z toyoty na alfe gt/mito?

Witam, przymierzam się do zakupienia alfy. Aktalnie posiadam wybajerzoną celice vii
już trochę mi się znudziła i dolewania co troche oleju jak to w japońcu :D
Mam budżet ok 20k, myślałem o alfie gt 1.9 jtd 150 lub mito 1.6 jtd 120/1.4 turbo
Alfy są te godne polecenia? szczególnie w tych wersjach silnikowych? czy można je jeszcze chipnąć na wiecej km? lepiej mito czy gt?
po celice bardzo lubie jak w samochodzie siedzi się bardzo nisko, nie jak na stołku, jest twardo i żeby było bardziej na sutostrade. Jako też że lubie dłubać przy aucie to chciałbym też żeby bylo w miare proste do przeróbek czy napraw. Do 20k coś znajde nie zajeżdżonego?

gt do 20 k to juz perelke znajdziesz , sam posiadam od 2 lat ( 1 alfa w moim zyciu) i jestem w szoku jakie to jest super auto , mialem juz 206 rc , leona cupre ale wszystkie z nich sa zwykle. Od kad mam alfe nie mam nawet na mysli zmiany auta ( tak jak to bylo w poprzednich autach ) posiadam 1.9 jtd i silnik naprawde super , spalanie w duzym miescie w korkach 8 trzeba liczyc , ale za to moment i ogolnie frajda z jazdy jest niesamowita , nie takie nudne jak polowa aut na naszych drogach . Poki co wymienilem olej i klocki z tylu i tulejki . Z alfa jest jak z kazdym samochodem znajdziesz w dobrym stanie to jezdzisz latami bez wkladu .Mito to takie troche babskie auto wg mnie , gt ma cos w sobie , jak wsiadasz do niego to czujesz ze to jest prawdziwe auto .

Cytat:

---

Napisał Olo126p

Witam, przymierzam się do zakupienia alfy. Aktalnie posiadam wybajerzoną celice vii
już trochę mi się znudziła i dolewania co troche oleju jak to w japońcu :D
Mam budżet ok 20k, myślałem o alfie gt 1.9 jtd 150 lub mito 1.6 jtd 120/1.4 turbo
Alfy są te godne polecenia? szczególnie w tych wersjach silnikowych? czy można je jeszcze chipnąć na wiecej km? lepiej mito czy gt?
po celice bardzo lubie jak w samochodzie siedzi się bardzo nisko, nie jak na stołku, jest twardo i żeby było bardziej na sutostrade. Jako też że lubie dłubać przy aucie to chciałbym też żeby bylo w miare proste do przeróbek czy napraw. Do 20k coś znajde nie zajeżdżonego?

---

Jeżeli lubisz siedzieć nisko i do tego chcesz trochę przy niej podłubać to tylko i wyłącznie GT. Do tego GT ma charakter, którego w MiTo trochę brakuje. Najlepiej jak sam się przymierzysz do jednego i drugiego i wtedy na 100% weźmiesz GT.

Zdecydowanie GT, zwłaszcza biorąc pod uwagę, czym obecnie jeździsz:).

Chyba że chcesz ciągle jeździć po zakorkowanym mieście, wtedy można rozważyć zakup innego auta.

Masz dużo pasujących części ze 156 i 147 do tego GT, co jest na duży plus i cenowo ok.

Cytat:

---

Napisał Olo126p

Mam budżet ok 20k, myślałem o alfie gt 1.9 jtd 150
Alfy są te godne polecenia?
szczególnie w tych wersjach silnikowych?
czy można je jeszcze chipnąć na wiecej km?
lepiej mito czy gt?
Do 20k coś znajde nie zajeżdżonego?

---

1 - dobra myśl i bardzo dobry budżet
2 - wg mnie są
3 - gt szczególnie 1.9
4 - można bez zmian na około >180 , ale fmic pozwala już na ok 200
5 - lepiej GT
6 - do 20 GT 1.9 znajdziesz dobrą

Jeśli chcesz twardo to bardziej jak w mojej GT już chyba się nie da :) 19" felgi opony 225/35 czujesz każdy kamyk w d... ale frajda z jazdy nie do opisania, szczególnie na autostradach :) Jednak moim skromnym zdaniem do takiego auta silnik klekot pasuje jak pięść do oka..wyobraź sobie że stoisz taką piękną Bellą na parkingu, odpalasz i słyszysz kle kle kle kle kle ....:P Ja mam JTS 2.0 którego wszyscy boją się jak ognia ale ani to problemów nie robi jak to niektórzy się rozpisują, ani oleju nie pije bo tylko 2 litry przez 10tyś km czyli od wymiany do wymiany (olej tylko Selenia 10w60) Do tego tankuje tylko 98pb na bp i śmigam aż miło :) Jeśli o spalanie chodzi to według kompa średnio mam 11/12 ale większość w mieście, trasa koło 9l wypije ale w takim aucie spalanie to raczej marginalna sprawa...

Ja mam 18" i na niektórych nierównych odcinkach muszę cierpieć..., ale wygląda rewelacyjnie, po zakrętach jeździ się jak trzeba, myślę że 19" już wyglądają gorzej, a jaki komfort jazdy- tego już nie wiem.

Cytat:

---

Napisał Tatusiek

Jednak moim skromnym zdaniem do takiego auta silnik klekot pasuje jak pięść do oka..wyobraź sobie że stoisz taką piękną Bellą na parkingu, odpalasz i słyszysz kle kle kle kle kle ....:P Ja mam JTS 2.0 którego wszyscy boją się jak ognia

---

Idąc za ciosem krytyki można by rzec, że auto jest nie do końca teges, bo nie ma napędu na tył:).

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał alfist

myślę że 19" już wyglądają gorzej, a jaki komfort jazdy- tego już nie wiem.

---

19'' to już za dużo w GT.

Cytat:

---

Napisał kazikx

Idąc za ciosem krytyki można by rzec, że auto jest nie do końca teges, bo nie ma napędu na tył:).

---

Podpisuję się pod tym rękami i nogami :D

Cytat:

---

Napisał kazikx

19'' to już za dużo w GT.

---

Ja sobie nie wyobrażam mojej Belli na innych niż te 19 chromowane (kupiłem ją już na takich, miałem sprzedać te felgi bo sam twierdziłem że nie będzie dało się na tym jeździć, ale cholera zakochałem się w tym komplecie:D ), zresztą zimówki mam 16 i wygląda to okropnie..psuje cały wygląd auta i z utęsknieniem w zimę wyczekuję na wiosnę żeby oczy nacieszyć :). A Bella wygląda mniej więcej tak na tych kołach:
Załącznik 245891Załącznik 245892

Cytat:

---

Napisał Tatusiek

A Bella wygląda mniej więcej tak na tych kołach:
Załącznik 245891Załącznik 245892

---

O kurde, zaszalałeś:).

Lubię wypowiedzi Kolegi Bociana na temat GT:).
Są takie nostalgiczne, a przez to autentyczne; tzn. mówi o tym, co stracił:).

To ja wtrącę swoje trzy grosze jako posiadacz MiTo. Już nie będę się rozwodził, że to różne segmenty, że MiTo to Punciak, inne zawieszenie bla bla...

Jeśli naprawdę myślisz nad jednym i drugim autem to bierz GT - ono będzie coraz starsze, może teraz jest jeszcze dobry czas na kupno dobrze utrzymanej sztuki. MiTo produkują nadal. Zawsze kiedyś możesz się przesiąść! :)

Ja tylko dodam, że jedyne GT, które będzie zyskiwać na wartości w dłuzszym okresie to 3.2 v6. Wszystko inne dąży do zera (tak jak mito).
Nie ma co ukrywać GT ładne autko ale jeździć w nim dieslem to cofanie się kulturą pracy do lat 2000. Klekocze to niezmiernie ale z drugiej strony pakować się w 2.0 JTS to też nie jest dobre rozwiązanie.
Nie mniej w diesla w mito też się nie ładuj. Boisz się kosztów to ładuj się w 1.4 wolnossące tam nie ma co się zepsuć.

Chyba jednak skusze się w strone GT z tego co czytam. Chciałbym żeby auto z natury miało bardziej sportowy charakter. Tak jak mówiłem żeby nisko się siedziało i twardo było. Mam kolegę co ma 147 jak się przymierze to jest tak samo jak w gt?
Pracuje jako elektryk samochodowy, tylko większość doczynienia mam z fiatami. Tu mnie załamuje jak w ducato czy stilo 10 letnim świeci się choinka na liczniku a okazuje się że przewody zielone się robią, światła głupieją bo przewody masowe śniedzieją, a żeby ze stilo czy bravo 1.9 jtd wyciągnąć alternator bo im odpada koło pasowe potrzebny był kanał, rozkręcanie sporo osprzętu i 4h pracy :D W alfach jest podobnie?

Wymiana żarówki postojowej przedniej wymaga demontażu lampy, potrafią się rozprogramować domykane przednie szyby- ale łatwo je zaprogramować. Dostęp do alternatora niestety nie najlepszy. Potrafi popsuć się cewka zapłonowa. Tyle z elektryki. Auto garażowane.