Glow plug +Chek engine +low battery charge

Witam
Po raz kolejny wszystkich.

Dla przedstawienia sytuacji.
Będę musiał napisać poniższa litanie.
Dodam, że błąd głów plug był wcześniej i auto odpalalo normalnie i nigdy nie było problemu więc jeździłem z tym tak.

Mianowicie wracając (niezawodna alfa hehe)
Przestał mi działać obrotomierz, predkosciomierz, wskaźnik paliwa, temperatury oraz elektryczne szyby.
Oraz komunikat low battery charge.

Następnego dnia udałem się do znajomego mechanika.
Przeczyscilem body komputera. Jednak zabiegi nic nie pomógł. Pojechałem do biedronki na zakupy. Wsiadam do swojej Alfy zlomeo ( tyle kasy co tam zostało wrzucone...) ( alternator, nowe sprzęgło, nowe zawieszenie przód tył, łożyska, czujniki ABS, akumulator,
I wiele innych pierdół PS dobrze ze firma płaci mi za naprawy, bo innaczej bym musiał zrobić jak Radził kiedyś Komorowski,, zmienić pracę i wziąć kredyt ), i nagle wyskakuje imobilaizera failur. W poniedzialek trafił do elektromechanika, który stwierdził, że komputer nie czyta Lini w i trzeba odciąć imobilaizer. Odebrałem auta aczkolwiek nadal wyskakiwal błąd low battery charge.
Klient musiał mnie ratować kablami, żebym wrócił do mechanika. Mechanik stwierdził, że komputer jest popsuty i podpina swój sprzęt do Alfy i nagle się okazało, że komputer jest w porządku i auto normalnie ładuje.



Następny dzień i walka o życie z Alfa.
Jadąc na autostradzie wyskoczył Chek engine i bach turbo papa.

Byłem w tym momencie na wylocie w kierunku autostrady.
Więc zwróciłem do znajomego mechanika.
Nim dojechałem. Turbo z owu zaczęło działać aczkolwiek błąd został ( po skasowanie błędu Chek engine, błąd nadal wyskakiwal, ale turbo bylo)

Reasumując :
1. Glow plug
Podejrzenia świece, kable luźno lub podgrzewacz świec.
Mechanik w przyszłym tygodniu zobaczy.
Chyba, że ktoś ma inne pomysły.

2. Low battery charge Hmmm
Alternator po regeneracji z 6 miesięcy temu.
Tutaj moja diagnoza padła na alternator, że być może się zacina czasami dlatego czaami normalnie ładuje, a jak się zawiesi to nie ładuje.
Chyba że ktoś ma inną teorie...

3. Turbo
Jest taki mały czujnik, który jest przykrecony do obudowy filtra powietrza ( wchodzą dwa małe gumowe wężyki i jest podpięty pod jakąś kostkę)

Czy to się może zacinac ( dlatego turbo raz działa a raz nie)?

PS Jestem z Wrocławia. Czy ktoś zna osobę z dolnegoslaska , która serio się zna na Alfach?

Z góry wszystkim dziękuję za odpowiedź :)

Wyświetla się komunikat low battery charge.
Sprawdziłem miernikiem I wszystko ok hmmm jakieś pomysły?

jak tak nazekasz na Alfe to Sprzedaj. Miałem kiedyś dobry samochód i śmiało ci moge polecić Saxo 1.0 2000 r.Plusy- elektryka Brak (jedynie korbka przy szybie może sie wytrzeć)Osiągi na autostradzie 120 nietrzeba go prosić. Silniki zdrowe mój przez 1.5 roku wziął 50 ml oleju(jeżdził nim jakiś emeryt i zmarł) Opony tanie bo małe nawet w biedronce można kupić.Zawieszenie dobre prawie płynoł(wiadomo taka waga)Komora silnika ogromna (kosztem zmniejszenia silnika) wymiana filtra oleju bajka nawet do mechanika nietrzeba jechać.

Ja nie narzekam tylko stwierdzam fakty.
Alfy są bardzo ładnymi autami aczkolwiek bardzo wadliwe. Najbardziej to chyba przednie zawieszenie, które trzeba robić, co chwilę.

PS nie pytałem jakie polecacie auto. Tylko jak naprawić auto

Akurat alfe mam od roku i nic mi sie niepopsulo a zawieszenie cichutkie jak nowe. Oczywiście wszystko sie zużywa, ale zależy jak ktoś jeżdzi bo rużni są kierowcy jeden w zakręt wchodzi wolno a drugi zachrzania i na doly niepatrzy no i od kilometrów. Podejrzewłem że musisz być jakimś przedstawicielem i jeżdzisz po całej polsce i robisz duże trasy wiec niema sie też co dziwić.

Nie no na początku mi auto również się nie psulo.
Jednak jak już zaczęło to przestać nie może :D
Moj kolega i sąsiad mówią, że alfa jest jak Lidl, co tydzień coś nowego :D Alfa to taki odpowiednik Sashy Grey :D Mojej kobiecie mówię, że to patologiczna miłość :D Nie jestem przedstawicielem aczkolwiek faktycznie robię dużo kilometrów i stwierdzam, że alfa nie jest najlepszym wyborem. No chyba, że ktoś raz w tygodniu wyjeżdża do kościoła :D Na pewno zdarzają się mniej i bardziej awaryjne Alfy niż moja. Najbardziej mnie wkurza i męczy, że dużo swojego czasu poświęcam na dostarczenie jej do przeróżnych znahorow :D w bagażniku mam zestaw startowy,, kable oraz linkę,, :D Jutro Alfa znowu do mechanika:D To jest idealny samochód dla początkującego mechanika :D

- - - Updated - - -

A ile przejechałes kilometrów na swoim zawieszeniu?

dla wielu mechaników to samochod na ktorym sie ucza i to jest problem.
Wyskakuje ci niski poziom naładowania baterii.( Stawiam na akumulator do wymiany ) Słaby aumulator + auto na postoju= Rozregulowany imobilaizer.
Lub może zaśniedziały przewody przy aku.


20 tys przez rok.

Akumulator sprawdzałem miernikiem i wszystko ok ( kupiony 3 miesiące temu)
Może być, że to akumulator lub przewody zaśniedziale.
Generalnie to tam 75% auta zostało wymienione więc lista rzeczy, które może się zepsuć się kurczy:D jutro laduje do mechanika. Napiszę z pewnością, co było nie tak.
Najbardziej mnie denerwuje, że turbo nie działa. Tutaj stawiam na błąd, który mi wyskoczył ( doładowanie ciśnienia czy coś w tym rodzaju) Ech długo by opowiadać :D

sprawdz przewody przy alternatorze. przy turbo też i kostki sprawdz. Może to byc blacha sprawa jak na przykład zaśniedziały bezpjecznik w skrzynce.

[MENTION=34534]ketrabpoks[/MENTION] ile to auto ma lat?

Kobiety o wiek się nie pyta :D zgodnie z papierami za rok będzie osiemnastka:D powiesz mi że to przez wiek auta. Jak go kupowałem to dostałem setki paragonów i faktur na to, co było zrobione w Alfie :D

17 lat, a czemu pytasz?

Dziwisz się że w 17 letnim aucie musiałeś wymienić alternator, sprzęgło, zawieszenie przód tył, łożyska, czujniki ABS, akumulator ?

To tylko te naprawy, które zapamietalem:D a lista jest mega długa. Żadne auto mi się tak nie psulo jak Alfa:D przednie zawieszenie trzy razy wymieniłem :D wahacze górne i dolne to, co chwilę :D a poprzedni właściciel dał mi księge z paragonem i faktturami:D

Powiem ci tak moje auto jest z 2003 dwa lata temu przyjechało z Holandii, w moich rękach jest od roku, poprzedni właściciel wymieniał wahacze górne bo zaczęły mu stukać w Polsce, ja wymieniłem dolne które miały logo alfa romeo i było na nich napisane 2007r auto wtedy miało 180k przebiegu aktualnie ma 290k. To że zawieszenie jest wrażliwe to niewątpliwy minus ale to jak za to auto się prowadzi to druga sprawa o której nie wolno zapominać. Równie dobrze mogłeś kupić a3 które jest bezpośrednim konkurentem 147, tylko 147 jest ładne, bardzo dobrze skręca czego nie można powiedzieć o a3. w a3 jest jeden wahacz a z tyłu belka więc niemal wieczne choć nie jeśli mówimy o 12 letnim aucie+ po 10 wszystkie gumy zaczynają tracić swoje właściwości. Nie wiem jak psuciem można nazwać rzecz taką jak akumulator, tak jak by w innych autach był wieczny. Zawieszenie w a4 b6 z 2001 znajomy wymieniał już dwa razy a ma auto od 4 lat rocznie robi ok.15k, tam również jest wielowahacz z przodu. Jak możesz porównywać peugeota do alfy ... gdzie prowadzenie jednego a drugiego... masz szczęście że w peugocie ci tylna belka się nie zepsuła bo tam koszt regeneracji to ok.1k pln nowej w okolicach 4k a psuje się to tam naprawdę czesto

Cytat:

---

Napisał ketrabpoks

Ja nie narzekam tylko stwierdzam fakty.
Alfy są bardzo ładnymi autami aczkolwiek bardzo wadliwe. Najbardziej to chyba przednie zawieszenie, które trzeba robić, co chwilę.

PS nie pytałem jakie polecacie auto. Tylko jak naprawić auto

---

Przyznaj się jakiej marki części montowałeś.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał ketrabpoks

To tylko te naprawy, które zapamietalem:D a lista jest mega długa. Żadne auto mi się tak nie psulo jak Alfa:D przednie zawieszenie trzy razy wymieniłem :D wahacze górne i dolne to, co chwilę :D a poprzedni właściciel dał mi księge z paragonem i faktturami:D

---

To Ty jesteś kat dla auta, nie potrafisz eksploatować bo to jest nienormalne by samochód tak się psuł. Miałem pracując w ASO takich jak Ty klientów - nowy samochód po pół roku był już zarżnięty mechanicznie. Druga rzecz, po co trzymasz to auto i pakujesz kasę (tak, wiem, nie moja portmonetka)?

Fala Hejtu się polala:D co masz na myśli klient kat? Normalnie eksploatuje auto.
Wszystko wymieniane na czas. Części używam ze średniej półki cenowej. Czemu nią jeżdżę i ładuje tam pieniądze. Ponieważ firma mi zwraca za naprawy :D aczkolwiek chcą wziąć auto w leasing bo koszty utrzymania Alfy są podobne Heheh :D

- - - Updated - - -

Akumulator wiadomo w każdym aucie trzeba wymienoac. Napisałem tylko te rzeczy które wymieniłem ostatnio. Generalnie nie ma miesiąca, żeby coś się nie zepsuło.
To patologiczne miłość :D dla porównania mój kolega kupował w tym samym czasie podobny rocznik bmw ę 46 i może coś kula razy wymienił. Nie wiem jak tam Audi a 3 lub passaty . Dla mnie Alfa okazała się awaryjna mimo iż na bieżąco wszystko wymieniane. PS nie jeżdżę nia po lasach tylko po drogach.