Printable View
Witam .
Może ktoś miał już taki problem odnośnie ciekniecia płynu wspomagania z nakrętki która jest pomiędzy wężem z maglownicy a pompa wspomagania. Cieknie płyn ale nie z gwintu ,a pomiędzy nakrętka a wezem stalowym . Wiem że jest tam oring na tym wężu , ale założyłem nowy i nic nie pomogło . Może ktoś wie jak to uszczelnić ?
Ja wymieniłem cały wąż - bolało bo w ASO za kawałek tego cudaka zaproponowali ponad 600zl a z tego co wyczytałem na forum to zakuwanie nie daje porządanych efektów. Ile w tym prawdy nie wiem ale nie miałem czasu eksperymentować
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
Może nie jasno opisałem ale wąż mam cały , ten płyn przedostaje się pomiędzy nakrętka a wężem wspomagania stalowym
Miałem to samo - wyciek od góry nakrętki- lało się jak z prosiaka
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
https://www.forum.alfaholicy.org/ima...019/11/195.jpg
I przez to kupiłeś cały wąż ? Według mnie problem nie jest w wężu a w tym oringu na końcówce , tylko nie wiem jaki on był bo się zrozleciał , a założyłem gumowy i lalo dalej ale mniej . Nie wiem co tam założyć czym uszczelnić co było tam oryginalnie .
Tak. Bo ciśnienie w tym wężu to pewnie około 70 barów więc ciężko to będzie ogarnąć.
Wysłane z mojego moto g(6) przy użyciu Tapatalka
Miałeś rację , przepuszczał ten wąż krótki co na zdjęciu zciekalo po rurce do nakrętki delikatnie i się wylewało , wąż zakułem za 16 zł w zakładzie hydrauliki siłowej i narazie trzyma zobaczymy jak długo :D
Ja dodam, że też mi ciekło spod podkładki na łączeniu nakrętka-wąż. Po wymianie nakrętki zaczęło się lać z węża. Musiałem wymienić całego węża (ok. 600 PLN).
Mnie te to dopadło
Akurat jak chce wystawic alfe na sprzedaż
Wymieniłem najpierw oring i dalej to samo
Na szczescie trafiłem na ten temat i przed chwilą wymontowalem caly przewod bo jak wiedzialem gdzie patrzec to pekniecie jest na gumowym wezu
Teraz pytanie co mi jutro powiedza czy sie da zakuc bo jest malo miejsca, ale widocznie sie da skoro minus1087 to zrobiłeś
Zakuwanie tego węża udaje się 1/10, trochę ryzyko no ale niekiedy ktoś próbuje :)Cytat:
Napisał lukasz1988
Chyba w twoim zakładzie jest taka statystyka: :PCytat:
Napisał leczooo
Nie mam żadnego zakładu, stwierdziłem tak po lekturze innego tematu gdzie większość osób odradzała ten zabieg. W takim razie pozostaje mieć nadzieję, że to nie prawda i zgodzić się że lepiej zakuwać :)Cytat:
Napisał Piotriix