Printable View
Witam. Padł mi wąż wspomagania w 1.9 8v. Dziurka się zrobiła na przewodzie gumowym idącym od pompy do magla. Po zakuciu w specjalistycznym warsztacie hydrauliki siłowej - coś buczy, huczy na wolnych obrotach podczas kręcenia kierownicą. Gdy obr zwiększe - owego zjawiska buczenia nie słyszę. Zaznaczę że dlawiki dlawiace zostały założone.
W czym tkwi problem w wężach? Gumowy wąż taki sam wymiar jak i długość, dlawiki założone w miejscach tych samych - a jednak problem.
Po dwóch zakuciach zrezygnowałem i kupiłem nowy oryginał.
Tylko nowy pomaga niestety
przecież z logicznego punktu widzenia -co tam moze być takiego skomplikowanego ,że się zakuć nie da na tyle poprawnie ,by działało..
Ten dzwięk to "pulsowanie układu hydraulicznego" Dławiki służą zakłóceniu amplitudy pulsowania i tym samym niwelowaniu hałasu.
Coś przy zakuwaniu nie trybi skoro nikomu się nie udaje poprawic lub naśladowac fabryki.
Zakuwales 2 razy ze wzgledu na to buczenie?Cytat:
Napisał quba
Duzo kosztują oryginalne przewody?
Zakucie to masz już połowę węża Ori, tzn wąż się składa z elementów sztywnych i giętkich. Mi akurat szlak trafił element giętki - wąż gumowy. Więc też zakuli w wężach sztywnych - gumowy wąż nowy z dwoma dlawikami wyjetych z Ori węża który był.
Co do ceny.. Jakoś nie wiedząc czemu Alfa zamienników nie produkuje jak to w przypadku np VW, Audi.. Tylko Ori w serwisie autoryzowanym pozostaje kupić - cena ok 600-700zl. Zakucie w warsztacie hydrauliki siłowej - 50zl
- - - Updated - - -
Ale jak już się kilku kolegów wypowiedziała - zakuc poprawnie - jest problem.. Też przerabiam obecnie temat i potwierdzam..
Z ciekawości pojechałem ostatnimi czasy na serwis autoryzowany do Alfy - panowie,, spece,, oznajmili - mieliśmy Panie taki przypadek uszkodzenia węża jak u Pana - idąc po kosztach, daliśmy zakuc. Nie dało efektu zadowolenia - dopiero wymiana na Ori, spowodowała ustąpienie usterki.
Nie oszukujmy się - cena metra węża za 600zl =zwala z nóg
- - - Updated - - -
Może temu zamiennika nie idzie dostać za pół ceny
Najpierw dziura i zakucie. Buczało, ale się przyzwyczaiłem.Cytat:
Napisał bobby
Potem pękł na drugim odcinku, ponowne zakucie.
Przy trzecim rozszczelnieniu kupiłem oryginał.
To ile cię wyszedł ten Ori przewód? Masz jakieś foto poglądowe? - bo widzę że tych przewodów alfa trochę puściła do 159.. Akurat ten co ja poszukuję, za cholere nie ma po aukcjach ani jednego...
Kupowałem u sławek986 z forum (wypowiadał się wyżej)
Kosztował ok 600 zł.
Koledzy już pytali ale chyba ciągle szukają nowego za niewielkie pieniądze ale takich promocji nikt nie robi.
Nowy spory wydatek jak za przewód ale w ASO i spokojnie liczą sobie prawie aż 1000zł !!!
Zakucie to wielka loteria w tym przypadku i jak na razie, to tylko jeden sie udał zakuć i ponoć jest ok a tak przynajmniej utrzymuje użytkownik
A to slawek986 ile za przewód wolasz? Nr fabryczny podać?
Od dzisiaj dołączam, do chyba skromnej grupy zadowolonych (póki co), którym po zakuciu węża nic nie buczy. Nie odczuwam też żadnych anomalii w pracy układu wspomagania choć po lekturze tego wątku mam nastawienie, by koniecznie do czegoś się przyczepić - kto wie co usłyszę jutro? :sarcastic: Naprawa pęknięcia i nowy płyn (stary zgubiłem po drodze do warsztatu) kosztowały mnie 300zł. Według relacji mechanika zaraz po złożeniu też dłuższy czas buczało ale po odpowietrzeniu całość zaczęła działać normalnie i oby tak pozostało jak najdłużej :dance3:
A możesz powiedzieć - czy ci gumowy odcinek wymieniali? Jeżeli tak-to czy były tam dodatkowe zakucie tzw dlawik ów?
- - - Updated - - -
A i jeszcze jedno - jakiego koloru masz płyn?
Ja od mojego mechanika usłyszałem że za małe ciśnienie jest i temu buczy na wolnych obrotach podczas kręcenia kierownicą. Już zastanawiałem się czy sprawy nie załatwi płyn - a mianowicie wymiana z czerwonego na zielony, niby mniejsza gęstość..
A już też zacząłem glowkowac czy aby z dwóch dlawik ów został tylko jeden - zwiększy przepływ, i z związku z tym ciśnienie