Printable View
Witam,
Potrzebuje abyście polecili mi jakiś dobry olej do tego silnika bo patrzyłem to któryś tam właściciel tego auta lał tam pół syntetyczny 10w40 motula a ten od którego kupiłem lał Valvoline syntetyczny 10w60 i pytanie który lepiej lać i dlaczego.
Czekam na odpowiedzi z góry dzięki :)
Pozdrawiam
zdecydowanie ten jest lepszy do tego silnikaCytat:
Napisał Ciemny57
A może lepszy by był motul syntetyczny 10w60?Cytat:
Napisał 75andrew155
Jesli myslisz o Motulu Xpower 10W60 to chyba ma lepsza baze od Volvo 10W60.
A zawory będą cichsze na tym oleju czy jak to się do nich ma?Cytat:
Napisał salatin
Nie beda ,bo tam nie ma hydraulicznych popychaczy.Zawory sie reguluje w tych silnikach V612V.Generalnie w tych silnikach slychac zawory i jest to normalne.Najpierw nagraj filmik lub daj to komus osluchac, co ma podobny silnik.Wtedy bedziesz wiedzial, czy dzwiek wygracza poza norme.
Ja zdecydowanie polecam valvo 10w60 jeździłem na 10w40 ale do ostrej jazdy i takich temperatur jakie potrafi złapać ten silnik nie nadawał się. Po wymianie na 10w60 poprawiła się kultura i jakosc pracy w wysokich temperaturach no i oczywiście ciśnienie oleju.
Cytat:
Napisał Matador79
Jakiej marki to był olej co tam teraz wlewasz?
Czyli 10W60 będzie najlepsze?
Wyślecie jakiegoś linka co kupić?
Równięz polecam do V6 12v Valvoline 10W/60, od zawsze jak posiadam autko takim olejem zalewam silnik
Orlen 10W/60
Fajnie fajnie :P tylko też napiszcie jak wykorzystujecie samochód. Tylko w lato i pałujecie czy całorocznie i jeździcie jak emeryci?
Bo to też ważne :P
A V6 2.0TB ma jakieś wskaźniki ciśnienia i temp oleju ? chłodnicę oleju ma ? żebyś sam sobie z grubsza przynajmniej monitorował co się dzieje z olejem, kiedy deptać, i czy nie traci ciśnienia po ostrej jeździe.
Z 10W60 to mi się sprawdza bardzo dobrze, znosi wielokrotne przegrzewanie (150stopni) na torze , niejedniokrotnie do BMW M3 polecany (gdzie jednak obrywa bez dwóch zdań) - LM10W60 czy Meguin 10W60 . Ale do płynności potrzebuje naprawdę porządnego rozgrzania, choć o to przy Vce na pewno łatwiej niż wTS-ie . Badałem go 2x po grubszych torowych przebiegach -lepkość trzyma ładnie mimo takich przegrzewań, sprawdził się przy padnięciu pompy, raczej z mniej popularnych, więc może nie podrabiany.
Jakoś ufam generalnie Liquy Moly. Tomek Evo pisał niedawno że pojawił się w Polsce LM 5W50 - z racji tego że to nowy i rzadki to na pewno mała szansa podróbek, to też niebagatelna cecha. Cena o ile pamiętam też dobra, myślę że byłby b. dobry na całoroczny olej do zakładanego - mieszanego stylu jazdy (ja przynajmniej tą lepkość stosuję w Vkach, choć raz czy dwa do spokojnej jazdy 5W40) , i toczyć się można, i zapas ma na ostrzejszą jazdę . I zapomnieć o temacie , będą inne na pewno, jak to z Vką ;-)
Wsk. temp oleju jest, i jest chłodniczka oleju (mam też zderzak ori z wlotem na chłodniczkę)Cytat:
Napisał Andrzejsr
Temperatury są moim zdaniem w normie.
Na trasie 70 st. a w mieście - ciągłe korki 90-93.
Ja mało deptam to auto, ciągle patrzę na temperaturę i monitoruję olej na bierząco.
Nie wiem czy w moim przypadku skakać aż do 10W60. Natomiast wydaje mi się że 15W50 jest chyba za gęsty.
Z drugiej strony 5W nie będzie za rzadkie? Wytworzy sie tam dobry film?
Chyba że rzeczywiście zalać go 10W60 i tyle, bo w sumie jak czytam to najwięcej osób na tym jeździ?
Obecnie jeżdze głównie miasto, małe dystanse i nie przekraczam zakresu 3k obrotów, w weekendy będą trasy - może sie zdarzyć nawet kilkaset km.
Kolego nie myl pojęć gęstość nie określa parametrów pracy oleju. Parametrami "pracy" oleju jest płynność oraz lepkość kinematyczna. Ja na orlenie 10W/60 zrobiłem 90 tyś km (AR 156 1,8Ts) panewek nie obróciło co ponoć się zdarza a korzystałem nie raz z odcinki 7250 obr/min. Pozdrawiam
A ja zalewałem 10W60, ale już go po naprawie silnika nie wleję - jednak mi się wydaje, że z nim jest ciśnienie oleju za wysokie, więc pójdzie 5/10w50 od Ravenol-u.