Printable View
witam jestem tu nowy ale nosze sie z zamierem kupna jakiegos autka, i od zawsze podobaly mi sie 156. przegladajac allegro jest troszke tych 156 w dieselku tak za ok 12 tys. teraz pytanko do was czy za ta cena da sie kupic jakas miarowa, czy to sa same padla?? tak czytam i czytam i rozne opinie chodza. z góry wielkie dzieki za odpowiedzi ;)
Jeżeli masz czas i możliwość dozbierania kasy to będzie to najlepsze rozwiązanie, za 12tys owszem, można znaleźć fajny egzemplarz i nawet zadbany ale to rzadkość ;) z drugiej jednak strony, możesz kupić takiego za 12tys i włożyć w niego jeszcze z 6tys i wtedy wiesz napewno ze wszystko co potrzebne jest zrobione ;) byle nie wpakować się w jakieś bagno, gdzie doprowadzenie Alfy do porządku pochłonie więcej kosztów niż jej kupno ;)
Moje zdanie to postaraj się o kasę i kup w przedziale 16-20tys
Powodzenia w szukaniu i życzę Ci aby trafił się naprawdę zadbany okaz w rozsądnej cenie :)
kolego można tylko trzeba szukać szukać i jeszcze raz szukać bo nie wierzę że za pierwszym razem upolujesz dobrą sztukę. powodzenia
oki dzieki za odpowiedzi, a panowie powiedzcie mi jeszcze kwestie silników, bo czytam i czytam i gdzies wyczytalem ze silniki jtd bardzo dobrze znosza slabsze paliwa, ale przeciez to jest cammon rail ( niewiem czy dobrze napisalem) i z tego co sie tak troszke orientuje to raczej ten wtrysk jest dosc czuly na paliwko gorszej jakosci. moze uswiadomicie mi cos wiecej ;)
Nie jest tak łatwo odłożyć tyle kasy ;) A jeżeli ma się rodzinę jest to szczególnie trudne ;)Cytat:
Napisał ebarti
Jeśli chodzi o opinie o Alfach to na większości for motoryzacyjnych przeczytasz że są awaryjne i się psują.
Nie patrz na opinie w Internecie bo zwykle piszą je dzieci którzy na oczy nie widzieli Alfy, a opierają się na jakichś stereotypach. Dobrze więc, że trafiłeś na to forum ;)
Osobiście nigdy nie miałem z Alfą do czynienia, ale przymierzam się do zakupu podobnie jak ty.
Jeśli chodzi o sam zakup to najlepiej weź kogoś kto się zna na takich rzeczach ;) Od razu można pojechać na stację diagnostyczną, uniknie się w ten sposób różnych nieprzyjemności i zaskoczeń.
Przy takiej alfie jak piszesz JTD nie będzie jeszcze miała common rail , to dopiero jest w silnikach ( po 2003 r ? chyba ) JTD 16V( 20V przy 2.4 ) M-jet
AR 156 JTD była pierwszym na świecie autem z common railem, a jeśli chodzi o JTD 16v i 20v to one miały wtrysk common rail drugiej generacji.Cytat:
Napisał _cichy_
to jakiś bardzo stary ten common rail, bo miałem 3 takie alfy ( pod srebrnyą osłoną czyli 105 i 110KM , a może te pod czarną osłoną 115 KM miały coś takiego ? ) i żadnej szyny wysokiego ciśnienia CR nie było, więc z dzisiejszymi commor rail-ami nie wiele to miało wspólnego raczej
zaznaczone na zółto to dla mnie jest szyna wysokiego ciśnienia CR , w tamtych alfach nic takiego nie było.
http://img187.imageshack.us/img187/1...369640x480.jpg
Tak czy tak , te pierwsze JTD faktycznie na paliwo nie są takie czułe ( w sensie na stacji jak będziesz tankował to nie musisz specjalnie się martwić , chyba że jakiś wynalazek masz zamiar wlać. Na stacji Bliska , kolega właśnie w tej wersji 105KM leje do niej juz prawie rok Biodiesel , i nic się z autem nie dzieje.
Tak jak napisał kolega AR 156- na pewno wszystkie JTD mają common rail, a odnośnie paliwa gorszej jakości- popytaj ile kosztuje pompa, regeneracja wtrysków itp- czyli to co może wysiąść przy złym paliwie, przy rocznych oszczędnościach na tankowaniu gorszego paliwa (przebieg ok. 20-25tys.) nie przekraczających 200zł- sam się zastanów czy warto tankować "byle co"- ja osobiście jestem zdania, że nie.
No poczytałem troche o tych pierwszych JTD, skojarzyłem fakty przy wymianie świec żarowych i ta szyna w 8V była , ale pod kolektorem i dlatego nie widać jej na pierwszy rzut oka tak jak w 16V :)
Co do paliwa pewnie że żadnych mieszanek nie ma co próbować, ale przy tankowaniu na stacjach raczej nic złego się nie powinno dziać.
Co do paliwa na stacji Bliska Bioester kolega mnie już kilka razy przekonywał , że nic się nie dzieje, zrobił już alfą w rok ok 30tys.km ( wersja 8V 105KM ) i faktycznie autko mu śmiga do dzisiaj.
Jednak ja do swojej boje się wlać tego paliwa, tak jak koledzy pisali naprawa może być nie warta różnicy w cenie, ale ile wtryski wytrzymają na takim paliwie to chyba loteria.
OT: cena bioester na bliska : 2.99 zł/l , Olej napędowy : 3,87zł/l , różnica kusząca, ale jednak.......
Ciężko będzie za tą cenę znaleźć fajnie wyposażony i utrzymany egzemplarz.Cytat:
Napisał dawciol
Skumaj się z kimś z klubu ze Śląska i pojeździj. Nie spiesz się, bo nie warto.
I bierz 2.4, różnicy w spalaniu nie zauważysz, a pięć garów naprawdę fajnie ciągnie to autko...
Witam wszystkich na początku. Przeczytałem wszystkie posty w tym temacie i zgadzam się w 100% z wypowiedziami. Sam popełniłem błąd i teraz za niego płacę. Mianowicie kupiłem AR 156 2,4 JTD 98' tydzień temu. Pierwszy dzień wszystko ok, fajnie chodziła w miarę cicho, może to kwestia zapatrzenia się na nią ale do czego zmierzam. Kupując sprzedający mnie zapewnił że cena atrakcyjna bo tarcze, klocki oraz czujnik ABS do wymiany, ponad to tylko jeden kluczyk, brak papierów importowych, książek itd. Natomiast w 100% zapewniał że silnikowo igła. Oddałem do ASO bo zaczęłą chodzić jak sieczkarnia. Dziś tydzień po kupnie po telefonie z ASO dowiedziałem się że mam do wymiany popękany wał korbowy (2350PLN). Ciężko ale trzeba podnieść głowe i jechać dalej. Zobaczymy na jakiej kwocie się skończy wszystko.
Pozdrawiam.