Printable View
Witam wszystkich.
Jestem posiadaczem Alfy Romeo 147 Jtd.
Pojawil się problem :
Auto raz odpala, a raz nie.
Kontrolki się świecą ( wyskakują błędy typu ABS itd) To oznaki słabego akumulatora i wtedy nie odpala. Mimo tego iż
Akumulator naładowany I sprawny.
Ładowanie alternatora również sprawny.
Podejrzenia padły na klemy lub gdzieś przebicia na masie ( czy coś takiego)
Na Kablach auto odpala normalnie.
Dziękuję za odpowiedź
Skoro na kablach auto odpala znaczy, że Twój akumulator dokonał żywota i doładowywanie mu nie pomaga.
Magil
Akumulator jest sprawny napięcie 12.7
To na pewno nie jest akumulator
Dla pewności podmień aku i wtedy bedziesz miał pewnośćCytat:
Napisał ketrabpoks
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Jak podłączasz kable? + do + , - do - czy minus z dajesz u siebie gdzieś na masę?
To nic nie znaczy, że 12.7 bez obciążenia. Sprawdź do ilu spadnie przy przekręceniu kluczykiem :P
Możesz zadać pytanie bardziej precyzyjnie. ?
Mierzysz napięcie akumulatora i w tym samym czasie uruchamiasz auto...najlepiej w dwie osoby to robić...W trakcie uruchamiania napięcie spada ponieważ dużo prądu potrzeba na uruchomienie silnika. Teraz pytanie ile spada...
Odnieś się do pytania, które zadał [MENTION=29541]kowal78[/MENTION]. Jeśli klemy podpinasz wprost do swojego akumulatora i wtedy auto odpala, to możliwość jest tylko jedna. I nie ma potrzeby pomiaru spadku napięcia.Cytat:
Napisał ketrabpoks
Wkładam kluczyk do stacyjki wszystko jest dobrze kiedy go przekręce pojawia mi się błąd ABS i auto nie odpala. Dodatkowo nie chodzą szyby elektryczne ani lusterka. Natomiast ogrzewanie normalnie chodzi oraz radio.
Zaraz dziewczyna wróci to spróbuję zmierzyć jakie jest napięcie podczas przekrecenia kluczyka. Jakiś znajomy mi mówił że auto może mieć coś z masą :/ ale co jak i gdzie to nie wiem.
- - - Updated - - -
Tak kable podłączam normalnie tzn otwieram maskę plus do plusa drugi kabel minus do minusa i auto odpala. Ostatnio tak miałem, że przyjechałem w piątek. Rano sobota wsiadam auto normalnie odpala. Jadę na stację paliw tanieje i auto nie odpala.
Zmierz też napięcie ładowania.
ketrabpoks - podepnę się pod wcześniejsze wypowiedzi to będzie aku. nawet jak masz napięcie, nie znaczy, że w aku jest odpowiednia ilość mocy, pamiętaj, że z biegiem lat "pojemność" aku się zmniejsza, zmniejsza się ona także w zimne dni. Czyli np. jak nieco się ociepli możesz być w stanie odpalać bez problemu, a w zimniejsze już nie :)... Diesel cierpi z tego powodu (zmniejszonej pojemności aku) bardziej niż benzynka.
Pozdrawiam.
U mnie dopiero po zmianie ECU pomogło.
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Faktycznie był to akumulator.
Sprawdź kable przy klemie plusowej.