już o tym, że ECU jest inny, bez możliwości sterowania wariatorem.
A nie stuka panewka ?
Z tym silnikiem 105=>120KM to może być dobry trop.
Wyślij VIN na PW.
Wiesz co znam odgłosy panewki z innych aut. A poza tym stukanie jest w górnej części silnika właśnie w miejscu gdzie jest wariator.zamówiłem blokadę na rozrząd i klucz do odkrecania. Byłem u kilku mechaników. To śpiewali od 700 do 1300 zl.
Twój model fabrycznie wyszedł z silnikiem 1.6 TS 105KM bez wariatora, co za tym idzie sugestia SG0240 się potwierdza.
Kwestia tego jak został zrobiony SWAP. Co z ECU i wiązką odpowiedzialną za sterowanie wariatorem.
Wiązki odpowiedzialnej za sterowanie wariatorem nie znalazłem jutro będę szulal. A co do ecu to czekam na kabel
Jeśli fabrycznie był silnik 105 kM, jak sprawdził kolega makswell, to nie ma co szukać tej wiązki i iść w dalsze koszty związane z wymianą wariatora. To by trzeba było wymienić instalację i ECU. Fajni byli ci mechanicy, którzy wymieniali silnik. Nie ma się co dziwić, że teraz muli. Ta elektronika nie jest dostosowana do tego silnika. Najlepiej by było oddać ten samochód poprzedniemu właścicielowi. No i trzeba by narozrabiać u tych mechaników, co spartolili robotę.Cytat:
Napisał Verbatim
Wiesz co za auto dałem 150€ A żona bardzo chce mieć te auto. Więc jeżeli to nie wariator. To pozostaje tylko rozrzad. Ewentualnie jak pisano wcześniej panewka. Ale bez kompa nic nie zrobię
Widzę, że nie chcesz przyjąć, że ten silnik bez sterowania wariatorem nigdy nie będzie dobrze pracował. Wprawdzie nie przypominam sobie, żeby ktoś robił modyfikację silnika 120 kM na 105 kM, ale może wystarczyłoby zmienić tylko wałki rozrządu + koła i wtedy być może jechałoby to w miarę przyzwoicie. Może niech spece się wypowiedzą, co praktykowali takie eksperymenty.
Wiesz co mam tu jednego goscia w Bojkowie ponoć robi tylko Alfy
- - - Updated - - -
A powiedz mi czy elm327 sprawdzę ecu
Z tego co pamiętam to sprawdzisz ecu niemodyfikowanym ELM327, ale lepiej wywalić ten rezystor, wtedy nie będzie żadnych problemów z łączeniem z innymi obsługiwanymi centralkami. No i MES conajmniej 3.1, bo te wczesniejsze miały problemy z obsługą TSów.
Ok. Na dniach zobaczę co tam siedzi.
- - - Updated - - -
Tutaj mam zdjęcia silnika https://drive.google.com/folderview?...3JfT3pEeDhxNk0
- - - Updated - - -
Myślisz że to uszkodzenie elektryczne ?? . czy raczej rozrząd poszedł
Elektrozawór wariatora nie jest podpięty.
Bardzo dobrze to widać na zdjęciu, aż biedak się prosi o zarzucenie mu wtyczki.
Podziwiam geniusza, który to robił :D
Czyli czeka mnie wymiana wariatora bo juz trzaska oraz instalacja
Ale to jest dziwne ze chodzi ci jak diesel bez podłączego zaworu. U mnie jest całkowicie odwrotnie. Przy podłączonym zaworze wyglada jakby cały czas wariator zmieniał fazę. Jak odlacze zawor wszystko chodzi jak należy cichutko. Niestety, kupiłem nowy zawor i dalej coś jest nie tak, ale No cóż narazie będę jeździł z podłączonym.
Dziwne. A Powiedz mi żeby zrobić instalację pod elektro zawór muszę kupić nowy sterownik silnika ?
A powiedz mi prosze. Moze byc tak że jak wymieniali silnik to tylko dolną część A pokrywa i głowica została ta sama i faktycznie nie ma tam wariatora. Postaram się popytać byłego właściciela co siadło w Starym silniku .
Ja to bym Jesscze sprawdził ecu Bo może się okazać ze ktoś przy swapie zmienił ecu ale wiązki nie ruszał. To może tylko wiązkę wymienić
Ok. Czekam na kabel bez niego stoję w miejscu z diagnozą. Były właściciel powiedział że było coś z tłokami. I dali mi nowy silnik z innego auta całkowity koszt rok temu. To było 1500zl