Printable View
Hej,
Moja Giulietta Veloce w kolorze szary matowy ma ciemnoszary błyszczący lakier na lusterkach. Problem w tym, że właśnie zauważyłem, że po stronie kierowcy popękał i zaczyna schodzić. To wada fabryczna? Samochód nie ma 2 lat.
Zdjęcie wrzucę jak będę przy komputerze.
reklamuj - wady lakiernicze ma 3 lata gwarancji
Podrzucam zdjęcia.
Załącznik 246004
Załącznik 246005
Tydzień temu samochód był w studio detalingu. Był kompletnie czyszczony i nakładany wosk. Facet powiedział mi, że są drobne odpryski na lusterku, ale z pewnością takie nie były bo bym zwrócił uwagę. Czy to możliwe, że uszkodzili te osłony podczas czyszczenia? Domyślam się, że z ASO nie będzie łatwo i będą się bronić przed wymianą. W związku z tym od razu zapytam o numer części. W katalogu z akcesoriami do Giulietty są osłony w kolorze tytanowym (numer 50903396). Orientuje się ktoś czy to te same co mam teraz?
Ile mogą kosztować osłony z włókna węglowego (numer 50903353)? Niestety nie mogę znaleźć nigdzie w Polsce.
W sklepie firmowym to prawie 500 EuroCytat:
Napisał D154573R
https://store.alfaromeo.com/pl_en/ca...bon-fibre.html
Polski katalog wycenia to na 2562.50 zł
https://www.alfaromeo.pl/mopar/akcesoria
Kosmos.
Problem łuszczących się lusterek jest znany w ASO wymieniają bez problemu.Cytat:
Napisał D154573R
Dziękuje za pomoc :)
Podepnę się pod temat, moje zaczęło się łuszczyć po gwarancji, kupiłem już nową obudowę, ale średnio wiem, jak zdjąć starą bez uszkodzenia. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Jedyny filmik, jaki znalazłem, to ten:
https://www.youtube.com/watch?v=67SMwtlD5_4
Jak widać, tutaj przynajmniej pan się uszkodził :).
filozofi tu nie ma żadnej ,zdejmujesz lustro odpinasz dwa kabelki od podgrzewania ,następnie masz cztery zatrzaski ,trzy widoczne i łatwo dostępne ,czwarty dużo gorzej .
Odginasz i wysuwasz obudowę,tylko nie robić to w obecnej temperaturze bo coś na pewno pęknie.
No to trochę słabo, bo nie mam jak tego podgrzać, a parkuję na zewnątrz... Poczekam do przeglądu okresowego i mi wymienią przy okazji. Dzięki.
Ten koleś z filmiku to jakiś "rzeźnik", tak się tego nie robi.
Prawidłowa procedura wymiany jest taka jak napisał DmX, ale należy bardzo uważać przy ściąganiu lusterka, najlepiej mieć jakąś szeroką "łyżkę" którą wkładamy za szkiełko i podważamy je.
Lusterko ma z tyłu przyklejony okrągły, plastikowy uchwyt z zatrzaskami który musi odłączyć się od mechanizmu regulacji.
Ja niestety uszkodziłem szkło przy pierwszym lusterku (nie używaj śrubokręta - punktowy nacisk), z drugim poszło już bez problemów.
Samo zdjęcie obudowy to już później prosta sprawa.
Jeszcze jedno pytanie, lusterko dotarło do mnie z ułamanym jednym fragmentem:
Załącznik 263889
Czy to stwarza jakiś problem, czy nie trzeba wymieniać?
A czy ktoś orientuje się jaki jest kod lakieru obudowy szarej tytanowy, jak wcześniej na zdjęciu? Lusterko pochodzi z wersji QV Line.
Ja mam taka sama Giuliette tylko ze w kolorze czerwonym ale wykonczenie lusterek jest takie same. Mam ten sam problem z lakierem na nich. Takie rzeczy sie dzieje jak jest za duzo utwardzacza wtedy lakier jest sztywny i peka oraz nie wnika w tworzywo (najlepsze sa rozpuszczalnikowe ale srodowisko). Dla mnie temat nadaje sie na reklamacje. Zaczelo sie od lusterka kierowcy ale od drugiej strony tez mi sie pojawil juz jeden odprysk wiec bedzie to samo.
Ja wymieniałem obie obudowy lusterek na gwarancji.
Problem był już przy 20tkm, obudowy zostały wymienione 2 lata teamu (40tkm temu) i z nowymi nie ma problemu.
Pytałem ostatnio w ASO o kod lakieru, żeby zrobic zaprawki na rantach felg. Kolor lakieru taki sam jak na obudowie lusterka. Kierownik powiedział, że nie ma takiej opcji. Nie mają w sprzedaży takiego koloru i sami nie wiedzą jaki ma kod.
Mi sie wydaje, ze z nowych tez bedzie schodzil. Widze ze lusrerka sa lakierowane na powierzchnie high gloss i to jest ciezkie aby sie udalo chyba ze przez caly okres uzytkowania nie bedzie kamieni. Ale moze sie myle. Ja swoje poprostu okleje w podobnym kolorze i to powinno zamknac temat.
Albo te ktore wymieniliscie jesli nie ma jeszcze odpryskow na nich od kamieni itp oklejcie folia ochronna bezbarwna. Bo jak uszkodzicie warstwe lakieru to bedzie to samo.