Printable View
Witam
Moja 159`tka ma bardzo miękki przód. Mianowicie przy jeździe po równej drodze jest ok, amotryzatory nie bujają i auto dobrze trzyma się w zakrętach. Czasami zdażają się jednak dziury - zagłębienia w ziemi z łagodnym zjazdem i w takich przypadkach, każdorazowo dobija mi mocno przód aż do obtarcia. Nie wiem czy to sprężyny czy amortyzatory do wymiany, a może tak już mają ?
Jake koło masz? Ile cali? Jeśli 16” to zwyczajnie auto siedzi niżej. Amortyzatory sprawdź na trzepakach jako stopień zużycia. A najlepiej jeszcze przed prosty test dociśnij dynamicznie przód samochodu oburącz i zobacz jak pracuje, powinien poddać się naciskowi i powrócić do pozycji wyjściowej, jeśli zabuja góra dół to z duża dozą prawdopodobieństwa można założyć ze amortyzatory kwalifikują się do wymiany. Sprężyny- sprawdź czy zwoje są całe. I jak blisko względem siebie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiadając na Twoje pytanie, mam 17 cali felgi z oponami 225/50. Amortyzatory przeszły niedawno test na przeglądzie i nie było uwag ale nie pamiętam procentu zużycia. Test przez dociskanie samochodu wychodzi tak że jest problem z jego dopchnięciem do ziemi i wraca jednym płynnym ruchem bez bujania. Zwoje sprężyn są całe. Sprawdzę na równym jakie odległości są między zwojami.Cytat:
Napisał Czarny Kocur
Amortyzator, żeby go sprawdzić to musisz go wyjąć. Na trzepakach może ci mówić że w normie...Masz wybite sprężyny (miękkie) i zużyte amory.
ja miałem w mojej 159 takie dobijanie jak miałem już zużyte przednie wachacze, po wymianie dolnych i górnych wszystko wróciło do normy.
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Wahacze? Jak sam wahacz może mieć na to wpływ[emoji848]..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
moze to od sworznia?
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Nie no Panowie, wahacze nie maja wpływu na takie rzeczy. To już mozna wykluczyć bo pózniej ktoś sie naczyta i będzie wymieniał. Kolega Carramba potwierdza moje przypuszczenia, że do wymiany musza iść sprężyny jak i amorki. Zastanawiam sie tylko czy kupić wystarczy na przed czy jak przód pada to i tył trzeba wymieniać. Mam 198 tys przebiegu. Co sugerujecie ? Macie jakieś typy gotowych zestawów mcphersona czy lepiej kupić tylko amor i sprężyna osobno ?
ja napisałem co u mnie pomogło, a myślę że jak są wachacze zużyte to będzie dobijalo, a jak masz nowe niezuzyte wachacze to auto zawsze masz sztywniejsze.
Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Mam to samo. Winne są koła 16"Cytat:
Napisał mSamer
Jeśli amortyzatory masz sprawne(a piszesz że tak),na drodze nie buja,trzyma się jak należy to powód dobijania może być tylko jeden...
[notranslate]Alfa[/notranslate] 159 nie ma właściwości terenowych...
Może Stelvio spisze się na drogach którymi jeździsz.
U mnie też dobija przodem, ale tylko albo po wjechaniu w głęboką dziurę, albo przejechaniu przez znaczną, poprzeczną nierówność z niedostosowaną prędkością (np. wymiana nawierzchni asfaltowej i 5 cm, poprzeczny krawężnik).
Od jak dawna jeździsz tym autem? Po pierwsze, to auto ma długi zwis przedni i takie dobijanie przodem do asfaltu jest w nim normalne, szczególnie na 16" felgach. Dużo zależy od stylu jazdy i "czytania" drogi przez kierowcę. Po drugie, stan wahaczy też ma na to wpływ. Może nie tyle samych wahaczy, co gumowych tuleji, które przy tym przebiegu będą już zużyte. W założeniu wymienia się całe wahacze, ale są firmy, które potrafią wprasować nowe tuleje i wtedy przód robi się sztywniejszy, jeśli sam wahacz jest w dobrym stanie. Ja wymieniłem same tuleje przy przebiegu 170 tys. i efekt dobijania przodem występuje już teraz sporadycznie, a wcześniej musiałem zwalniać przed każdą dziurą. Daj to do zdiagnozowania komuś, kto się zna na Alfach, zamiast wymieniać w ciemno całe zawieszenie.Cytat:
Napisał mSamer
To chodzi o dobijanie przodem do ziemi czy dobijanie samego zawieszenia?
O to pierwsze.Kolega pomylił 159 z Uazem ;)Cytat:
Napisał dpar
Samochodem jeżdżę od roku i problem wcześniej nie występował. Pojawił się jakieś 10 tyś temu. Tuleje wahacza dolnego będę na dniach wymieniał bo faktycznie są już pozrywane. Nie są raczej przyczyną ale zobaczymy jak będzie. Felgi mam 17" więc tu problemu nie ma. Jak po wymianie tulei nie będzie lepiej to całe mcphersony pójdą nowe. A samochodu nie pomyliłem z Uazem chłopaki ;) Wystarczy że zjeżdżam powoli z krawężnika i już dobicie jest zbyt mocne. Po prostu samochód opada przodem zbyt nisko do ziemi.