Witam
Mam problem od jakiegoś czasu w mojej Giuli zauważyłem że przy skręcie kierownicy w lewo lub prawo czuje na kierownicy pojedyńcze stuknięcie tak jak by coś przeskakiwało.
Czy ktoś z was też to zauważył.
Printable View
Witam
Mam problem od jakiegoś czasu w mojej Giuli zauważyłem że przy skręcie kierownicy w lewo lub prawo czuje na kierownicy pojedyńcze stuknięcie tak jak by coś przeskakiwało.
Czy ktoś z was też to zauważył.
u siebie nic takiego nie zauważyłem, ale coś mi się kołacze po głowie, że ktoś na forum wspomniał o wymianie u niego kolumny kierownicy (powodów nie pamietam) - może sie odezwie o co chodziło.
U mnie była wymiana maglownicy ale na prv ustaliliśmy że to raczej coś innego. Miałem też wymieniane coś przy kierownicy bo było tarcie przy skręcaniu al to też nie w stylu stuknięcia.
A pamietasz co Ci wymienili przy tej kierownicy
Czy ci piszczała przy skrętach jak by sama o siebie tarła
U mnie też wymieniona kolumna kierownicy przy przebiegu ok 20.000 km. Były wyczuwalne stuki podczas skrętu chyba w lewo na parkingu (to nie przez runflat`y). Warto to skontrolować.
witam,
chciałbym odświeżyć temat ... czy komuś udalo sie zdiagnozować ten pojedynczy stuk (czasami x2). Nie jest to wina opon/ustawienia kół przy manewrowaniu na parkingu jak było to opisywane w innym wątku. To jest stuk.
U mnie objawia sie to (stuk/przeskok) najwyrazniej 100/100 przypadków, gdy cofam z podjazdu spod domu (minimalne wzniesienie) ze skręconymi kołami w lewo i wjeżdzam na prostą/płaską drogę. Ale nie jest to reguła, bo na płaskiej nawierzchni, np. parking, mała predkość podczas cofania, ze skręconymi kołami jest to samo. To są przypadki 100/100. Podczas ruszania lub bardzo wolnej jazdy na wprost ze skręconymi kołami objaw jest ten sam, ale z mniejszą częstotliwością.
Nie czuć tego na kierownicy, a tylko słychać, że stuk dochodzi z okolic zawieszenia, albo przekładni kierowniczej.
Przekładnia kierownicza/maglownica ?
Podczas normalnej jazdy nic nie stuka, nie puka, auto prowadzi sie bez zarzutów.
AR Giulia, przebieg 75kkm
Pozdrawiam
U mnie niestety też to jest. Usterka jest trudna, czasem się nasila, czasem prwie nie występuje. Na maglownicy luzu nie ma, auto prowadzi się normalnie. Na nierównościach nie puka, tylko przy manewrowaniu, najlepiej z jakimś spadkiem. Na kierownicy nic nie czuć.
W innych krajach USA, DE też to występuje. Niektórzy mają wymieniane magle, niektórzy kolumny, niektórzy mają smarowane przejście przez ścianę grodziową.
Jestem sceptyczny jeśli chodzi o ASO vs ta usterka. Samego magla w PL nikt nie podejmuje się regenerować. To zwykle Bosch.
Wysłane z mojego SM-A605FN przy użyciu Tapatalka
witam,
chciałbym odświeżyć troche temat.
Własnie odebrałem Giulie z serwisu ASO Bielsko-Bielsko. Stała tam dwa dni. Różne rzeczy były sprawdzane jesli chodzi o zawieszenie, przekładnie kierowniczą, dokręcanie śrub, sprawdzanie łożysk, klocków, sprężynek. "X" jazd próbnych wykonanych. W ciągu tych dwóch dni bylem informowany na bieżąco o już wydawałoby sie trafnej diagnozie. Dziś niestety ostatni telefon i ... "nie udało zdiagnozować się stuków (klikania). Jeździć i sprawdzać czy sie nie pogarsza. Najprawdopodobniej to coś na połączeniu wału ze skrzynią biegów".
Niestety żadnych konkretów i jednoznacznej diagnozy. Tylko i wyłącznie przypuszczenia.
Moje osobiste odczucie jest inne. Wyraznie słysze to z przodu po prawej stronie. Jakby zahaczało coś o blache/ „pręt” i odpuszczalo ze stukiem (kliknieciem)
Przy okazji chciałem zrobic update oprogramowania (silnik, skrzynia, ABS ...). Podobno próba została podjęta. Odpowiedz była "nie da się".
Pozdrawiam
Witam,
Moze komus sie to przyda kiedys dlatego zrobie mały update. Przy mojej upierdliwosci i uparciu nie dając wiary w diagnozy zacnego serwisu ASO odniosłem sukces.
Założony tytuł posta moze nie pasuje do mojego przypadku, ale skoro juz tu drążylem temat to niech tak zostanie.
Jak pisalem powyzej … jedyna, słuszna diagnoza ASO na stuki/zgrzyty/klikanie dochodzące z przodu samochodu byla jedna … połączenie skrzyni z wałem. Regeneracja wału, nawet zaoferowano mi gościa ktory sie tym zajmuje w mojej okolicy. Teraz mogę powiedziec jedno … serwis nie wlożył zadnego wysiłku w znalezienie “usterki”, auto stało u nich 2 dni, poza tym, ze wyjezdzili połowe zbiornika paliwa to nie zrobili nic. A wystaczylo otworzyc maske, jeden za kierownica, drugi przy otwartej masce I po temacie. W sumie to potem doszedlem, ze nawet nie bylo potrzeby jezdzenia autem. Drugiej rzeczy tez nie zrobili, bo sie nie da, a mianowicie update’u oprogramowania. A co lepsze napisalem do Teseo :) I wiecie skad dostalem odpowiedz I wyjasnienie ? Z tego samego serwisu :). Post zostal przekierowany do nich z powrotem I odpowiedz byla jedna … nie da sie.
OK … ale mialo byc o stukaniu/zgrzytaniu. Poluzowała sie jedna ze śrub dwóch aluminiowych “belek” (poprzeczek), ktore mamy pod przednim zderzakiem. Dźwięk jaki wydawaly, gdy stalo sie obok auta był zgoła inny niz ten jaki slyszalo sie w kabinie. Tarły element o siebie wydając bardzo nieprzyjemny dźwięk.
Zaczałem ruszac górną belką ciągnąc ją i naciskając (góra-dół) w okolicach zamka, gdzie przykręcony jest zderzak i …. zgrzyt I zgrzyt. Nie tyle stuk co zgrzyt. W kabinie inaczej, bardziej jak stuk.
Robota żadna, odkręcić zderzak, bo nie da sie bez demontażu dojść do śrub niestety.
Załączam fotki.
Seba
Załącznik 266997 Załącznik 266998 Załącznik 266999 Załącznik 267000 Załącznik 267001
Mam podobną sytuację, najgorzej jest na mokrej kostce. Przód samochodu wtedy prawie ze przeskakuje. Bylem 2 razy w ASO i powiedziano mi ze przy giulii q jest ustawiony specjalny kąt kół do jazdy torowej i nic sie nie da z tym zrobić
To Ty masz standardowe zachowanie układu kierowniczego ustawionego jaki anti-ackerman, taki też jest w cywilnych Giuliach - są o tym tematy, wrzucałem linki w nich do youtube gdzie jest milion filmików na ten temat (w różnych autach i ogólnie) - to cecha za to daje zalety przy pokonywaniu zakrętów przy dużej prędkości
Cześć, sorry, że odkopuje temat, ale dopadło i mnie. Stuki są wyraźnie słyszalne bardziej przy ruchach kierownica w lewo. Czasami ustaje całkowicie, ale w zeszły weekend słychać było cały czas. Jedno ASO stwierdziło, że skoro nie stuka, to nic nie zrobią. Drugie trochę bardziej zgłębiło temat i chcą mi wymienić maglownice. Poniżej filmik, na którym udało mi się "złapać" problem (szuranie to odgłos kurtki, chodzi o puknięcia).
https://photos.app.goo.gl/vwedGp6YGk1t4gtG7
Czy mieliście podobne objawy?
Auto to Stelvio 2020 FL.
Sprawdź czy to przypadkiem osłona poduszki/klaksonu się nie rusza. U mnie się rusza na kostce brukowej i stuka. Przy cofaniu ze skrętem czasem też.
Nie no, te stuki dochodza gdzies z komory silnika. Elementy kierownicy są sztywne i spasowane.
Witam panowie mam pytanie , chcę wymienić maglownicę w giulii bo wali na listwie , chcę zostawic mój oryginalny silnik od wspomagania bo jest sprawny , wiec czy jak kupię kolumnę po numerach i przełożę silnik to trzeba jeszcze coś programować kodować ? będzie to latać ?
Ten typ tak ma. Zapomnij , albo zmień auto :(
Ps
Do lawet tez sie przyzwyczajaj :(
[QUOTE=Wojteks156;2354122]Cześć, ja mam - czy wrzuciłbyś proszę jeszcze raz filmik? Czy udało się rozwiązać?[/QUOTE