Zakup nowego Stelvio i ... slaba oferta handlowcow jakby brak checi sprzedazy

Witam,
szukam Stelvio wersja executive.
Jako laik poczytalem info w necie i tutaj na forum.
Uzbrojony w wiedze odwiedzilem salony w Warszawie i wyszedlem totalnie negatywnie zaskoczony.
Sprzedawcy nie wiedza co maja na stanie.
Przy ilości lacznie20aut nie wiem jak mozna nie ogrnac tematu.
Nie potrafia foteli rozroznic.
Od dwoch sprzedawcow dopiero po kilku przypomnieniach dostalem oferte na zasadzie copy paste z otomoto plus emaile w sprswie ubezpieczenia i finansowania.Zero wspolpracy z Klientem.
Czy sprzedawcy siedza za kare? Czy na stalej pensji?Nie potrafia wogole zachecic do kupna.
Jak u was bylo?
Moze w Warszawie maja za duzo chetnych i generalnie sie nie chce.
Czy ktos moze polecic dobrego sprzedawce / salon?
Z goty dziekuje.
Pzdr

Dziwne. W Szczecinie pełna profeska, ciągły kontakt z pracownikiem salonu ....zależało mu na sprzedaży . Wszystko załatwiałem właściwie przez maila, duża pomoc przy kredycie .

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Miałem podobnie tylko że z Giuliettą.
Trzech dilerów chcieło żeby kupić to co akuratnie mieli.
Gdy prosiłem o ofertę na dany model z produkcji to kontakt się urywał.
Przez przypadek trafiłem na Euromot Żory do Pana S. Jak będziesz chciał to podam nazwisko.
Miał co prawda 2 egzemplarze dostępne od ręki ale jak poprosiłem o ofertę w dwóch wersjach
wyposażenia to bez problemu z tego co pamiętam w tym samym dniu je otrzymałem.
Wszystko odbyło się przez telefon i internet nawet nie widziałem tego Pana bo najpierw wszystkie dokumenty przywiózł pracownik serwisu jak i późnij Alfa przyjechała do mnie na lawecie od nich w bardzo fajnej cenie. (zarówno Giulietta jak i transport najtaniej jakieś 200 km)
Nawet na mazury dostarczali na lawecie Renedata.
Reklamują się tym że mają najtaniej i faktycznie w moim przypadku tak było.

Nie udało mi się uzyskać satysfakcjonującej współpracy ze strony handlowców Alfy Romeo w Warszawie. A jako że parcia na nowe auto wielkiego nie mam to nikogo nie ścigam, nie przypominam się. Giulia po prostu mi się podoba, jakbym dostał fajną ofertę na fajne auto, bym się zastanawiał czy się skusić czy nie.

Wydaje mi się, żeby w Warszawie kupić alfę bardzo chcieć mieć auto właśnie tej marki i trochę samozaparcia. A ja uważam, iż słaba współpraca przy sprzedaży bardzo źle wróży na współpracę po zakupie, czekam aż nowe auto mi będzie naprawdę potrzebne. I wtedy pewnie udam się do salonów innych marek - wybór jest spory.

Cytat:

---

Napisał slaawek

Nie udało mi się uzyskać satysfakcjonującej współpracy ze strony handlowców Alfy Romeo w Warszawie. A jako że parcia na nowe auto wielkiego nie mam to nikogo nie ścigam, nie przypominam się. Giulia po prostu mi się podoba, jakbym dostał fajną ofertę na fajne auto, bym się zastanawiał czy się skusić czy nie.

Wydaje mi się, żeby w Warszawie kupić alfę bardzo chcieć mieć auto właśnie tej marki i trochę samozaparcia. A ja uważam, iż słaba współpraca przy sprzedaży bardzo źle wróży na współpracę po zakupie, czekam aż nowe auto mi będzie naprawdę potrzebne. I wtedy pewnie udam się do salonów innych marek - wybór jest spory.

---

Tak to już jest w Warszawie. Przykry fakt.

Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dokladnie tego sie obawiam.jak nie wiedza co dokladnie sprzedaja to cholera serwis moze tez wiedzy nie posiadac.

Generalnie rozmowa ze sprzedawcami sie nie kleila.Na pytanie jestem zainteresowany zakupem tego modelu sprzedawca np. w Eurobil odpowiedzial no i.co? I w sumie.mialem go poinformowac noni gown@ ale tego nie zrobilem.
Niestety widze , ze nie jestem.odosobnionym przypadkiem

Ale produkt mają genialny i już po pierwszej jeździe zapomina się o walce ze sprzedawcą.
Całe to doświadczenie opisałem w ankiecie do FCA.

Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał Lukastelvio

Witam,
szukam Stelvio wersja executive.
Jako laik poczytalem info w necie i tutaj na forum.
Uzbrojony w wiedze odwiedzilem salony w Warszawie i wyszedlem totalnie negatywnie zaskoczony.
Sprzedawcy nie wiedza co maja na stanie.
Przy ilości lacznie20aut nie wiem jak mozna nie ogrnac tematu.
Nie potrafia foteli rozroznic.
Od dwoch sprzedawcow dopiero po kilku przypomnieniach dostalem oferte na zasadzie copy paste z otomoto plus emaile w sprswie ubezpieczenia i finansowania.Zero wspolpracy z Klientem.
Czy sprzedawcy siedza za kare? Czy na stalej pensji?Nie potrafia wogole zachecic do kupna.
Jak u was bylo?
Moze w Warszawie maja za duzo chetnych i generalnie sie nie chce.
Czy ktos moze polecic dobrego sprzedawce / salon?
Z goty dziekuje.
Pzdr

---

Byłeś we wszystkich salonach w stolicy?

Ja usiłowałem zamówić Alfę już od marca tego roku. Ostatecznie udało się dopiero 21 sierpnia . Czekam na odbiór. Gdyby nie to że uparłem się wcześniej na ten samochód to juz miałbym coś innego (sprzedawcy oczywiście o tym nie wiedzieli) . Tylko u mnie oferty były przeważnie bardzo dobre a momentami wręcz rewelacyjne- lepsze niż oferowane przez forumowego brokera. Cóż z tego skoro handlowcy nie potrafili dokończyć sprawy
Tak pokrótce:
Wrocław ADF - poddałem się po 3 miesiącach, prośbach , moich wizytach, mailach, telefonach. Formalnie to dalej czekam na potwierdzenie oferty i zamówienie, mieli sie odezwać, zapomnieli
Gam Długołęka- jak wyżej
Ganninex- totalna olewka, brak odpowiedzi
Zasada Kraków, totalna olewka, brak odpowiedzi
Warszawa - Carserwis Pan Marek- olewka, brak odpowiedzi , Pani Monika - kopiuj-wklej otomoto - wyjściowa oferta najgorsza ze wszystkich
Poznań - jedni chyba nawet nie odbierali telefonu, mailowo tez olewka , jedynie Pol-car potraktował mnie poważnie dał dobrą ostateczną ofertę, niestety o kilka dni spóźnioną.
Koniec końców samochód zamówiony w Opolu, oferta bardzo dobra, nie rewelacyjna ale przynajmniej byłem traktowany (w miarę) poważnie i negocjacje były.. merytoryczne.
Podsumowując spróbuj w Opolu albo Poznań Pol-car

Ja pierwsze podejście robiłem w Bydgoszczy, zero odzewu, a mieli mi ofertę uszykowac itd XD zrobiliśmy wspólnie konfig i miałem cene dostać na tel.
Nawet tam drugi raz nie jechałem.
Choć by być sprawiedliwym, to nigdy (w Bydzi) też nie miałem telefonu z Merca, Audi, z BMW tylko SMSy.
Aha, z Merca miałem, czekałem na rabat, a zadzwonili, bym się spieszył z decyzją, bo za 5 dni cena rośnie o 5 tys :D

Z mojej strony polecam salon Auto Plus w Gdańsku i Pana Michała. Kupowałem tam Julkę i obsługa bardzo profesjonalna od początku do końca. Oferta na samochód, ubezpieczenie i kredyt. Wszystko załatwione mailowo i telefonicznie. Osobiście tylko odbiór. Ofertę mieli bardzo dobrą i negocjować można było bez problemu a sprzedawca chciał sprzedać samochód i zna się na marce.

Cytat:

---

Napisał Tada TB

Miałem podobnie tylko że z Giuliettą.
Trzech dilerów chcieło żeby kupić to co akuratnie mieli.
Gdy prosiłem o ofertę na dany model z produkcji to kontakt się urywał.
Przez przypadek trafiłem na Euromot Żory do Pana S. Jak będziesz chciał to podam nazwisko.
Miał co prawda 2 egzemplarze dostępne od ręki ale jak poprosiłem o ofertę w dwóch wersjach
wyposażenia to bez problemu z tego co pamiętam w tym samym dniu je otrzymałem.
Wszystko odbyło się przez telefon i internet nawet nie widziałem tego Pana bo najpierw wszystkie dokumenty przywiózł pracownik serwisu jak i późnij Alfa przyjechała do mnie na lawecie od nich w bardzo fajnej cenie. (zarówno Giulietta jak i transport najtaniej jakieś 200 km)
Nawet na mazury dostarczali na lawecie Renedata.
Reklamują się tym że mają najtaniej i faktycznie w moim przypadku tak było.

---

Ja mialem podobnie. Chcialem kupic Veloce a proponowali z pakietem Veloce :)

Nie tylko w Euromobil (uwazam , ze sprzedawca powinien od razu byc zwolniony z pracy bo nie zna nawet produktu ktory sprzedaje a akurat Alfa modeli za duzo nie ma),Carserwis (Pani byla calkiem sympatyczna i starala sie byc pomocna ale procz tego co na stronie za dużo nie wiedziala a Pan nie.przeslal oferty ),Boltowicz akurat nie mieli podobnego samochodu i za bardzo nie widzialem zainteresowanIa aby mi sprzedac inne auto nIz stockowe.Nie bylem w Dutkiewicz bo troche mi nie po drodze

Ja moje Stelvio kupiłem w Euromobilu w Warszawie. Do momentu odbioru samochodu wszystko było OK, dobry kontakt telefoniczny i mailowy. Po odbiorze kiedy dzwoniłem z jakimś pytaniem zero kontaktu, odpowiedzi... Zadzwoniłem z innego numeru i telefon był odbierany w momencie - ŻENADA!


Natomiast pierwszy wybór, z racji miejsca zamieszkania, padł na ZASADA Kraków i też było bardzo słabo. Pierwsza wizyta w salonie - stałem 20 min bo nikogo nie było na salonie... Po rozmowie miałem dostać maila z ofertą finansowania i oczywiście nie dostałem nic. Nie wspominając już o cenie - w Warszawie zapłaciłem prawie 20 tys. mniej za dużo lepszą konfigurację...

Cytat:

---

Napisał SmreQ

Ja moje Stelvio kupiłem w Euromobilu w Warszawie. Do momentu odbioru samochodu wszystko było OK, dobry kontakt telefoniczny i mailowy. Po odbiorze kiedy dzwoniłem z jakimś pytaniem zero kontaktu, odpowiedzi... Zadzwoniłem z innego numeru i telefon był odbierany w momencie - ŻENADA!


Natomiast pierwszy wybór, z racji miejsca zamieszkania, padł na ZASADA Kraków i też było bardzo słabo. Pierwsza wizyta w salonie - stałem 20 min bo nikogo nie było na salonie... Po rozmowie miałem dostać maila z ofertą finansowania i oczywiście nie dostałem nic. Nie wspominając już o cenie - w Warszawie zapłaciłem prawie 20 tys. mniej za dużo lepszą konfigurację...

---

Chyba zalezy na kogo trafisz, ja w zasadzie same bardzo dobre doswiadczenia, wrecz bylem zaskoczony ze tak dobrze wszystko szlo :)

Hehe, czyli jednak wszystkie salony mają w pompie klienta.
W Poznaniu robiłem testowe podejście, raczej zlewka.
W Euromobil trochę lepiej, ale czekam 3 dzień roboczy na odpowiedź na maila.
Za chwilę się wkurzę i wybiorę się po dziadkowóz Lexusa.

Koniec końców samochód zamówiony w Opolu, oferta bardzo dobra, nie rewelacyjna ale przynajmniej byłem traktowany (w miarę) poważnie i negocjacje były.. merytoryczne.
Podsumowując spróbuj w Opolu albo Poznań Pol-car[/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------------------------

W moim przypadku Opole na początku ok do momentu gdy stwierdziłem że nie chcę na 17 calowych
tylko 16 calowych kołach i poprosiłem o wycenę mocniejszej wersji kontakt się urwał.
Ale to i dobrze. Żory za cenę o ponad 2 tyś niższą zaoferowały wersję Super z dużo lepszym wypasem + dodatki
tylko że na 16 " też alu tak jak chciałem a nie wersję Giulietta tak jak proponowało Opole.

Zoabczcie Spectrum Tarnow, kontakt z Panem Konradem. Facet bardzo dobrze ogarniety ws. Alfy :)

Żeby było śmieszniej, to jakiś tydzień temu prosiłem o kontakt w sprawie leasingu przez formularz na stronie Alfy. Cisza.
Żenada.

Ja mimo ze z Wroclawia to auto kupilem w salonie Dukiewicz w Warszawie ( tez na poczatku mi sie Dutkiewicz wydawalo). Ze swojej strony moge polecic pana Macieja Bieganskiego. Wszystko na maila zalatwilismy.

Próbowałem we wroclawiu w ADF mam dosłownie rzut kamieniem do nich do salonu. Tam oglądałem auto ale na oferte sie mailowa nie doczekałem.. Tzn przyszla ale po mojej odpowiedzi z dodatkowym pytaniem sie nie doczekałem..

W Warszawie probowalem z innymi salonami ale oferty albo byl brak albo duzo gorsza.

W GAM nie próbowałem bo nie wiedziałem wtedy ze Alfe maja. Za to serwis odpukac wydaje się ok.

Szkoda ze ADF nie potrafi No ale może zabiorą autoryzację to się ockna..

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

No cóż jak zwykle w Warszawie - od zawsze najgorzej i najdrożej :).
Ja osobiście polecam Ganinex Katowice, AutoPLus Gdynia/Gdańsk (nie pamiętam dokładnie) albo Voyager Poznań. U mnie stanęło ostatecznie na Poznaniu - najlepsza oferta i super kontakt.
Nie wiem jak jest teraz, ale jeszcze rok temu wszystko w tych wymienionych było ok. Warszawka nigdy nie miała na mnie czasu, tacy zabiegani ludzie tutaj są :)

Cytat:

---

Napisał kutulu

Warszawa - Carserwis Pan Marek- olewka, brak odpowiedzi , Pani Monika - kopiuj-wklej otomoto - wyjściowa oferta najgorsza ze wszystkich

---

Pani Monika niestety nie ogarnia, a pana Marka na razie nie ma i raczej nie będzie.

To jest niesamowite po prostu. Nikt z kumatych i decyzyjnych tego nie ogarnia???

Cytat:

---

Napisał Wichura87

Pani Monika niestety nie ogarnia, a pana Marka na razie nie ma i raczej nie będzie.

---

Pan Marek już nie pracuje? Jedyny ogarnięty człowiek od Alfy w Warszawie...

Sent from my SM-G960F using Tapatalk

Cytat:

---

Napisał Luke77

Pan Marek już nie pracuje? Jedyny ogarnięty człowiek od Alfy w Warszawie...

Sent from my SM-G960F using Tapatalk

---

Już bym tak nie przesadzal zakladam ze nie rozmawiałeś ze wszystkimi ;) Ja akurat sie nie wpasowalem i coś nie zagrało no ale może mialem pecha, jakies opóźnienia byly w otrzymaniu oferty ja jak już pisałem bralem u Dukiewicza i od początku do końca super kontakt i odpukac do tej pory zadowolony jestem..

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

FCA Bielsko Biała na Katowickiej - od 2005 roku tam kupuje - ostatnio stelvio - wszystko mega pozytywnie i tak jak chciałem - a mało to zawsze przed zakupem mogę potestować podobną lub taką samą wersje przez kilka dni !!! Polecam !

Cytat:

---

Napisał Rafał

FCA Bielsko Biała na Katowickiej - od 2005 roku tam kupuje - ostatnio stelvio - wszystko mega pozytywnie i tak jak chciałem - a mało to zawsze przed zakupem mogę potestować podobną lub taką samą wersje przez kilka dni !!! Polecam !

---

Czy to może kolega mi machał jakiś czas temu na Krakowskiej jadąc w dół? :)
Jeśli chodzi o Centrum Sprzedaży, próbowałem tam kupić auto, nawet kilka razy przyjechałem w tym celu, niestety nie udało się. Ciężko z było porozmawiać z kimkolwiek, oferty nie dostałem do dzisiaj (poza telefonem po 2 miesiącach od zakupu w innym salonie z pytaniem, czy to mnie interesowała może jazda próbna) :) Jazdy próbnej odbyć się w sobotę nie dało, wszystkie auta wzięli pracownicy na wesela :)
Teraz jest chyba lepiej, widziałem, że na wprost wejścia posadzono miłą panią, która wyłapuje gości z salonu z pytaniem o pomoc :)

Cytat:

---

Napisał Luke77

Pan Marek już nie pracuje? Jedyny ogarnięty człowiek od Alfy w Warszawie...

Sent from my SM-G960F using Tapatalk

---

Dziś napisał do klientów nowy nr telefonu. Zmienia pracę. Ale nawet nie wiem czy zostaje z AR. Się wyjaśni niebawem zapewne..

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Chyba handlowcy wyrobili limity i generalnie nie maja checi pracowac.
Alfa musi chyba zmienic system sprzedaży bo obecnie to kpina z Klienta
.Szkoda bo cholera samochod super wyglada i jezdzi ale obawiam sie ,ze obsluga przez te 3/5 lat na ktore chce samochod kupic bedzie podobno.

Mam inne zdanie. Sprzedaż w Warszawie, tutaj sytuacja jest chyba dosyć wyjątkowa akurat, bo Pan Marek z Carserwis zmienia robotę. A nie od dziś było wiadomo, że to czołowy sprzedawca AR.
Co do obsługi później, to ja jestem pozytywnie zaskoczony póki co. Miałem awarię w zeszłym tygodniu.. to wszystko przeszło sprawnie i miło. Miałem telefony podsumowujące z Mediolanu i z samego Carserwisu. Dbają więc o jakość i compliance. Z Giuliettą nie miałem takich doświadczeń (swoją drogą nie stała w serwisie poza przeglądami).

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał uTvo0

Mam inne zdanie. Sprzedaż w Warszawie, tutaj sytuacja jest chyba dosyć wyjątkowa akurat, bo Pan Marek z Carserwis zmienia robotę. A nie od dziś było wiadomo, że to czołowy sprzedawca AR.
Co do obsługi później, to ja jestem pozytywnie zaskoczony póki co. Miałem awarię w zeszłym tygodniu.. to wszystko przeszło sprawnie i miło. Miałem telefony podsumowujące z Mediolanu i z samego Carserwisu. Dbają więc o jakość i compliance. Z Giuliettą nie miałem takich doświadczeń (swoją drogą nie stała w serwisie poza przeglądami).

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

---

Co się stało? Jakaś poważniejsza awaria?

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

No to ja lepiej zrobilem na Karkonoskiej we Wrocku. Powiedzialem ile mam kasy i, ze interesuje mnie AR Giulietta Veloce albo Giulia ze stoku jesli byliby w stanie sprzedac w podobnej cenie jakas demowke jesli oczywiscie by mi odpowiadala wersja auta (nie mowie tutaj o najlepszych wypasach rzecz jasna ale o naprzyklad stokowa Super z przebiegiem dajmy na to 6 tys km. Zostawilem swoj numer telefonu.

I nic.

W domu jeszcze zrobiem tak, ze znalazlem Giulie czerwona 2016 z przebiegiem 4400km w wersji Super, ktora byla wyceniona na 134 tys zl. Zadzwonilem w tej sprawie do Alfy , ze mam tyle i tyle kasy jesli byliby w stanie spuscic do tej ceny samochod to biore lub jesli mieliby gdzies na stoku Giulie za podobne pieniazki to chetnie sie zainteresuje.

I nic.

Znalazlem swoje auto sam. Pojechalem do Krakowa zobaczyc z ogloszenia auto demo. Zaplacilem mniej niz planowalem.
Ja takiemu mi to sprzedalbym auto :), nikt kompletnie sie nie interesowal moja kasa, niezwykle :)

Czasami mam wrazenie, ze sprzedawcy w Alfie nie sa na tyle zwiazani z marka zeby ja reklamowac. Nawet jeden to mnie zniechecal ale to juz pozostawiam bez komentarza i widze, ze juz na Karkonoskiej nie pracuje. :)

Jak poszedlem do Audi to koles chcial mi wcisnac RS3 za 340 tys zl. a ja tylko tam poszedlem zobaczyc sobie auta. Ciekawe ile Alfa traci klientow przez takie postepowanie.

Cytat:

---

Napisał fan

No to ja lepiej zrobilem na Karkonoskiej we Wrocku. Powiedzialem ile mam kasy i, ze interesuje mnie AR Giulietta Veloce albo Giulia ze stoku jesli byliby w stanie sprzedac w podobnej cenie jakas demowke jesli oczywiscie by mi odpowiadala wersja auta (nie mowie tutaj o najlepszych wypasach rzecz jasna ale o naprzyklad stokowa Super z przebiegiem dajmy na to 6 tys km. Zostawilem swoj numer telefonu.

I nic.

W domu jeszcze zrobiem tak, ze znalazlem Giulie czerwona 2016 z przebiegiem 4400km w wersji Super, ktora byla wyceniona na 134 tys zl. Zadzwonilem w tej sprawie do Alfy , ze mam tyle i tyle kasy jesli byliby w stanie spuscic do tej ceny samochod to biore lub jesli mieliby gdzies na stoku Giulie za podobne pieniazki to chetnie sie zainteresuje.

I nic.

Znalazlem swoje auto sam. Pojechalem do Krakowa zobaczyc z ogloszenia auto demo. Zaplacilem mniej niz planowalem.
Ja takiemu mi to sprzedalbym auto :), nikt kompletnie sie nie interesowal moja kasa, niezwykle :)

Czasami mam wrazenie, ze sprzedawcy w Alfie nie sa na tyle zwiazani z marka zeby ja reklamowac. Nawet jeden to mnie zniechecal ale to juz pozostawiam bez komentarza i widze, ze juz na Karkonoskiej nie pracuje. :)

Jak poszedlem do Audi to koles chcial mi wcisnac RS3 za 340 tys zl. a ja tylko tam poszedlem zobaczyc sobie auta. Ciekawe ile Alfa traci klientow przez takie postepowanie.

---

Już się przerazilem ze jesteś pierwszym zadowolonym z zakupu w salonie Alfy ADF we wrocku:) Ja też tam chcialem kupic ale serio innego sie traktowania spodziewałem no ale może sprzedający wątpil ze to auto Jestem w stanie kupic

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Ja mam identyczne doświadzcenia z ADF, dwa razy byłem u jakiegoś młodego gościa, zdecydowanie niezainteresowanego sprzedażą od 2 miesięcy wysyła mi oferte. Miesiąć temu przyszedłem się przypomnieć. I w ten sposób skońćzyłem z alfą z opola.

właśnie oglądam swoje Stelvio w garażu, ale mam fatalne zdanie o dilerach, nie tylko Alfy.
Auto trzeba było kupić na gwałt, bo debilne prawo wchodzi, więc się spieszyłem.
Ganinex Katowice - nie mają Stelvio nawet do podotykania.
Zasada Kraków - miła Pani Stelvia pokazała, ale w sobotę nie ma jazd, nie ma handlowców
Oferty Otomoto: -zejdzie Pani do 180k? -nie.- OK. Koniec rozmowy, brak innych propozycji, brak czegokolwiek.
Cena w Warszawie uzgodniona, ale felgi nie są z wersji Super. Czekam na kontakt czy coś wyjaśniono. Cisza.
Pani Pamela nie wie co stoi przed nią w salonie. Poproszę kalkulację leasingu. Leci mailem chyba przez Wyspy Salomona, bo nie widziałem jej od miesiąca.
itp itd
Ale z to wszedłem na chwilę do Opla. Taka fajna insignia. - Jaka jest pojemność bagażnika kombi? -eeee, sprawdzam (nie podał mi jej w końcu). -Jaka moc -eee. Jedyny ważny model opla, a handlowiec nie ma pojęcia....
No i Mazda - tu pozytywnie - jazda od ręki, dużo do pooglądania, jazda CX-5 z jakimś ziomkiem, który nie był handlowcem ale wiedział wszystko, zwierzył się z problemów z lusterkami, znał na pamięć cyferki, dał posłuchać przy wyższej prędkości - tip top. Tylko że na kontakt z handlowcem, który miał przygotować ofertę stocku przestałem czekać po tygodniu.
Jedynie gość z BMW telefonicznie był miły, chętny, pomocny, szybki i sprawny. No ale cena mnie jednak odrzuciła.

Chciałem wziąć Stelvio w tym roku, ze względu właśnie na przepisy, ale chyba przejdzie wersja mniej bijąca po kieszeni, więc nie mam ciśnienia.
Nie rozumiem tego, w Alfie muszę się zaginać żeby mi ten samochód sprzedali, a i tak mają klienta w nosie. A siedzą ze stokiem jeszcze z 2016...

Cytat:

---

Ja mam identyczne doświadzcenia z ADF, dwa razy byłem u jakiegoś młodego gościa, zdecydowanie niezainteresowanego sprzedażą od 2 miesięcy wysyła mi oferte. Miesiąć temu przyszedłem się przypomnieć. I w ten sposób skońćzyłem z alfą z opola.

---

Ha ha , jakbym to ja napisał, identyko. W ten sposób ADF nie sprzedał dwóch Giulii . Muszą sprzedawać tych Alf na pęczki,że ich stać na takie olewanie klientów. Niech zgadnę ten handlowiec to może Pan Mateusz?

To jest jednak patologia salonów AR i sterowania tym przez FCA - start nowego modelu zaczęli od demówek bieda wersji w dizlu z manualną skrzynią. Połowa potencjalnych klientów (jak nie więcej) pewnie już wtedy poszła gdzie indziej.
Sprzedają się jak na lekarstwo - sprzedaż na terenie kraju rzędu 15 sztuk miesięcznie to jest żart jednak. Ale jak poszedłem do salonu, to oczywiście "panie, one na pniu schodzą, te co tu stoją to już wszystkie sprzedane, z walizkami pieniędzy po nie przychodzą żeby tylko im je sprzedać". Tylko że stoją 3 Giulie w środku w salonie plus jeszcze 3-4 na placu, do tego jeżdżą 2 jako demo. Dlatego nie za bardzo chcą słyszeć o braniu nowego auta z produkcji, skoro na placu im stoją 4 sztuki z 2016 roku, których nikt nie chce. W sumie mają w salonie na stanie połowę miesięcznej sprzedaży w skali całego kraju i wbrew ich zaklęciom, klienci się nie zabijają żeby je kupić. I też tak miałem, że rozmawiam z handlowcem dziś a jutro go już nie ma.
I dlatego niestety mając w moim mieście 3 salony AR, trzeba wiedzieć, że tylko jeden z nich jako tako działa, a tak naprawdę dobrze to działają ze 3 w całym kraju, bo konkretnym handlowcom "się chce".

Jak jest dobry sprzedawca to sprzeda nawet na odległość gościowi siedzącemu we Wloszech. Na koniec dostanie maila z podziękowaniem za cierpliwość (40 wymienionych maili z pytaniami) i info ze klient wolał dopłacić te 2 kafle za taką obsługę. Sa jeszcze tacy co im sie chce :) Niestety to rzadkość

To może jakiś wątek z referencjami dla sprzedawców i konkretnych salonów zrobimy;)

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka