Klimatyzacja zrobiona - nie działa

Witam. Zabrałem się za klimę w mojej 156 1.9 16v. Nie chodziła rok, postawiłem były dziurawe przewody. Wszystko zrobili, testowana była sporo. Zapłaciłem 600zł i w drogę. Pojeździłem 3 dni i nagle dupa. Wsiadam klikam i nic cisza. Pod kompem wyrzuca B1950 B1951 B1810. Ten ostatni to był nawet jak działała. Robiłem testy w MES i sprzęgiełko klika, wentylatory działają. Mogę dodać, że po odebraniu nie zawsze reagowała na wciśnięcie przycisku a teraz wgl. Bezpiecznik nr 9 sprawdzony. Co myślicie? Czynnik uciekł? Wczoraj wracałem to jeszcze działała a dzisiaj po nocy nic..

Nie ma co myśleć. Podstawa to kontrola czynnika i pracy "na krótko".

Cytat:

---

Napisał marek230482

Nie ma co myśleć. Podstawa to kontrola czynnika i pracy "na krótko".

---

Czynnik jest, sprawdzałem.

To po co pytasz czy może czynnik uciekł? Z Twojej wypowiedzi wynika, że nabiłeś, 3 dni pochłodziło i już ponownie kontroli czynnika nie przeprowadzałeś. Jeżeli jednak sprawdziłeś i czynnik nadal jest po tej usterce to trzeba było od razu sprawdzić na krótko czy układ chłodzi (podanie napięcia bezpośrednio na sprężarkę). Jeżeli układ jest poprawnie napełniony i pracuje przy podłączeniu na krótko to szukasz problemu w elektryce. Wentylatory, presostat, czujniki temeperatury klimatronik. Najczęściej uszkodzeniu ulega układ chłodzenia i presostat. Ty wspomniałeś, że miałeś problem z przyciskiem. Możliwe że tam jest problem. Znajdź schematy elektryczne i sprawdź obwody.

Cytat:

---

Napisał marek230482

To po co pytasz czy może czynnik uciekł? Z Twojej wypowiedzi wynika, że nabiłeś, 3 dni pochłodziło i już ponownie kontroli czynnika nie przeprowadzałeś. Jeżeli jednak sprawdziłeś i czynnik nadal jest po tej usterce to trzeba było od razu sprawdzić na krótko czy układ chłodzi (podanie napięcia bezpośrednio na sprężarkę). Jeżeli układ jest poprawnie napełniony i pracuje przy podłączeniu na krótko to szukasz problemu w elektryce. Wentylatory, presostat, czujniki temeperatury klimatronik. Najczęściej uszkodzeniu ulega układ chłodzenia i presostat. Ty wspomniałeś, że miałeś problem z przyciskiem. Możliwe że tam jest problem. Znajdź schematy elektryczne i sprawdź obwody.

---

Jest ostro namieszane coś. Dzisiaj poklikałem na panelu ze 100 razy i odpaliło się wszystko tzn. najpierw sprężarka potem wiatraki. Zgasiłem auto i już koniec zabawy, nie mogłem znów uruchomić. Przekaźnik podmieniony i działa. Robiąc test sprężarki laptopem słychać sprzęgiełko a normalnie nie chce się włączyć. Panel od klimy podmieniłem 3 razy i dalej nic. Dalej wyrzuca błąd w module klimy B1950/B1951. Bezpieczniki pod kierownicą sprawdzone, wszystkie ok. Czynnik jest bo naciskałem na zaworek od klimy i ładnie ciśnienie trzyma. Ręce odpadają. Jadę jutro do nich i niech robią..

- - - Updated - - -

Po kliknięciu na klimatroniku nie słychać sprzęgła to co mamy mówić od wiatrakach.. Może jakiś czujnik uwalony? Ale to czemu błędu nie wyrzuca?

Co te błędy oznaczają?
Kolego, klimatyzacja to nie dętka od traktora. Nie naciska się na zaworki. Kto Ci takich głupot nagadał? :sarcastic: Nie rób tak więcej...... po którymś sprawdzeniu (może tym) już może Ci przestać działać.
Skoro wiatraki sprawdziłeś, panele zmieniałeś to ja bym sprawdził presostat. On może być temu winny. Może jest niesprawny i raz ciśnienie załącza obwód a innym razem nie. Nie znam się na 156 ale powinieneś gdzieś znaleźć schemat presostatu.

Ja akurat zaczalbym od presostatu bo to on decyduje o wlaczeniu klimy.a nie przycisk na panelu.

Cytat:

---

Napisał kriso221

Ja akurat zaczalbym od presostatu bo to on decyduje o wlaczeniu klimy.a nie przycisk na panelu.

---

Głupie stwierdzenie. Presostat to tylko zabezpieczenie a nie decydujący czynnik.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Może i się nie naciska, dobije sobie te pare gram. Ale udało się uruchomić na chwile . Może winny jakiś czujnik od Panelu?
Jutro jadę na maszynę, może po prostu jest za mało czynnika albo na pograniczu :)

Jak to? Przecież pisałeś że sprawdzałeś :sarcastic: w kołach też tak sprawdzasz ciśnienie? Tak naciskasz na zaworek i jak robi psssyt to jest git?

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Głupie stwierdzenie. Presostat to tylko zabezpieczenie a nie decydujący czynnik.

---

Bzdura. Rolą zabezpieczenia jest odcięcie systemu w sytuacji kiedy cokolwiek jest poza normą, więc tutaj dokładnie jest on decydującym czynnikiem. :lol: W pierwszej kolejności sprawdziłbym presostat i panel sterowania na konsoli środkowej jeżeli cała reszta była robiona i jest sprawna.

Sprawa wygląda tak. Czynnik jest, dzisiaj znowu udało się włączyć, pojezdzilem trochę i koniec. W środę zmieniam preostat. Komp wywala błąd czujnika zanieczyszczeń i mgły w klimie. Zmienię preostat i zoabczymy. Panel jest dobry bo włączałem i wyłączałem i działała ładnie..

Cytat:

---

Napisał PewienPan

Panel jest dobry bo włączałem i wyłączałem i działała ładnie..

---

Co ładnie działa? Przycisk? A jak to sprawdziłeś? Przycisk "śnieżynki" daje sygnał pewnie do modułu klimatronika. Ten zaś na pewno do ECU silnika i to tam byś musiał sprawdzić czy działa ten przycisk :)
Ja myślę że przed wymianą presostatu wypadałoby go sprawdzić czy to on :) i sprawdzić w jakiejś dokumentacji jaką funkcję pełnią wspomniane przez ciebie czujniki. Może one mają wpływ na załączanie układu? Do sprawdzenia.

Błędy te nie mają nic do załączenia sprężarki.

Zmienię preostat jak nie pomoże to wtedy będziemy sie martwić. Bo nie może być tak ze układ szczelny a działa koedy mu się chce.

Znowu działa. Albo jest za dużo czynnika albo preostat się wiesza

A czujnik temperatury zewnetrznej masz sprawny?

Miałem podobny problem klima po naprawie raz działała raz nie. Pojechałem do serwisu który ja naprawiał, powiedzieli żebym przyjechał jak nie będzie chłodzić bo w tedy akurat działała dobrze. Trafiłem aż przestanie działać podjechałem i okazało się ze kompresor nie nabija, klima nie działała przez ponad rok i szlag go trafił.

Cytat:

---

Napisał PewienPan

Znowu działa. Albo jest za dużo czynnika albo preostat się wiesza

---

Znowu to kolego nie wiesz co piszesz. Ja Ciebie nie rozumiem. Raz twierdzisz że czynnik sprawdzony. Potem że smyrasz po zaworku żeby sprawdzić. Potem znowu że jesteś pewien a teraz że może jest za dużo...... Co ty naplułeś tam czy może dopompowałeś sobie? To w końcu sprawdziłeś ten cholerny czynnik czy tak będziesz tu motał do zimy? Jedź i sprawdź na maszynie ten czynnik. Ma być tyle ile ma być. Nie za mało, nie za dużo i przestań się bawić zaworkami jak dziecko. Poza tym że pojedziesz do kogoś kto ogarnia podłączenie dwóch wężyków to znajdź kogoś kto wie co to jest układ klimatyzacji. Jak działa, jak się diagnozuje itp. Ponieważ odpowiednia wiedza operatora tej maszynki jest w stanie niemal w 100% zidentyfikować problem. Również presostat sprawdzi. Po prostu z odpowiednią wiedzą i maszyną do nabijania klimy może wiele zdziałać. Ale jak pojechałeś do nabijacza, potem sam się bawisz zaworkiem a na dodatek nic nie sprawdzasz tylko wymieniasz w ciemno to my tu tylko wróżyć możemy.
A jak już się bedziesz zabierał za wymianę presostatu to pamiętaj że też trochę czynnika Ci ucieknie. Wprost proporcjonalnie do prędkości kręcenia :sarcastic: więc równie dobrze możesz zmienić na dobry presostat a czynnika w układzie po twoich zabawach może już zbraknąć.

Ja nie będę go zmieniał ;) Jutro jedzie na serwis. Czujnik temp zew działa. Żadnymi zworkami się nie bawię. Będzie trzeba to się dobije stać mnie kolego ;) Jutro dam znać kto miał rację :)


[MENTION=75018]rmluk[/MENTION] No i u mnie około roku nie chodziła klima bo przewody były dziurawe. Myślisz, że kompresor? 3 dni ładnie chodziła, najwyżej się wymieni

Sprawa wygląda tak. Serwis oczywiście podłączył maszynę. Ściągnęli tyle samo czynnika ile wpuścili katalogowo ;) Ciśnienie w porządku. Został zmieniony preostat i od razu czuć różnice, klima działa o niebo lepiej, chłodzi aż szron sie robi. Na razie działa wiec można sądzić ze winny był preostat. Kupiłem denso za Ok 100zl mijemy nadzieje ze będzie już okej.

Jak szron się robi to też nie jest dobrą oznaką działania klimatyzacji bo jak zamarznie parownik to nie będziesz miał nadmuchu plus duże ciśnienie w układzie wyłączy sprężarkę.

Może przesadziłem, ale chłodzi lepiej i mocniej. Wiadomo że nie jeździ się cały czas na max LO.. :)