AR 156 SW 1.9 JTD 115km Problem z odpalaniem

Cześć wszystkim jestem posiadaczem Alfy od około pół roku i nie miałem żadnych problemów do dziś.
Wsiadając do samochód jak zwykle przekręciłem stacyjkę poczekałem chwile i do odpalania a Alfa tylko zaskrzeczała... tak jakby chciała zakręcić ale nie do końca, więc spróbowałem jeszcze raz to samo, za drugi razem odpaliła. Pytania o co chodzi.. ? Czy to rozrusznik czy może świece żarowe bo od jakiegoś czasu mruga mi kontrolka od świec ale było wszystko okej.
Na desce po odpaleniu mrugała chwilę kontrolka od świec potem gasła i nic poza tym.

Zacznij od klem na aku i sprawdzeniu połonczeń aku - karoseria- motor

Jak mruga kontrolka od świec to jest jakiś problem w układzie podgrzewania wstępnego, zapewne przepalona świeca żarowa. Pojadę forumowym klasykiem, a pod FES'a podłączał już? :D

Nic nie było podpinane. Po zakupie wymieniony został tylko olej i filtry nic poza ty. Od tamtej pory nic nie grzebałem wsiadałem i jeździłem. :D

któraś ze świec, okablowanie, przekaźnik itd itp...

Przekaźnik który gdzie się znajduje ?

moduł podgrzewania, czarne pudełko między filtrem paliwa a zbiorniczkiem płynu wspomagania

Okej sprawdzę to dziś. Ale to chyba może być to bo wczoraj wsłuchiwałem się. I po przekręceniu stacyjki nie ma za każdym razem tego pykniecia.

może styki zaśniedziałe

Dzięki za pomoc. Dziś sprawdzę i dam znać.

Przeczyscilem styki od tego przekaźnika i jak na razie wszystko elegancko. Pali od strzala.