Printable View
Witam. Nie znalazłem podobnego tematu, więc napiszę nowy. W mojej Alfie 156 2.4 JTD w wersii Ti. Przednie Opony 215/45 r17 ocierają mi na dołkach strasznie o nadkola. Zabiera to przyjemność z jazdy.
Miał ktoś taki problem? Bądź wie jak się go pozbyć. Może da się coś zrobić z nadkolami?. ( wycinań ich nie chce ).
Ewentualnie może jakieś inne mniejsze opony? Jest to mój pierwszy post na tym wspaniałym forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Ale w którym miejscu ociera? ja mam 225/45/17 lato i nic nie ociera. Często ocieranie jest wynikiem złego założenia nadkola albo skorodowania wspornika błotnika do którego przykręca się nadkole.
na nierównej drodze słychać nadkole od strony kierowcy. ociera z prawej strony nadkola głównie. Na większych dołkach słychać już ocieranie z obu stron. w miejscu analogicznym co w pierwszym nadkolu. Co do rozmiaru opony, zauważyłem właśnie w innych postach że użytkownicy też mają większe opony niż ja. A na ocieranie nikt nie narzeka. Mogę spróbować zamieścić zdjęcia jak to wygląda może to bardziej naświetli sytuacje.
Może po prostu wypełnienie nadkoli masz źle skomponowane i dla tego ociera. Ja mam ciężką v6, auto niżej o 30mm opona 215.45.17 nic nie ociera
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ew masz strasznie dojechane amory bądź sprężyny :D
Ja mam co prawda trochę lżejszy silnik ( 2,0 JTS), ale przy takich samych oponach i zawieszeniu obniżonym o -40 mm nigdy nic mi nie obcierało.
Zobacz na dwie rzeczy : jakie masz ET felg i jaki jest kolor sprężyn (!)
W poprzednim aucie ( Lancia Dedra) miałem w momencie zakupu założone sprężyny obniżające - w kolorze niebieskim ( istotne). W katalogu producenta (H&R) doczytałem, że to wersja Comfort. I podobnie jak u ciebie - opony ocierały o nadkola , auto nurkowało przy hamowaniu , a na zakrętach mocno przechylało . Amory były w porządku. Czarę goryczy przelała uszkodzona miska olejowa i obudowa skrzyni. Po wymianie na sprężyny w kolorze czerwonym ( wersja Rally, również obniżone o 40 ) - wszystko zniknęło , a w bonusie dostałem znacznie pewniejsze prowadzenie.
Ciao Ragazze,
ja mam na swojej 8jx18 et 30 i dobre obniżenie. Tnz nadkole nie są daleką od kół.
Bylo dobrze i nagle mialem obcieran 3 dni przed wakacjami....... Zamuwilem nowe sprężyn i bilstein b6. To bolało w portfelu.
Dobre pół roku później mozna powiedziec ze. Sprawdź
-tuleje nad sprężyną
-amortyzator w widelcu moze sie usunął nadu.
Cordiale Saluti da ollandahttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/01/183.jpg
Verstuurd vanaf mijn LG-H960 met Tapatalk
Dzięki za komentarze. Dziś sprawdzałem mocowanie nadkoli, miały spore luzy i latały, ponadto plastikowe zatrzaski były pourywane. Wszystko po usztywniałem i podokręcałem, nic to nie dało. Przyjrzałem się dokładnie nadkolom po wyczyszczeniu i nie widać żadnych śladów ani obtarć. Możliwe że to wcale nie nadkola. Jutro jadę do warsztatu na ścieżkę, może wykaże coś zupełnie innego.
Może to osłona pod silnikiem skoro to na dołkach jest
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
wjechałem dziś na kanał i sprawdzałem wszystko. Wychodzi na to że to prawdopodobnie gumy od stabilizatora są wyrobione. Nie brałem ich z początku pod uwagę, bo jak tydzień temu kupowałem auto to ponoć całe zawieszenie z przodu było robione i faktycznie wahacze i łączniki praktycznie nowe. A gumy stabilizatora zjechane całkowicie. Na początku tygodnia wymienię i się okaże czy problem zniknie.
A stuka Ci na dziurach? Jak poduszki staba to wyraźnie słychać na nierównościach, nawet pod nogą jest to wyczuwalne jak puka