Printable View
Witam.
Kupilem nie dawno alfe 156,99r,zostalem przy tym posiadaczem dwoch kluczykow bez alarmu,ale w samochodzie na slupkach przy podszybiu znajduja sie czujniki ruchu,a po lewej stronie kierowcy przy pokretle regulujacym pozycje swiatel jest dioda ktora nie sygnalizuje niczego,jak by spalona.Czy to moze oznaczac?
Alarm jest czy go niema?
Dziekuje za pomoc.
z tego co piszesz wnioskuję że twoja alfa ma zamontowany alarm ale jest nie sprawny.musisz dokladnie sprawdzić samochód w okolicach skrzynki bezpieczników i przedniego lewego nadkola(tam najczęściej umieszcza się puszkę alarmu).
pozdrawiam!!!
sorry nie zwróciłem uwagi że to JTD.
w tych modelach samochodu ( AR 156 TS 98 - 2000 ) alarm nie fabryczny jest umieszczamy nad nogami pasażera, obok komputera w białej obudowie.
moze jest ktos na forum kto ten problem jakos rozwiazal?
ja mam taką sytuacje w 206 u mamy są czujniki na słupkach, niestety alarmu nie ma , poprzedni właściciel wymontował sobie cały system alarmowy , zostawiając czujniki
a jaki tu problem? Masz alarm nieoryginalny, nie masz pilota. Dioda nie działa bo alarm odłączony jest, lub nieaktywny.Cytat:
Napisał ursusc360
Najprostsza rozwiązanie to kupić nową centralkę z pilotami i podłączyć w miejscu starej.
No więc tak jakby go nie było:)Cytat:
Napisał ursusc360
U siebie w 156 mam prawie tak samo, tzn. też mam czujniki na słupkach, pod maską jest nawet syrena od alarmu, ale żadnych pilotów itp. nie mam, czyli po prostu są to pozostałości po alarmie, który być może poprzedniemu właścicielowi zaczął szwankować i poodłączał wszystko, żeby nie mieć z tym problemu przy sprzedaży auta.
albo chciał sobie zachować centralkę :)
Czy do takiego alarmu wystarczy dokupic sterowanie na pilota?
Zacznijmy od tego, że nie wiemy co to za alarm i czy w ogóle jest centralka na swoim miejscu. Weź ją poszukaj i jak znajdziesz to możemy rozmawiać...
Ja też proszę o pomoc, u mnie jest alarm są dwa piloty, uzbraja się i wyłącza pilotem ale nie wydaje żadnych dźwięków i jak otworzę drzwi to kierunki mrugają ale kompletna cisza, być może że niema syreny bo nigdzie pod maską nie mogę jej znaleźć gdzie powinna być w alfie 156 z 2000 r.
http://img2.pict.com/51/2c/02/112032...0/untitled.jpg
W oryginalnym alarmie syrenę masz razem z centralną przy lewym nadkolu.
Ale jeśli przy otwieraniu drzwi włączają się awaryjne to masz nieoryginalny alarm. Musisz znaleźć centralkę i sprawdzić gdzie biegną kable.
Kazdy system alarmowy ma własne piloty.Cytat:
Napisał ursusc360
Nie ma czegos takiego hjak sterowanie na pilota tak czasami nazywa sie układy do sterowania zamka centralnego ale one nie moga sterować alarmem.
Dodam jeszcze ze do alarmu mozna dokupic i doprogramowac piloty tylko wtedy gdy znamy jego nazwę.
A ile masz przycisków na pilocie? U mnie są dwa, pierwszy do zamykania/otwierania auta a drugi do uzbrajania alarmu. Sekwencja wygląda tak: najpierw muszę zamknąć c.z. a potem włączyć alarm. Alarm był montowany w serwisie AR po zakupie auta.Cytat:
Napisał RafcioL27
U mnie też są dwa, na pilocie pisze że nazwa alarmu to CHITACH lub coś takiego żółtym uzbrajamy a niebieskim wyłączamy, też pierwsze muszę zamknąć centralny i dopiero włączyć alarm, ale jak wyłączam alarm to centralny też się otwiera, ale nigdzie nie mogę znaleźć w nim syreny pewnie jest odcięta, a gdybym podłączył pożyczoną od kumpla syrenę (tylko jeszcze nie wiem gdzie) czy alarm by działał, dodam jeszcze że nie mam też kluczyka do centralki żeby go wyłączyć w razie czego,Cytat:
Napisał kojut
syreny często są przy kielichach z przodu samochodu, może go po prostu nie zauważyłeś? czarna puszcza i może mieć zamek na kluczyk (malutki)
Jak auto się otwiera po uzbrojeniu alarmu to jakiś czujnik masz walnięty. Sprawdź wszystkie drzwi, klapę bagażnika, pokrywę silnika. Syrena też może być problemem. Najlepiej będzie jak znajdziesz centralkę i prześledzisz kable, które wychodzą z niej do komory silnika.Cytat:
Napisał RafcioL27