Strzelanie przy skręcaniu

Cześć,

Mam problem z Mito 1.4 155km. Podczas jazdy po zakrętach przy wciśniętym gazie słychać strzelanie Cyk.... Cyk.... Cyk... Odgłos podobny jak przy uszkodzonym przegubie, częstotliwość "cykania" uzależniona od prędkości. Przy ruszaniu z miejsca skręcając na typowym skrzyżowaniu strzela, a jak zdejmie się nogę z gazu problem w obu przypadkach znika. Przy jeździe prosto problemu także nie ma.

Co to może być ? Pytam tutaj bo auto było już u 2ch mechaników, każdy wykluczył przeguby oraz łożyska i nikt nie wie co jest grane.

Przeguby. Na jakiej podstawie wykluczyli?
Na podnosniku przegub nie strzeli, tylko pod obciazeniem.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Nie wiem na jakiej podstawie to wykluczyli dlatego pytam. Jeżeli nic innego nie może strzelać to będzie to przegub co podejrzewałem od początku..
no ale "fachowcy" powiedzieli ze to nie to więc może coś innego tam jeszcze strzelać ? Jak myślicie bo nie wiem czy w ciemno wymieniać przeguby ?

Mam to samo. Od 2 miesięcy prowadzę dochodzenie co to może być. Jak dla mnie to jakieś gumowe osłony, które z biegiem czasu sparciały i stanowią opór przy skręcaniu. Jak będziesz miał potwierdzone info co jest winowajcą, to daj znać.

Pod gumowymi oslonami masz wlasnie przeguby. Jak oslona peknie do smaru dostaje sie syf i przegub sie zużywa, kulki się przecinają i strzelaja.
Jeżeli strzelalo by na prostych, to moze byc tez uszkodzona polos. Jak strzela na skreconych, to przeguby.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

U mnie w Giuliettcie przy skrecaniu tez slychac takie cyk, cyk, cyk.. Jednak nie ma znaczenia czy z wcisnietym gazem, czy na polsprzegle. Slyszalne tylko z zewnatrz. Tylko przy manewrach parkingowych. Bylo tak od nowosci uznalem, ze TTTM.
Moze to samo.

Podłączam się do tematu. U mnie na postoju kręcąc kołami słychać takie strzelanie. Podpory, amortyzatory, sprężyny, łączniki wymienione, przeguby sprawne. Jak ktos wie gdzie dalej grzebac to by było fajnie. Brzmi jakby sprężyna się układała jakoś ale nic takiego sie nie dzieje.

UPDATE u mnie okazał się kończący swój żywot dwumas.

Cytat:

---

Napisał kw7

U mnie w Giuliettcie przy skrecaniu tez slychac takie cyk, cyk, cyk.. Jednak nie ma znaczenia czy z wcisnietym gazem, czy na polsprzegle. Slyszalne tylko z zewnatrz. Tylko przy manewrach parkingowych. Bylo tak od nowosci uznalem, ze TTTM.
Moze to samo.

---

Ale jak kręcisz w miejscu? Jeśli tak to może łożysko McPhersona (jego sama góra)?

Jeśli natomiast to takie ciche cyk cyk przy parkowaniu, to ja też tak miałem na samym początku, łatwe to było do powtórzenia na placu, ale żadne ASO tego nie ogarnęło i... przeszło samo po jakichś 20-30 tysiącach km. :D Albo przynajmniej już nie słyszę.

Cytat:

---

Napisał MiLykie

Ale jak kręcisz w miejscu? Jeśli tak to może łożysko McPhersona (jego sama góra)?

Jeśli natomiast to takie ciche cyk cyk przy parkowaniu, to ja też tak miałem na samym początku, łatwe to było do powtórzenia na placu, ale żadne ASO tego nie ogarnęło i... przeszło samo po jakichś 20-30 tysiącach km. :D Albo przynajmniej już nie słyszę.

---

Tylko w czasie jazdy. Mam 70tys km i ciagle to slysze.

Miałem podobny objaw kiedyś w citroenie, strzelało na łożysku amortyzatora

Wymieniałem u siebie łożyska McPhersona. Wcześniej przy parkingowym skręcaniu słychać było jakby "przeskakującą sprężynę".

Jeśli chodzi o jakieś cykanie czy dziwne zachowania auta przy skręconych kołach. Pół roku się zastanawiałem co jest nie tak. Może myślimy o tym samym. To są lekkie "doznania" ale za wszystkie dziwne efekty dźwiękowe lub przeskakiwanie - odpowiedzialne jest pewnie "wyprzedzenie sworznia zwrotnicy". Szukałem w swoim aucie co nie gra, aż osoba z ASO stwierdziła, że w nowej Giulii jest identycznie. To jest po prostu efekt uboczny tego prowadzenia. Występuje tylko przy maksymalnie skręconych kołach i wolnej jeździe.

Hej, odkopuje temat bo dopadł mnie podobny problem. Auto sprawne zostawione na noc, niestety rano już włoszka się obraziła. Przy skręcaniu kierownicą (na postoju jak i w trakcie jazdy) słychać stuki, jakby metaliczny odgłos (coś jakby sprężyna, przegub). Postukało cały dzień, wieczorem znowu się przejechałem autem i odgłos zniknął. Ktoś ma jakiś pomysł co to mogło być (coś czuje, że wróci).

Raczej łożyska McPhersona Mazi88

łożyska, częsta przypadłość mito/punto nie jest to drogie w napraweie

wiecie może czy Giulietta może też mieć problem z tymi łożyskami czy jest to całkowicie inaczej rozwiązane? Mam jakieś takie pojedyncze stuki i odnoszę wrażenie że ma związek ze spreżyną/macphersonem

Miałem tą samą usterkę dwa razy stuki przy skręceniu kierownica tylko że u mnie bardziej na postoju były te stuki okazało się że to górne lozysko amortyzatora

U mnie skrzypiało/strzelało przy kręceniu na postoju, i winnym okazał się łącznik stabilizatora.

Cytat:

---

Napisał Krzysiek14089

Miałem tą samą usterkę dwa razy stuki przy skręceniu kierownica tylko że u mnie bardziej na postoju były te stuki okazało się że to górne lozysko amortyzatora

---

Gdzie robiłeś , jaki koszt oraz czy wymienili od razu obydwa?

Tak obydwa robiłem w aso zory euromot naprawa była robiona jeszcze na gwarancji

miałem tą usterke po 10 tys i po 45 tys

U mnie strzelało przy skręcaniu ruszając z miejsca i przy powolnej jeździe na skręcie. Wymieniłem poduszki amorów i nie pomogło choć były wylane. Winna okazała sie tuleja wahacza przedniej osi.

A nie miałeś przez to wrażenia pływania auta po drodze ?

Przez tuleje? Nie, jedynie przy tych skretach.