Przechyły w zakrętach

Witam,
mam taki problem, auto nadmiernie przechyla się podczas pokonywania zakrętów. Pokonując w miarę dynamicznie rondo, strona pasażera prawie że szoruje po asfalcie, a stronę kierowcy jakby podbijało do góry. Dzisiaj byłem na SKP, wahacze nie posiadają luzów. Amory przód bdb, tył w normie.
Załącznik 245446

Macie może jakieś pomysły co to może być ? Bo przyznam szczerze, że nie uśmiecha mi się wymiana części na oślep ("a może się uda"), a chciałbym to jak najszybciej wyeliminować bo ile po mieście można jeździć to w trasie czuję się już troszkę niepewnie.

W grudniu wymieniałem tuleje wahacza dolnego (delphi) oraz amortyzatory tylnie (kayaba). W listopadzie łączniki stabilizatora. Z tego co widziałem to sprężyny są całe. Nie ma różnicy czy jeżdżę na letnich czy zimowym oponach.

Sprężyny?

1371kg z dizlem? To chyba jak silnik zostawisz w domu. Moja się zważyła przy okazji wywozu staroci na gratowisko i masa bez kierowcy była 1670. Q4 Ti z V6 albo 2,4 miało ponad 1900kg. Mocno dziwny ten Twój pomiar. Może reszta pomiarów też lekko z czapy, bo przechyły to albo sprężyny albo stabilizator.

Dokładnie. Masz rację. Waga to 1700 kg- netto. Dochodzi paliwo i płyny eksploatacyjne. No i kierowca i inne ludziska.:cool:

Byłem ponownie na SKP, tym razem gdzie indziej. Niestety wydruku nie posiadam bo nie mieli takiej technologii. Niby wszystko ok, nie ma luzów w zawieszeniu, amory przód tym razem wyszły po 86 %, tył 60 % i 62%, waga zgodna z danymi technicznymi auta. Jedyne co zastanawiające to wartości tylnych amorów, gdyż są to nowe (6 miesięczne) Kayaby. Pracownik SKP stwierdził, że albo amory mają jakąś wadę fabryczną albo sprężyny są zajechane bądź nie są odpowiednie do tych amortyzatorów. Teraz się zastanawiam czy :
1. Kupić amory + sprężyny i reklamować stare amory
2. Kupić amory, stare na gwarację
3. Kupić sprężyny

Jest duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że Twoje odczucia są czysto subiektywne.

Ja w Q4 TI zmieniałem amory i sprężyny. Amory Kayaba, sprężyny Eibach (4 sztuki były nieznacznie droższe niż 2 na tył w oryginale do TI, a innych nie ma do TI). Wszystko gra i buczy. A mocowanie górne amora nie poszło? Czy stoi prosto na równym? Nie ma lekkiego pochylenia na któreś koło i czy opony drze równo? W BMW dawno temu poszło mi mocowanie górne amora tylnego (bączki ;)) i po dachu widziałem, że jakby na tylnym lewym ciut niżej, no i oponę właśnie tę zdarło, a w zakrętach brak stabilności był. Sprawdź to i sprężyny przede wszystkim. Do Twojej sprężyny nie są majątkiem. W BMW latałem na Lesjeforsach i chwalę sobie tę markę.
Podnieś auto na podnośniku - 4 koła opadną i sprawdź co ze sprężynami, jak nie będą pęknięte, to wyciągać (no wiem dużo roboty, bo i amory trzeba zdemontować). Wymieniłbym sprężyny. Amory tył 60%to jest ok. Nowe mają tłumienie ok. 70%. Zużyte sprężyny mogły dobić amory.
Pozdrawiam.

Zmierzyłem wysokość auta (od najwyższego punktu nadkola do ziemi). Auto od strony kierowcy stoi około 1-go centymetra niżej (LP-671mm, PP-682, LT-683, PT 693). Auto podniosłem na lewarku i zobaczyłem to : Załącznik 246396 To jest ułamana sprężyną ? Czy ktoś w fabryce zamiast ją przeciąć to przegryzł ? Z tego co jeszcze zaobserwowałem to amortyzator nie ma luzów, więc mocowanie amora jest chyba ok. Łączniki stabilizatorów również nie mają luzów. Czy nieprawidłowe ustawienie "Wyprzedzenia sworznia zwrotnicy" może mieć coś wspólnego z niekomfortowym pokonywaniem zakrętów ?

Nie wiem co na tym zdjęciu nie nie tak... Jak dla mnie wygląda OK, sprężyna cała.
Za przechylanie na zakrętach z pewnością odpowiada stabilizator. Ale nie sprawdzisz luzów na nim dopóki nie odkręcisz śruby mocujące któryś łącznik. W pozycji dokręconej zawsze będzie napięty.
Co do kąta wyprzedzenia sworznia zwrotnicy to nie sądzę, gdyż ten kąt odpowiada za coś innego. Poza tym nie ma możliwości regulacji tego parametru. Pamiętam że w mojej pierwszej 159 wg którejś skp ten kąt nie był w normie, ale z prowadzeniem auta nie było żadnych problemów.
Wysokość nadwozia z tego co kojarzę też jest u Ciebie w porządku. Różnica wysokości 1 cm może być spowodowana ugięciem zawieszenia jeśli wcześniej podnosiłeś auto na podnośniku lub stało na nierownym podłożu.

Brakuje kawałka sprężyny . Wymień obydwie...będziesz miał pewność że są ok. Ja i tak dalej uważam, że Twoje spostrzeżenia są subiektywne.

Ja takie wartości jakie Ty podałeś to mam na sprężynach eibacha. Pewnie twoje już się mocno uklepały i stąd ten problem. U mnie po wymianie sprężyn prowadzenie jest zdecydowanie lepsze. Dodatkowo miałem ustawianą całą geometrię, a na wyprzedzenia sworznia pomogło poluzowanie sanek.