zbiorniczek płynu chłodzącego

Pytanie do osób które montowaly nowe zbiorniczki w swoich 166.

mój zbiorniczek wyglada tak jak na foto. tragedii nie ma ale z nudów zastanawiam się nad wymiana na nowy. czysty biały ladny itp.

kto montowal nowy i jak się on zachowuje po jakimś czasie.?, nie brazowieje?
Bo jakby nie było to każdy zbiorniczek był kiedyś biały i z biiegiem lat zrobił się brazowy.
piszcie i dajcie fotki jak one wyglądają z dopiskiem że macie to rok dwa trzy

ten na foto ma 20 lat

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
https://www.forum.alfaholicy.org/ima...019/08/207.jpg

Widać do ogółu nie pasuje, tak czysto ;)
V6 2 lata po wymianie, nadal biały.

dzięki semri za miłe słowa. czysto czy nie czysto..staram się dbać. zapamiętałem słowa mojego ojca który powiedział że pod maską ma być tak czysto żebyś sobie łokci nie pobrudzil podczas naprawy. rocznik 53 więc wychowany w innych czasach gdzie sie dbalo i szanowało.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Mój ma dwa lata i 40tys km. I nie jest już idealny. Ja wymieniałem, bo przypadkowo urwałem króciec od tego małego wężyka :). A i lekko popękany w kilku miejscach był. Jutro zrobię fotę ale widywało się gorsze jak u Ciebie, szczerze mówiąc to bym sobie darował wymianę jak jest z nim wszystko ok ;).

A mój - zwłaszcza, że niewiele jeżdżony - też po jakimś roku czy dwóch (nie pamiętam) z powrotem robi się brudny. Z tym że ja nowego nie kupowałem a taki w miarę ładny i dobrze go domyłem. Był czyściutki. Kolorowy płyn przez niego było widać :D ale już niestety taki ładny nie jest i chyba pójdzie na czarno po prostu....

Zbiorniczek będzie tak długo czysty jak płyn, który przez niego przepływa. Ludzie potrafią latami płynu chłodniczego nie wymieniać a potem się dziwicie iż zbiorniczek niszczeje.

Nie napisałem ale silnik był płukany a płyn nowy.

Jezu jak czysto pod maską :)

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

czyli montaz nowego to tak srednio chyba się opłaca skoro za 2 lata zrobi sie brązowy:(

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Oj, Marcinku, chyba dopadła Cię nuda :).
Możesz mi taki podesłać, to chętnie sprawdzę i za X lat się wypowiem ;). Z drugiej strony, na pewno wyniuchasz jakąś okazję i uda się ustrzelić dwie sztuki :cool:.

A tak na poważnie, to może wszystko zależy od częstotliwości wymiany i koloru samego płynu? Może żółty/zielony byłby w tym przypadku lepszy?

naraazie to je ma tylko drogifiat po 190 zeta + wysyłka... Troszke dużo jak na 2 lata efektu wizualnego.

PS jak coś wyhacze i bedzie to w 2 egzemplarzach to dam Ci cynka:sarcastic:

Cytat:

---

Napisał Masa625

jak coś wyhacze i bedzie to w 2 egzemplarzach to dam Ci cynka:sarcastic:

---

Koniecznie :-).

Cytat:

---

Napisał silentosu

A tak na poważnie, to może wszystko zależy od częstotliwości wymiany i koloru samego płynu? Może żółty/zielony byłby w tym przypadku lepszy?

---

Ja mam zielony (żarówiasty) :D i nie pomogło :lol: ale z tą częstą wymianą to może mieć sens. Ja w sumie od tamtej pory nie wymieniałem. A jakby to zrobić z 3, 4x w pierwszym roku a potem co rok to może by się nie brudził?

Zalejcie bodajrze Dynagel'a, z tego co pamiętam jak lałem do siebie kiedyś, to skubaniec jest przezroczysty ;)

U mnie Dynagel był zawsze czerwony. Prestone jasnożółty.

Obecnie tak to u mnie wygląda po 46tyś i ok 3 latach:
Załącznik 261327Załącznik 261328

Układ 2x wypłukany z płynem Wurtha, potem zalany docelowo czerwonym/różowym Glixolem G12. Niestety po ok 1,5roku zaczął pojawiać się brudny tłusty nalot w środku. Robiłem test na UPG, w tym temacie ok. Nie walczę już z tym, choć może w przyszłym roku coś kiedyś, czas pokaże;) Pozdrawiam

A tak u mnie.
https://www.forum.alfaholicy.org/ima...019/08/225.jpg
https://www.forum.alfaholicy.org/ima...019/08/226.jpg

nie ma tragedii Panowie. Ale też widać już że ciemnieją

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

W szaraku w momencie jego zakupu miałem chyba nowy zbiorniczek, lub świeżo zmieniany. Był jasny i czysty. Po około pół roku zaszedł czerwienią od płynu, a przed sprzedażą plastik był już lekko zżółknięty. Także, jeżeli plastik nie jest potargany i auto nie służy celom wystawowym, uważam że jego wymiana jest #bessęsu :)