Witam czy ma ktoś podobnie i czy to jest cos nie tak .wymienilem filtr kabinowy i dalej paruja mi szyby muszę jeździć na klimie czy to normalne
Printable View
Witam czy ma ktoś podobnie i czy to jest cos nie tak .wymienilem filtr kabinowy i dalej paruja mi szyby muszę jeździć na klimie czy to normalne
A stan podłogi sprawdzałeś?
Wysłane z mojego LG-K350 przy użyciu Tapatalka
A co ma filtr kabinowy do parowania szyb? Szyba paruje bo jest zimniejsza niż powietrze w kabinie i osadza się na niej para wodna z powietrza kabiny- normalne zjawisko fizyczne. Klimatyzacja pomaga , bo schładza powietrze w kabinie i para się mniej osadza, trochę też pomagają substancje do spryskiwania szyb przeciw parowaniu.
Klima nie tyle schładza, co osusza powietrze z wody więc nie ma się co na szybach osadzać ;) Na klimie powinno się jeździć + tak jak powyżej, są preparaty które aplikuje się na szyby aby woda nie mogła się osadzać, ale broń cię od stosowania januszowych sposobów jak wysmarowanie pianką do golenia... Tym którzy tak jeżdżą to najwidoczniej nie zależy na tym, czy cokolwiek przed sobą widzą ;)
Co ma filtr do parowania szyb????? nie wymieniaj go to zobaczysz jak szyby zaczną parować. [notranslate]Alfa[/notranslate] słynie z tego że szyby nie parują chyba że jest dziurawa i się wilgoć wytrąca.
A mógłbyś wyjaśnić w jaki sposób filtr kabinowy sprawia że szyby nie parują? -oczywiście na gruncie panującej w obecnym stuleciu wiedzy.
[MENTION=70005]THE[/MENTION] Rogal17- w jaki sposób klima osusza powietrze?- Chyba że przez obniżenie punktu rosy, a obniża go poprzez schłodzenie powietrza :)
do: "alfist"
A mógłbys wyjasnić po co zimą schładzać zimne powietrze?
I jak to zrobić, kiedy w niskich temperaturach nie włączy się sprężąrka? - oczywiście na gruncie panującej w obecnym stuleciu wiedzy.
Chcesz chłodzić chłodne (a więc w skali absolutnej - suche) powietrze, więc dalsze chłodzenie go nic nie da, bardziej go nie wysuszy. Nie trzeba go dodatkowo chlodzic.
Na pewno wiesz o czym piszesz, kiedy pouczasz innych?
zapchany filtr kabinowy, wilgoć w aucie (mokre buty, dziury w podłodze), brud (piasek itp), welurowe dywaniki, pijany pasażer ;-) to są czynniki, które sprzyjają parowaniu szyb. 1. Czemu filtr kabinowy trzeba wymieniać? Bo przepływ powietrza się zmniejsza od nagrzewnicy do kabiny i dodatkowo wypycha piasek do wnętrza który dobrze trzyma wilgoć. 2. Czemu klimatyzacja pomaga? bo osusza powietrze (ewentualnie puszcza "suche" powietrze)W skład klimy wchodzi takie coś jak osuszacz właśnie.
Ależ Jadziu, ja nikogo nie pouczam, proszę tylko o wyjaśnienie. Para nie będzie się osadzać, gdy w kabinie jest zimne powietrze- nawet zimą, zauważ że szyby parują, gdy w kabinie powietrze jest wyraźnie cieplejsze niż na zewnątrz- takie są też prawa fizyki (dobrze że masz na uwadze aktualny stan wiedzy). Latem, takiego problemu nie ma , dlaczego? Temperatury wewnątrz i zewnątrz są podobne- para na szybie się nie będzie osadzać. Gdy sprężarka klimatyzacji odmówi współpracy przy za niskich temperaturach to problem, - należy wtedy zastosować nawiew na szybę, by odparować wilgoć (nawet bez klimatyzacji)- ale odparujemy wtedy wilgoć tylko z tych fragmentów szyb, na które jest nawiew, reszta dalej będzie zaparowana.
"Chcesz chłodzić chłodne (a więc w skali absolutnej - suche) powietrze, więc dalsze chłodzenie go nic nie da, bardziej go nie wysuszy"-aaa...czy wiesz na pewno o czym piszesz?? Naprawdę sądzisz że w takich temperaturach powietrza jakie teraz są, nie ma już wilgoci? -Ja jestem innego zdania.
Kałuże wody w kabinie powodują szybsze nasycenie powietrza wilgocią, ale i tak to nastąpi, bo nawet sam kierowca oddycha. Piszesz o osuszaczu klimy, -jest coś takiego do osuszania czynnika chłodzącego klimatyzacji (pod ciśnieniem, hermetycznie zamkniętego), czy jest też w układzie klimatyzacji osuszacz powietrza w kabinie?
:rolleyes: Więc nie należy zimą ogrzewać powietrza w kabinie? Toś mnie zaskoczył. W kożuchu mam jeździć?
:) Mam wrażenie że wiem, ale ponieważ ...
... nie moge tego odwzajemnić. Wsiadałeś kiedyś latem rano do samochodu? Takiego zaparkowanego na wolnym powietrzu? Szyby nie zaparowały? Co na to "aktualne prawa fizyki"?
:confused: A gdzie ja tak napisałem?
Dajcie sobie po razie ! :edziabije:
A wracając do meritum : sprężarka klimatyzacji włącza się do temperatury ( zewnętrznej )+5'C . Można włączyć klimę i jednocześnie grzanie . Da to taki efekt, że ze schłodzonego powietrza wytrąci się wilgoć na parowniku i po podgrzaniu wpadnie do kabiny suche i ciepłe ( ! ) powietrze. Jest i wada takiego działania - każde wyłączenie klimy powoduje gwałtowne zaparowanie szyb , bo wilgoć osadzająca się wcześniej na parowniku - teraz pod wpływem przepływu powietrza zostanie zabrana do wnętrza .
Ja radzę sobie z wilgocią jeżdżąc z ogrzewaniem włączonym na ~25'C i mocnym nadmuchem skierowanym na przednią szybę . Przy okazji odparowują szyby przednich drzwi . Jeżeli jadę kilkanaście minut - zaparowują szyby tylnych drzwi i tylna szyba ( trzeba włączyć ogrzewanie szyby ) . Przy długiej jeździe - po nagrzaniu wnętrza - wszystkie szyby przestają parować i nie ma też potrzeby grzania szyby, a temperaturę nadmuchu można zmniejszyć do "ludzkich" 21-22 'C.
Zapchany filtr kabinowy ogranicza przepływ powietrza , stąd problemy z parowaniem szyb , podobnie jak przy zebranych na podszybiu liściach i innych przedmiotach trzymających wilgoć .
To ja tylko dodam, że taki nagrzany w środku samochód dobrze jest od czasu do czasu porządnie przewietrzyć, by usunąć ciepłe, zawilgocone powietrze.
A ty uważasz , że nadwozie samochodu to jest balon ? Że dmuchawa pompuje powietrze do środka , a ono tam już zostaje na zawsze ?
Wpływające powietrze wypycha na zewnątrz to "ciepłe, zawilgocone powietrze " bez potrzeby specjalnego wietrzenia.
Pozwolę sobie nie skomentować tego...
Do Jadzi- przecież pisałaś o "chłodnym, w skali absolutnej suchym" powietrzu (co to za pojęcie?), letni ranek bywa chłodny, więc sytuacja analogiczna jak w zimie, pisałem dlaczego szyby parują, -to pozwala znaleźć środki zaradcze. Tak w ogóle to nie będę już z Tobą dyskutował, bo zauważyłem od początku jakieś agresywne podejście-tyle.
Po rozgrzaniu auta zaparowanie szyb maleje bo nagrzewają się też szyby.
W google wpisz "statystyka + skala absolutna"
Pisałeś bzdury:
jednocześnie szyderczo nabijając sie z przedmówcy (TheRogal17)
Ja ci sie wcale nie dziwię :) Jeśli ktos pisze:
wyłącza się z dyskusji automatycznie
Agresywne? W którym miejscu? A może głupio sie poczułeś, że ktoś takiemu zuchowi pokazał jego miejsce w szeregu?
:) Rozgrzać auto? Ale przecież "w kabinie nie może byc wyraźnie cieplej niż na zewnątrz", bo zaparują szyby?
Pozdrawiam
I jeszcze, już naprawdę na koniec,-" W google wpisz "statystyka + skala absolutna"- co Ty za bzdury piszesz?? Jak to się ma do tego o czym ja pisałem??- Patrzyłaś czy powietrze o takiej temperaturze zawiera wilgoć?- chyba nie, od pierwszego Twojego postu widzę tu agresję (sprawdź) i brak argumentów, a te niestety trzeba mieć by kogoś ustawiać w szeregu, - przykro że tak alfiści ze sobą rozmawiają , ale bywa że tak się dzieje.