zawór zaworek N75

Czy ktoś może robił lub ma możliwość zrobienia pomiaru jakie jest podciśnienie na wolnych obrotach ZA zaworem N75? Chodzi o 1.9jtdm 150hp ale to pewnie w podobnych silnikach będzie zbliżona wartość.

Dzisiaj mierzyłem vacuometrem i bezpośrednio za pompą vacu mam minus 1,2bar a jak sprawdzam zaraz za zaworem N75 to jest minus 0,45bar na wolnych obrotach. (co prawda silnik nie był rozgrzany i nie wiem jak by to wyglądało na ciepło).
Gdzieś czytałem, że powinno być ok 0,5 do 0,6bar na wolnych ale nie mogę teraz tego znaleźć. Jak mam za mało to pewnie N75 będzie do wymiany.

Objawy - turbo wg mnie troszkę wolno się budzi. Jest po regeneracji (już prawie rok) i wiem, że lubią je przydławić sztangą żeby nie dmuchały za dużo. Ale chcę sprawdzić jeszcze te podciśnienia.
Mierzone ciśnienie jest długo poniżej oczekiwanego a potem lekko przebija i znów spada poniżej. Może też być zmienna geometria, ale tak było od razu po regeneracji więc raczej wykluczam zapieczenie kierownic.

Grucha i wężyki sprawdzone - na 100% szczelne (ładnie trzyma podciśnienie zaciągnięte ręczną pompką vacu)

Podciśnienie mierzone między gruszką turbo a zaworkiem jest regulowane przez sterownik i mogą być różnice w zależności od kondycji silnika. Mogę sprawdzić jakie powinno być podciśnienie przed zaworkiem a pompą wg eLearn.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

A to poproszę. Zawsze jakiś parametr, ale mi chodzi o zmierzenie podciśnienia odpinając wężyk idący od zaworu N75 i podpinając go bezpośrednio do vacuometra - nie na trójniku.

Ale może faktycznie trzeba by ten pomiar zrobić wpinając zegar w funkcjonującą instalację, czyli podłączoną do gruchy i do pompy.

Poza tym, zanim zrobiłem ten test myślałem, że na wolnych obrotach zawór N75 nie pracuje

Cytat:

---

Napisał Gzibo

Dzisiaj mierzyłem vacuometrem i bezpośrednio za pompą vacu mam minus 1,2bar a jak sprawdzam zaraz za zaworem N75 to jest minus 0,45bar na wolnych obrotach. (co prawda silnik nie był rozgrzany i

---

Kurcze, oszukałeś prawa fizyki. 1,2bara to mniej niż próżnia.. ;)

przeca pisze "MINUS 1,2". Dzięki za cenną uwagę ;) - pomyliłem parametr z zegara bo to dwuskalowy ;P

W takim razie muszę to sprawdzić jeszcze raz bo nie wiem jaka była wartość podciśnienia w tym zakresie ale zaraz za pompą było o wiele większe podciśnienie niż za zaworkiem więc widać, że na wolnych zaworek trochę już pracuje - albo ma po prostu nieszczelność.

-0,7 do -1 ma być na wolnych obrotach podciśnienie

Dzięki

No to u mnie myślę jest te -0,8 ale mierzone bez dławika więc skacze trochę wskazówka,

niemniej widzę, że takie próby nie mają sensu, bo faktycznie sterownik już podaje sygnał do zaworka na wolnych obrotach. (BTW - jest jakiś sposób sprawdzenia vacuometrem czy zaworek N75 (plastikowy/nierozbieralny) jest szczelny/sprawny? On na wysokim sygnale powinien całkowicie zamknąć bypass i wyrównać podciśnienia z vacupompą, czy zawsze je lekko koryguje?)

Ale zlogowałem też auto z pominięciem N75, (oczywiście pilnując żeby nie rozkręcić za bardzo turbiny) i z butem do ok. 1,3bar na zegarach dalej rzeczywista linia ciśnienia jest poniżej zadanego parametru, także o ile można wykluczyć nieszczelności w dolocie (a myślę, że można bo sam ślepiłem otwory po klapach śrubami na loctite i dodatkowo na pastę uszczelniającą (reinzosil) przy łebkach śrub i omacałem wszystkie rury za sprężarką) to pozostaje źle wyregulowana sztanga.

Czy dobrze kombinuję?

Poza tym, auto nie kopci (w sumie DPF jest więc to nie miarodajne), czuć, że już od 1,6rpm ciągnie, ale to nie to, co było przed regeneracją turbo i wywaleniem klap.

Najlepsze, że mechanik twierdzi, że to właśnie dlatego, że przy tej robocie wywaliłem klapy ;) także strojenie na gwarancji raczej nie wchodzi w grę....

Koledze jak oddawałem turbo do regeneracji to po założeniu auto było przymulone. Oczywiście pierwsze co od regenerujących usłyszałem, że źle założone. Wyjąłem turbo drugi raz i zaś oddałem mówiąc iż albo regulują jak trzeba albo zwrot kasy. Stwierdzili, że było dobrze ale jeszcze raz ustawili i nagle auto jeździ jak trzeba. Także zrób logi z zaworem i sprawdź jak bardzo laguje turbo. Na złym ustawieniu różnica w doładowaniu oczekiwanym a mierzonym wynosiła ponad 3 sek lagu.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał jaboleq

pierwsze co od regenerujących usłyszałem, że źle założone.

---

To chyba standard w firmach regenerujących turbo ,,panie wina montażu,,

[MENTION=10547]jaboleq[/MENTION] : ale miało później moment przebicia, czy cały czas było poniżej zadanego?

Bo u mnie po 2.3rpm leci powyżej jakieś 0,2 i potem zaworek próbuje to ustabilizować. W sumie podobnie jak z przyciętą geometrią, ale tak było od początku po regeneracji.

Najpierw duzo ponizej a potem pik przeladowania.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka